Skocz do zawartości

Ferrari 288 GTO, 1:24 Fujimi


MartiniOCP

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętaj o mojej proźbie, jak będziesz robił powłokę lakierniczą to opisz trochę szczegułów od podkładu począwszy, no chyba że masz jakieś swoje tajniki, których nie masz zamiaru zdradzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Walka trwa. Po kołach sen z powiek spędzały mi otwierane światła, na które się zdecydowałem. Ryzyko, że wszystko będzie do siebie średnio pasować było raczej duże, ale po wstępnych przymiarkach okazuje się, że nie takie fujimi straszne:

 

 

102_3235.jpg

 

102_3233.jpg

 

102_3238.jpg

 

102_3239.jpg

 

102_3240.jpg

 

102_3241.jpg

 

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle na ile czas pozwala. Biorę się powoli za wnętrze. Mam nadzieje, że w ten weekend się z nim uporam. Póki co - początki:

 

Z deską postanowiłem, że nie będę próbował imitować zamszu, bo na zdjęciach prawdziwego auta wygląda na bardzo drobny, więc najpewniej nie uzyskałbym realistycznego wyglądu. Zamsz będzie miał trochę inny odcień i tyle. Całość jest przed zaprawkami, nałożeniem sido, washu i półmatu.

 

102_3254.jpg

 

102_3245.jpg

 

102_3252.jpg

 

Fotele dwukolorowe. Krew mnie zalała z maskowaniem tych czerwonych miejsc, więc poszedłem trochę inną drogą i myślę, że wyszło nawet w miarę. Na sido pójdzie jeszcze delikatny wash między żeberka, i po półmacie powinno wyglądać przyzwoicie.

 

102_3251.jpg

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Emil;] Zabawę z flockiem czas zacząć. Nie wygląda to tak jak flock modelarski, ale za szybką powinno dawać radę. Tak jak w prawdziwym 288 postanowiłem zrobić dwukolorową wyściółkę - co prawda ten szary to nie do końca to co być powinno, ale...Dodatkowo czarny flock jest jakiś grubszy i wygląda średnio - dobrze, że będzie słabo widoczny. Jak widać na zdjęciach, musiałem "chlasnąć" trochę tylnej ściany bo grubość wykładziny podniosła półkę o dobre 0,5cm a to z kolei, "pogryzło" się z kastą. Te lekkie jasne przebicia postaram się wypełnić mocno rozcieńczonymi farbami w odpowiednich kolorkach.

 

102_3265.jpg

 

102_3266.jpg

 

102_3278.jpg

 

 

No to jeszcze szybki up z pasowania poprawionych części. Nie chcę nic mówić, ale wygląda na to, że jakoś poszło, tzn. w miarę pasuję do linii okien. Problemem na 110% będą teraz za grube szyby, ale temat już przerabiałem przy okazji innych fujimi, więc, np., okaleczy się jakieś butelki po kosmetykach i też będzie.

 

102_3292.jpg

 

102_3291.jpg

 

102_3288.jpg

 

102_3286.jpg

 

102_3284.jpg

 

102_3283.jpg

 

102_3280.jpg

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tyle z długiego weekendu. Myślałem, że zrobię więcej a wyszło jak zwykle;] Co do efektów swojej pracy mam mieszane uczucia, trochę mi się podoba, trochę nie. Największy dramat to zegary-wskaźniki - nie wiem czemu, ale popękały po płynie zmiękczającym...Flock w realu wygląda na drobniejszy, lampa go "puszy" ;]

 

102_3341.jpg

 

102_3331.jpg

 

102_3330.jpg

 

102_3326.jpg

 

102_3332.jpg

 

102_3335.jpg

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciach zauważyłem, że kropelka narobiła szkód swoimi oparami...Delikatnie pędzelkiem i sprawa załatwiona. Poza tym, po dołożeniu zbiorników paliwowych, deski, i innych gratów postanowiłem sprawdzić jak to leży "pod budą." Wyszło w miarę. Tylna pokrywa jest jakiś 1mm uniesiona na filtrach powietrza, ale nie wygląda źle, więc nie będę rozbebeszał modelu, żeby odzyskać ten mm. Poza tym, tłumik jest lekko skrzywiony a razem z nim rury wydechowe (identyczny problem miałem w f40 od tamiyi) - będę musiał się z tym uporać.

