Skocz do zawartości

Pz.Kpfw.IV Ausf. F2 DRAGON 1/72


Pawel90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Oryginał:

pzivpic1.jpg

pziv01.jpg

Pojazd ten wykorzystywany był we wrześniu 1943 roku w okolicach Taganrogu, w ramach 44 Armii.

 

Pojazd malowany pędzelkami, wszystko malowane farbami humbrol. Suche pastele poszły w ruch (tak właściwie mój pierwszy kontakt z nimi,efekt totalnego syfu zamierzony, ponieważ w przyszłości planuję go ustawić na podstawce prezentującej jak świeżo opuścił przeszkodę wodną (na dnie której była glina - stąd tak bordowy kolor).

 

Mimo momentów poważnych kryzysów udało się doprowadzić warsztat do końca, z czego jestem zadowolony. Życzę miłego oglądania i zapraszam do komentowania.

39132521.jpg

51414622.jpg

98217175.jpg

35737549.jpg

22370963.jpg

89870905.jpg

38182214.jpg

62173781.jpg

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro efekt zamierzony, to się nie będę wcinał:) każdemu podoba się co innego. Kilka rzeczy rzuciło mi się w oczy, myślę, że jest jeszcze szansa poprawić. Koła podtrzymujące gąski są niedokładnie pomalowane (też mam z tym problem niestety), wydech trochę zalałeś farbą, zwróć uwagę na prawy uchwyt. I gąski na pancerzu pomalowane na zielono, to niestety niewypał proponowałbym pomalować je na stalowy kolor i podziałać na nie rdzą. I przydałby się wash (bądź mocniejszy wash)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła podtrzymujące gąski są niedokładnie pomalowane (też mam z tym problem niestety), wydech trochę zalałeś farbą, zwróć uwagę na prawy uchwyt. I gąski na pancerzu pomalowane na zielono, to niestety niewypał proponowałbym pomalować je na stalowy kolor i podziałać na nie rdzą. I przydałby się wash (bądź mocniejszy wash)

 

Wash mocniejszy może dostanie, póki co zostanie tak jak jest. Gąski - też pomalowałem specjalnie. Stwierdziłem, że jakiś żołnierz radziecki nie będzie się przejmował gąsienicami i narzędziami (które też konsekwentnie zostawiłem na zielono) i pomalował wszystko od razu na zielono, bez zdejmowania tego i malowania dokładnego każdego miejsca. Chociaż masz rację, że mogłoby wyglądać to atrakcyjniej w stalowym kolorze pokryte delikatną rdzą. Moim minusem było to, że gonił mnie termin do którego mogłem model skończyć, nie wykluczam że jeszcze to poprawię.

 

 

 

Zdjęcia mogą przekłamywać ale wygląda jakby był kiepsko pomalowany a nie brudny... Brudny nie powinien się świecić.

 

Malarz ze mnie średni, aczkolwiek zdjęcia modelu robione były jeszcze "na mokro", gdy nie wszystko zdążyło jeszcze wyschnąć, więc tu bym widział przyczynę połysku, ale przyjrzę się temu jeszcze i w razie lekkiego choćby połysku poprawię to. Bo błocko niech się świeci, toż to mokre.

 

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka rzeczy o których bym sie przyczepił. Na zdjęciu tyłu widać, że prawa gąsienica nie jest pobrudzona cała - wpewnym momencie bloto się kończy. Ponadto myślę, ze jakby były mokre to po terenie po jakim jada coś by ię do nich przyklejało z podłoża. NIe podoba mi się tłumik, a w zasadzie jego kolor. Tutaj na szybko zdjęcie z netu:

 

wymiana-tlumika.jpg

Źródło: Autoświat.pl

 

Wydaje mi się, że tłumiki pojazdów w czasie drugiej wojny mogły wyglądać kolorystycznie podobnie. Tak więc przerób ten róż na bardziej brąz. Ja maluję tłumik zrebrną farbą, a potem traktuję go olejami i je zmazuję. To powoduje że poprzez brąz prześwituje stal. Ale to tylko sugestia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowania się czepiał nie będę zrobili to juz koledzy ale te ślady łączenia form.......

Według mnie bardziej od braków warsztatowych ujemnie wpływa na odbiór tego dzieła niestaranność wykonania.

Następnym razem może troszkę więcej dokładności i wtedy będzie o niebo lepiej .

 

Tak jeszcze sobie patrzę i patrzę i .......macie kolego gąsienice założone odwrotnie .........aż tak niestaranni czerwonoarmiści nie byli.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za odpowiedzi i porady.

 

Cóż. Zwłaszcza błąd z gąskami mnie zawstydził, nie powiem. Ale może w piątek siądę sobie spokojnie do tego modelu, już bez gonitwy czasowej i poprawię chociaż część tych błędów, aby móc być chociaż trochę bardziej zadowolonym z tej maszyny, a potem zostawię go i mam nadzieję, że JEŚLI będę kiedyś lepszym lepiaczem to będę mógł popatrzeć na ten model jako jeden z etapów rozwoju.

 

I taka prośba - jeśli ktoś jeszcze widzi jakąś wadę, to proszę aby napisał, pomoże to i mnie i tej Pz.IV.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popracuj też nad robieniem zdjęć, będzie łatwiej oceniać. Tryb z preselekcją przysłony, dobre oświetlenie z 2 stron, i przesłona 16 lub więcej, poprawi się głębia ostrości, będzie więcej widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.