Skocz do zawartości

Prace nad p-47 i wash


duszek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mój p-47 jest prawie skończony, pozostał mi tylko wash nad którym pracuje. Narazie wygląda to tak:

 

DSCN0288.jpg

 

DSCN0287.jpg

 

DSCN0286.jpg

 

DSCN0285.jpg

 

Prosze o porady. Dotychczas wash robiłem tak iż cienutkim retuszerskim pędzelkiem napuszczałem linie farby w liniach przecięcia blach. Następnie brałem papierowy ręcznik i przecierałem model. Czy dobrze robie? Jestem otwarty na wszelkie pomocne uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale czy wash w pancerce jest taki sam jak w lotnictwie??. Chodzi mi o to że w pancerce trzeba zapuszczać bardzo rzadką farbe. Natomiast jak w samolotach dam bardzo rzadką farbe to spłynie mi ona i nic z tego nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No użyłem na oko kawałek nie wiem jak to nazwać, pasty farby??? Użyłem farby Talens Van Gogh Ivory Black wielkości ziarnka grochu, tak to można chyba opisać. No i do tego 3 krople spirit white.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale ten z tego tematu jest inny niż z tamtego tematu. Tzn. zrobiłem wash na tamtym potem potem go zmyłem spirit white a potem ponownie zrobiłem wash który jest na modelu w tym temacie. Po prostu są one rózne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym P47 robiłes łosza tym mazidłem cześć farby 3 krople WS? jesli tak to pierwszy błąd ,zrób tak jak pisałem po za tym widać na fotkach że nie było należytego połysku/naprawde ma być błysk/lub nie do końca wytarłeś łosz,ale zacznij o proporcji łosza jak podałem ,ten zmyj jak możesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz lakier i nie starłeś go jeszcze, to spróbuj nasączonym wacikiem zmyć te smugi po wash'u, które masz prawie przy każdej linii, to nie wygląda zbyt dobrze i daje wrażenie brudnego modelu. Do mikstury dodaj kroplę płynu do mycia naczyń, wtedy ładnie się rozpływa, tak jak w "Tajnikach".

 

Uważaj, to jest metalizer, bądź srebrny, jeżeli warstwa lakieru będzie uszkodzona, to olejne zniszczą Ci część powłoki przy linii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile czasu czekasz po nałozeniu łosza ? Wygląda to tak jak byś nie czekał zbyt długo aż dobrze wyschnie , miałem na początku ten sam problem . Teraz łosza scieram najwczesniej po 12 godzinach i jest tak jak powinno wiec , może tu jest przyczyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim skończysz brudzić zwróć uwagę, że czarny pas na wierzchu osłony silnika i zwężający się w kierunku ogona jest na odcinku od śmigła do przedniej części owiekwi trochę źle namalowany, mimimalnie za bardzo w prawo, patrząc od osi samolotu (od tyłu, zdjęcie nr 1 na 1 stronie posta). porównaj odstepy w malowaniu, w odniesieniu do skrajnych ramek przedniej części owiewki.

Wash troche dziwny i za ostry, ale ja tylko czołgi składam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się jeszcze dowiedzieć jednej rzeczy. No bo mam przykładowo sklejony p-47 pomalowany, przejechany sidoluksem. Następnie wpuszczam w linie podziałów bardzo rzadką farbke np. Ivory Black. Tak rzadką że na ziarnko grochu farby daje 40 kropel white spirita. I teraz tak. Czy wash samolotowy polega na przetarciu np. przy pomocy papierowego ręcznika tych miejsc gdzie rozlała się farba czyli w liniach podziału??? Bonie moge załapać sedna i wydaje mi się że robie coś żle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wytarty do końca co widać doskonale na ostatnim zdjęciu ,łosz musi zostać tylko w liniach a nie obok linii.Jest jeszcze taka możliwość ,że powierzchnia nie jest dostatecznie gładka =błyszcząca ,musi byc prawie lustro bo inaczej nie da się łosza wytrzeć ,lub nie czekałeś dostatecznie długo aż wyschnie i dopiero wycieraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wash o odpowiednio dobranej barwie jest widoczny na każdym kolorze. Widać, że nie masz do końca gładkiej powierzchni. Malowałeś za gęstą farbą, która wysychała zanim dotarła do powierzchni i utworzyła taką kaszę. Jeżeli coś takiego zauważysz po malowaniu to spokojnie możesz przeszlifować na mokro drobnym papierem (1500-2000). Sam wash też wygląda mi na zbyt gęsty bo nie rozpływa się tylko maże. Ja robię tą miksturę tak, że farby biorę tyle ile mieści się na pędzelku 0 a potem dodaję do niej ok. 1 cm sześc. rozcieńczalnika. Chodzi o to, żeby był to właściwie brudny rozcieńczalnik a nie kryjąca farba. Takie coś dzięki napięciu powierzchniowemu rozleje Ci się po całej powierzchni a w małych zagłębieniach zbierze się go więcej i tam będzie bardziej widoczne. Tylko żeby to osiągnąć to trzeba wyjść od gładkiej powierzchni a u Ciebie jej nie ma - owszem jest błyszcząca ale nie gładka.

Ogólnie to trudno podać jednoznaczny przepis na wash. Czasem stosować można rzadszy a innym razem gęstszy. Wycierać też można albo od razu albo po całkowitym wyschnięciu. Spróbuj może kupić jakiś gotowy specyfik np. MIGa albo jakiś inny. Zobaczysz jak to powinno wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.