krzychu-onisk Napisano 31 Grudnia 2011 Share Napisano 31 Grudnia 2011 Nie ma to jak zrobić interes życia. Sherman ten widnieje w sklepach po przynajmniej 135 zł, ja kupiłem go w zaprzyjaźnionym sklepie gdzie leżał sobie wśród innych Tamiyek za 80 zł. Co prawda model ma swoje lata, wanna to rok 1987, górna część kadłuba to '95 i inna ramka nosi rok 1981. Jednak jest wart nawet tej wyższej ceny, bo ładnie wykonane detale, odpowiednia faktura gdzie się da - wieża, osłona, a także faktura na kadłubie - oraz ładne widoczne spawy mówią nowym Dragonom "co szpanujesz? stary jestem a trzymam formę". Wszystkie te detale zaprezentuje podczas fotek z warsztatu. Za tę cenę nie mogłem sobie odmówić dodatków Blaszki Edka oraz lufy RB. Malowanie? Chciałbym go wykonać jako pojazd dwubarwny (Olive Drab + piaskowy), czy posiada ktoś zdjęcia, dokumentacje itp poniższego pojazdu? Niedługo pewnie coś potnę, ale zbliża się... TUM TUM TUM!!! ...sesja... A tym czasem życzę szampańskiej zabawy i aby rok 2012 był bardziej modelarski niż poprzednie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 31 Grudnia 2011 Share Napisano 31 Grudnia 2011 Ach sam bym sklecił takiego Shermana. kibicuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vis13 Napisano 31 Grudnia 2011 Share Napisano 31 Grudnia 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigmodel Napisano 31 Grudnia 2011 Share Napisano 31 Grudnia 2011 Witam. To ja uzupełnię trochę posta Visa Ten sam ronsonek ale od przodu. Zdjęcie pochodzi z książki - The Battles for Monte Cassino. Then and Now Pozdrawiam Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 31 Grudnia 2011 Share Napisano 31 Grudnia 2011 Kolejny shermanik. Zasiadam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tremac Napisano 31 Grudnia 2011 Share Napisano 31 Grudnia 2011 Co to 48 za male? No to do boju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzesiekW Napisano 1 Stycznia 2012 Share Napisano 1 Stycznia 2012 Zasiadam, też pracuję przy shermanie więc będę podglądał. Kibicuję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 1 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 1 Stycznia 2012 Dziękuję za zdjęcia, będą pomocne Tremac zajrzyj w moje wątki w podpisie, jest tam taki sam tylko w 48, obecnie ma washa i czeka aż się zabiorę za zawieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tremac Napisano 1 Stycznia 2012 Share Napisano 1 Stycznia 2012 Tez ostatnio wziolem sie za cos wiekszego ale cos mi nie idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 8 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2012 Blaszkuje właśnie półcalówkę Browninga, no i mam takie pytanie techniczne, gdy nie była ona podtrzymywana przez żołnierza, jak się zachowywała, mogła pozostać w położeniu poziomym (jakaś blokada czy coś) czy tył opadał etc? Dziwne pytanie ale zdjęć jakoś nie mogę odpowiednich znaleźć, a nie chce palnąć głupoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 8 Stycznia 2012 Share Napisano 8 Stycznia 2012 Nie wiem czy o to ci chodziło ale mam takie zdjecie. Widać że lufa opiera się na takim jakimś wsporniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzychu-onisk Napisano 8 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2012 Dzięki, tylko tu właśnie jest wspornik a tu jest chyba odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 8 Stycznia 2012 Share Napisano 8 Stycznia 2012 Tylko jak spojrzysz na zdjęcie które ci wstawiłem to zauważysz, że ten wspornik pod lufą jest opuszczany. Tak wiec do końca mnie twoje zdjęcie nie przekonuje (na którym być może jest opuszczony), ale kłócić się nie będę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.