 

102_3352.jpg

 

102_3343.jpg

 

102_3354.jpg

 

102_3348.jpg

 

102_3358.jpg

 

102_3347.jpg

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam się czego czepnąć, to się czepne że piszesz post pod postem*. Zazdroszczę po raz kolejny twoich umiejętności w modelowaniu Chętnie zobaczę, jak sobie poradzisz z wycięciem tego elementu wypraski w miejscu przedniej szyby. Sam miałem to w Audi, tylko że u mnie chyba poprzedniemu właścicielowi coś się nie udało i zostawił tylko te końcówki wypraski przy uszczelkach (albo tak tamiya spsociła). Ni to spiłować, ni to wyciąć. Skończyło się na średnio udanym szpachlowaniu Mam nadzieję, ze u ciebie będzie z tym mniejszy problem.

 

* Wiem, wiem, nie ma opcji edit, że nikt nie piszę, ale dla zasady trzeba się czegoś czepnąć. A i jaki lakier słaby, w Daytonie takie lustro, a tu? Chyba osiadłeś na laurach

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za to "postowanie." Jakoś tak z doskoku wyszło...Postaram się unikać w przyszłości takich "akcji." Co do wypraski, to łatwo się nie dam i potraktuję ją najpierw gorącym ostrzem a potem cążkami (btw, te do paznokci są fajnie zaokrąglone na końcu co ułatwia obróbkę okrągłych elementów). Lakier rzeczywiście lipa:D Może coś się da wypolerować:P

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Up.

 

W wolnych chwilach zajmowałem się głównie kastą, tzn. podkładowaniem, szpachlowaniem, użeraniem z aero i takie tam. Przed zdjęciami z prac nad karoserią, parę fotek modyfikacji kół. Nie wiem czemu, ale fujimi zawsze daje bardzo grube felgi, jakby nie mogli ich ładnie dopasować do opony przed odlaniem. W każdym razie w 288 postanowiłem je trochę przyciąć. Efektu widać nie będzie, ale samo zjawisko jest strasznie wkurzające. Patrząc od spodu to chyba największy "zabawkowy zdrajca."

 

Rozgrzanym ostrzem odciąłem wzdłuż taśmy 4 pierścienie. Potem zeszlifowałem na papierze ściernym i koniec. Wygląda lepiej.

 

102_3360.jpg

 

102_3364.jpg

 

102_3365.jpg

 

Podkładowanie kasty po raz 1szy - wyszły male rysy , musiałem poszpachlować.

 

102_3369.jpg

 

102_3366.jpg

 

102_3371.jpg

 

u już po 2giej warstwie podkłądu

 

102_3374.jpg

 

102_3373.jpg

 

no i w czerwieni

 

102_3375.jpg

 

102_3376.jpg

 

102_3377.jpg

 

102_3379.jpg

 

102_3380.jpg

 

102_3381.jpg

 

oczywiście zapomniałem o lusterkach...

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą czerwienią sprawa wygląda następująco - tylko prototyp był żółty a ja chciałem auto produkcyjne. Wiem, że są i białe, czarne i żółte egzemplarze, ale to nie fabryka nadała im takie kolorki. Sorki Kornik, może mój następny projekt bardziej Ci podejdzie kolorystycznie.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to chodzi, i oto chodzi 288 swietnie wyglada w czerwieni! Btw jaka to farba?

