[Fantasy] Zatrzaśnięte Drzwi

[maxtor]

Witam

 

Wrota do Lepszego Świata. Nikt ich nie potrafi otworzyć, choćby uchylić by przez szparę ujrzeć Utopię. Nawet skrawek światła nie przedostanie się przez te pradawne drzwi. Nie ma siły, która potrafiłaby je jedynie zarysować, nie mówiąc o ich otwarciu. Niedoścignione marzenie, fantazje władców, magów, czarownic, bogatych ludzi tego świata, mieszczan, rzemieślników jak i zwykłych chłopów zerknąć za nie. Nie znalazł się taki, który jest tego wart i nie zanosi się by taki kiedykolwiek był.

 

 

 

Do budowy wykorzystałem jak zwykle gips budowlany za pomocą dłut i wysuwanego noża. Ćwieki z Milliputa Standard. Całość malowana farbami Gunze i Citadel.

[bazylms]

Fajne, jak na gatunek rzemiosła z którego pochodzą.

[dumapolski]

No, nieźle wyglądają. Jesteśmy jedynymi godnymi ujrzeć te wrota .

[maxtor]

Cieszę się, że się podoba, być może niedługo zacznę projekt nieco większy, planuje za tydzień mniej więcej.

[Karol_Max]

To od razu życzę powodzenia a do tych drzwi przydał by się jakiś nieszczęśnik ktury rozpaczliwie próbuje otworzyć te drzwi

[wojtek]

Genialna praca. Możesz opisać technikę odlewu z gipsu?

pzdr

[maxtor]

Karol, jest figurka krasnoluda ale pomysł też ciekawy z tym nieszczęśnikiem.

 

Wojtek, odlew sam z siebie to nie jest, nie robię żadnej formy. Po prostu wylewam na płaską powierzchnię gips budowlany, a ten ma to do siebie, że szybko schnie i jest po kilku min gotowy do obróbki. Wszystko jest wyryte za pomocą małych dłut o różnych końcówkach, wysuwanego noża, gładzone wełną stalową i drobnym papierem ściernym. Bym zapomniał o zawiasach, te wykonane z takiego twardego ni to plastik, ni papier materiału, ciężko mi określić co to jest, używane było do przekładania warstw gazet na palecie, grubość jakieś 0,5 mm. Szpara po przyklejeniu ich do drzwi zalepiona Milliputem Standard. Oczywiście podstawa z posadzka i tak jakby strop to oddzielne elementy również z gipsu, przyklejone na Super Glue. Tak mniej więcej przebiegała budowa.

[wojtek]

Dzięki za odp. Wystarczy więc mieć talent by coś takiego stworzyć :-). Napisz, czy ten głęboki szary kolor jest naturalny dla tego rodzaju gipsu? Wiadomo, że się toto dopieszcza różnymi kolorami ale mam tu na myśli podstawową barwę gipsu. Czy wzmacniałeś odlew wewnątrz jakimś drutem? Chcę wykonać fragment muru ale wysokości około 30 cm i zastanawiam się czy utrzyma pion bez dodatkowych wzmocnień.

pzdr

[maxtor]

Oj tam talent, Nie jest to takie trudne. Po roku przerwy wracam do gipsu. Szary jest z tego powodu, że nie posiadam w tej chwili innych kolorów szarości, a i farbkami Gunze pędzlem nie maluje się tak rewelacyjnie. Gdybym miał inne odcienie to jeszcze bym to dopieścił. To już wolę poczciwe Pactry i Humbrole jeśli chodzi o pędzel. Całość na samym początku malowałem czarnym podkładem, tak wstępny i ostatni wash.

 

Bez zbrojenia, gips jest na prawdę twardy gdy wyschnie, choć uważaj na rogi swojej budowli. Z tak długim murem przy obróbce uważaj by nie pękł po środku. Po prostu musisz mieć oczy otwarte i każdy ruch kontrolować.

[wojtek]

Dzieki za odp, na pewno skorzystam. Mur ma być nie tylko długi ale też wysoki . Skala 1:6 dlatego chyba lepiej będzie coś mu w środek wstawić przed zalaniem .

pzdr

[maxtor]

Nie ma za co. Oj to faktycznie będzie wielki mur. To nie ryzykuj bez zbrojenia, chyba, ze znajdziesz inna metodę na niego. Tak czy inaczej, powodzenia w budowie.

[piotrkur]

I zjawi się TEN KTÓREGO IMIENIA SIĘ NIE WYPOWIADA i otworzy drzwi zatrzaśnięte..I nastanie naonczas Zgroza ,Głód i Zaraza a ogniste znaki na niebie pokazywać się będą..a czterej jeźdźcy apokalipsy po nieboskłonie koloru krwi pędzić będą..

[jakub97]

I zjawi się TEN KTÓREGO IMIENIA SIĘ NIE WYPOWIADA i otworzy drzwi zatrzaśnięte..I nastanie naonczas Zgroza ,Głód i Zaraza a ogniste znaki na niebie pokazywać się będą..a czterej jeźdźcy apokalipsy po nieboskłonie koloru krwi pędzić będą..

Jaka mroźna poezja... Niezłe.

[Piotr_P]

Ja bym powiedział biblijnie..

Bardzo ciekawe modelarstwo,tak różne od tego ktore znamy.

Zacny widok tych drzwi,choc troszkę ciarki przechodzą po opisie,niczym po opisie wizji Nostradamusa...