patrix94 Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 Witam! Jako iż nastały ferie (woj. łódzkie) postanowiłem zmierzyć się z tym bydlakiem. Dodam, że jestem chory i nie mogłem ruszyć z pracami tak szybko jak planowałem, ale jakoś idzie. Mam jeszcze sporo czasu więc myślę, że skończę go przez te niecałe 2 tygodnie. Do rzeczy: do tej pory złożyłem podwozie. Przyznam, że jestem trochę rozczarowany, gdyż zestaw składa się topornie. Praktycznie nie ma części gdzie nie byłoby nadlewki/śladu po wypychaczach. Mam zastrzeżenia co do czytelności instrukcji, no ale nic. Myślę, że przy waszej pomocy wszystko będzie cacy. Zdjęcia fonem na razie, gdyż baterie w aparacie padły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dekalotes Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 z tego co widzę, wykonanie pozostawia wiele do życzenia, no ale życze cierpliwości i jako, że właśnie skończyłem Abramsa z trumpka, to z przyjemnością przyjrzę się relacji z Challengera! Powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Mroczkowski Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 "Ło matko" szpary zaszpachluj, zmyj bandaże i namaluj je jeszcze raz bo są krzywe. Nie wiem czemu już namalowałeś tylne lampy? Wszystkie koła są zwichrowane. Nie montuj ich na te "poly cap-y" tylko przyklej na stałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 1, 2012 Author Share Posted February 1, 2012 Spokojnie, szpara jest bo musiałem przyciąć z tyłu, bandaże też poprawię bo na razie wyglądają tragicznie, w sumie nie wiem po co malowałem lampy, ale to tak nie zostanie. Dzięki za uwagi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 2, 2012 Author Share Posted February 2, 2012 Mała aktualizacja, dół właściwie złożony, jeszcze jedna warstwa farby myślę, detale, poza tym cała wieżyczka: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Jak dla mnie (nie znającego się) wygląda dobrze. Natomiast zdjęcia fatalne. Zorganizuj jednolite tło, używaj balansuje bieli w aparacie, a w ogóle to napisz na jakich ustawieniach robisz zdjęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 3, 2012 Author Share Posted February 3, 2012 Ustawienia fabryczne telefonu, zapomniałem naładować baterii dla aparatu, jak tylko to zrobię to wrzucę chociaż kilka fotek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dekalotes Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 No idzie idzie, w dobrym kierunku, może jednak da radę z tego spartolonego zestawu trumpka zrobić cokolwiek wytrwałości, ale co do zdjęć, to faktycznie fatalne, nawet nie wiem jaki to jest kolor Ja tu widzę, raz piaskowy, raz zielony (pistacjowy), jakieś plamy? Jeżeli tak faktycznie jest, to jeszcze jedna warstwa nieodłączna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexxer_monster_machine Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Osłony wydechów nie miały nic do wklejenia od spodu i do środka ? Teraz wiem że nie popełniłem błędu kuopując Chally'go z Tamki, choć też nie jest idealny to Trumpek jednak wygląda strasznie topornie . . . Pracuj nad detalami, to jakoś poprawi wizerunek całości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 3, 2012 Author Share Posted February 3, 2012 Nie, nie ma nic do wklejenia, mi jeszcze zostały jakieś skrzynki na osłony gąsiennic do wklejenia. A tak szczerze to właśnie twój warsztat nakłonił mnie do kupienia Challengera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dekalotes Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 zbiorniki z tyłu wypadałoby przyszpachlować, wygładzić, bo troszkę rażą w oczy a co do reszty, to, że jestem również początkującym, to nie mam jak podpowiadać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 3, 2012 Author Share Posted February 3, 2012 Faktycznie, przyznaję rację. Być może uda mi się jeszcze dzisiaj coś zrobić i wrzucę fotki później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 4, 2012 Author Share Posted February 4, 2012 Nie bijcie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexxer_monster_machine Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 Po co tak się spieszysz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 4, 2012 Author Share Posted February 4, 2012 Nie spieszę się tylko nie mam co robić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexxer_monster_machine Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 Lufę masz mieobrobioną, beczki tak samo - widać szwy. Gdzie masz wash ? Czym się kierowałeś paćkając go brudem ? Widać że zależy Ci na dobrym modelu, ale musisz więcej uwagi zwracać na szczegóły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 4, 2012 Author Share Posted February 4, 2012 Dzięki za rady, paćkając starałem się uzyskać efekt piasku pustynnego przy pomocy zestawu tamiya'i weathering master a. Co do lufy i beczek racja, pamiętam o tym. Washa nie mam na razie czym zrobić, gdyż nie za bardzo wiem co najlepiej nadaje się do tego i nie mogę ruszyć się z domu, gdyż chory jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexxer_monster_machine Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 Cokolwiek, od biedy i czarną farbą go zrobisz, nna Forum jest wszystko opisane - masz czas to szukaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 4, 2012 Author Share Posted February 4, 2012 Ok, zdziałam coś, żeby wyglądało lepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dekalotes Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 Gdy się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 4, 2012 Author Share Posted February 4, 2012 Tak, na szczęście nie wszystko stracone :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dekalotes Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 popraw niedoskonałości i zrób wash, najpierw robi się washa a potem brudzenia i zadrapania, (a tak jeszcze uszczególniając: warstwa sidoluxu, 2, albo i 3 cienkie, (między 2 a 3 najlepiej położyć kalki) dopiero wash, mat, dalsze brudzenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Mroczkowski Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 Lufę masz nieobrobioną (...) - widać szwy. Tylko szwy usuń z osłony oporownika (na samym początku lufy, taka harmonijka). Na reszcie lufy szew jest jak najbardziej ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patrix94 Posted February 5, 2012 Author Share Posted February 5, 2012 Robię pierwszego w życiu washa, co sądzicne o tym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dekalotes Posted February 5, 2012 Share Posted February 5, 2012 W końcu się postarałeś Wash poprawnie wykonany, widzisz teraz, że Challenger nabrał kształtów? Wydaję się być bardziej masywny, a nie jak zabawka za 5zł. Dodatkowo, imituję zabrudzenia. Rób tak dalej, ale nie śpiesz się, uwydatniaj każdą linię podziału, a zobaczysz, że jak skończysz będziesz bardziej zadowolony. Model, a szczególnie taki, to nie wyścig, im więcej czasu w niego włożysz będzie lepszy, nawet najwięksi sztukmistrze modelarstwa nie zrobią czegoś ładnego w przeciągu paru dni. PS: Sam zrobiłem dotychczas 4 modele, a udzielam podpowiedzi - kpina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.