 

Ps. Przed bezbarwnym upewnij się ze wszystkie czesci maja ten sam odcień - wczoraj mój kolega pomalowal Dino i po założeniu wszystkich paneli okazało się ze tylna klapa jest 'jak od innego samochodu'

Jeśli chodzi o krycie i dopasowanie odcienia to moim zdaniem czerwony to chyba jeden z (jak nie naj) trudniejszych kolorów (coś o tym wiem... Zniszczylem tylna klaps od testarossy po malowaniu i dopasowanie koloru nowej zajęło około 4-5 podejść )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Emil,

 

Oj, przypomniałeś mi, że miałem informować o tym jakich farb używam. Jeśli chodzi o bazę to jest odcień rosso corso z palety alfy romeo - farby samochodowe. Wszystko nałożone na biały

podkład mr surfacer 1000. Bezbarwny, którego użyje to samochodowe APP, a dokładnie tego: http://am.sumy.ua/cms-images/APP_big_020113.jpg

 

Odcień części jest taki sam (na moje oko) Malowałem wszystko razem, więc nie powinno być źle. Może Twój kolega miał lekko zżółknięty bezbarwny. Wiem, że w lakierach samochodowych to się zdarza, że bezbarwny bezbarwnemu nierówny.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Up.

 

Daje 288 jeszcze tydzień. Póki co jestem nawet zadowolony, choć od głupoty nie uciekłem. 1sza warstwa bezbarwnego została przeze mnie źle przygotowana - w proporcji 1:1 (lakier+utwardzacz), a powinno być 2:1. Eh, wyszła jakaś kasza, musiałem ostro drzeć. Następne warstwy ( w sumie 3, z dyszy 0,5) trochę to zakryły, ale bez papieru 2000/2500 się nie obeszło. Na moje oko to najlepsza powłoka jaka mi wyszła choć wg. forumowych standardów najwyżej średnia. Następnym razem dodam jeszcze więcej rozpuszczalnika - mam dobre przeczucia:D Na pocieszenie - to nie koniec prac nad połyskiem, zostaje jeszcze ostatni faza polerowania. Poza tym, miłe zaskoczenie z oszkleniem - pasuje bez większych problemów. Wyjątkowo fajnie poszło mi z maskowaniem uszczelek. Jasne, niedoskonałości są, ale ogólnie, połączenie ostrego nożyka i dobrej taśmy to podstawa sukcesu. Obróbki wymagają jeszcze koła z przodu bo za bardzo wystają.

 

102_3413-1.jpg

 

102_3414-1.jpg

 

102_3433-1.jpg

 

102_3435.jpg

 

102_3442.jpg

 

102_3445.jpg

 

102_3459.jpg

 

102_3455.jpg

 

102_3453.jpg

 

102_3450.jpg

 

102_3458.jpg

 

102_3451.jpg

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszczę ci tej sztuki lakierowania, z Twoich opisów rozumiem że używasz tylko lakierów samochodowych??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że się podoba. Jeśli idzie o farby/ lakiery to są to samochodówki. Bezbarwny APP. Jedynie podkład to tamiyowska puszka. Do nakładania bezbarwnego przeznaczyłem też oddzielne aero, tzn. nie wlewam do niego nic prócz lakieru. Póki co, jest to moje stare EW-550 z dyszą 0,5. Nie sprawia większych problemów.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym rozcieńczalnikiem to chciałbym Ci pomóc, ale ja po prostu wpadam do sklepu i proszę o rozcieńczalnik do bazy i lakieru - facet daje mi jeden do obydwu, nazwy nie znam. Jak masz jakąś mieszalnie pod ręką to na pewno Ci poradzą, jak nie to poczekaj chwilę bo niedługo będę nabywał bazę do kolejnego projektu to się zapytam. Może cena coś podpowie - za 250ml płacę 8zł.

 

Jakby ktoś chciał spróbować tych samochodówek z podkładem Tamiya/ Gunze to uważajcie na czas schnięcia. Vallejo kładę i po 45min., ale samochodówki - dopiero po 24h. Inaczej wszystko mi się łuszczy.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mnie zamuliło trochę to Ferrari. Myślałem, że jest już blisko końca, ale drobne i wkurzające detale skutecznie odwlekają zakończenie prac nad modelem. Niemniej, myślę, że to już ostatnie zdjęcia przed galerią. Wszystko co na nich jest to już sklejone części. Pozostaje zeszlifować opony, dołożyć lusterka i czarne listewki. A, no i wydech. No koniec polerka.

 

102_3495.jpg

 

102_3493.jpg

 

102_3490.jpg

 

102_3489.jpg

 

102_3487.jpg

 

102_3486.jpg

 

102_3482.jpg

 

102_3480.jpg

 

102_3475.jpg

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.