Polski Sherman w Normandi

[EDI]

Witam przedstawiam swoją ostatnio ukończoną dioramke. Przedstawia ona polskiego Shermana M4A1(Latającą krowę ) gdzieś w Normandi. Od razu nadmienię, że wiem iż karabin pokładowy powinien być inny(taka moja abstrakcja ). Materiały wykorzystane do budowy to: budynki i figurki załogi –firma Mini Art., tubylcy –firma MB i jakaś niemiecka nazwy nie pamiętam wszystko pomalowane farbami firmy Gunze. Zapraszam do oglądania i konstruktywnej krytyki.

[Jarekk]

Piękna diorama.

Musisz jednak odrobić pracę domową ze szlaku bojowego 1 DPanc. W tę wersję Shermanów przezbrojono dywizję dopiero na przełomie 1944 i 45 roku. Normandia była wtedy daleko za nimi.

 

PS. Zmiana tytuły wskazana.

[EDI]

No o tym nie pomyślałem , ale dzięki na pewno warto . Jest to moja pierwsza produkcja przedstawiająca tych ,,dobrych” (taka odskocznia) dlatego nie zagłębiałem się w historie . Z reguły preferuję niemieckie pojazdy no i tam moje zainteresowania wykraczają poza sam model.

[bazylms]

Podoba mi się. Całość ładnie sie komponuje, a że niezgodna historycznie - ale za to fajna.

[wojtas]

Hej.Duzy plus za tematyke.Ze zgodnoscia historyczna zawsze mozna podmienic pojazd na inny Podstawka juz jest.

Tak troche sie czepie krowy-kolo zapasowe montowane bylo na osi ktora to byla na srodku blotnika-jesli nie, to powinno byc czyms przewiazane.Zapasowe ogniwa-w sumie nie ma zdjec krowy z nimi-co do koloru to roznie czarny lub bazowy ale raczej nie powinny byc wytarte.

Jest to ciezki model merytorycznie do zbudowania gdyz nie ma wiele zdjec.

Nie wiem kto jest producentem zestawu ale kalka na lufie upodabniajaca M4A1 do Firefly jest skopana i lepiej byloby ja zedrzec i pomalowac samemu,a jak juz bedziesz malowal to pomaluj i lampy.

Nie bierz moich uwag jako czepialstwo.Kazdy model polskiego pojazdu jest klopotliwy w budowie bo wiecej czasu spedza sie na studiowaniu materialow niz na budowie.Ale za cieszy oko jak malo ktory.

[kub]

Hej.Duzy plus za tematyke.Ze zgodnoscia historyczna zawsze mozna podmienic pojazd na inny

A tam zaraz podmieniać model wystarczy podmienić nazwę na np. "Polacy we francuskim miasteczku"

 

Model mi się podoba a scenka jest bardzo fajna.

[Jarekk]

Tytuł możesz zmienić zmieniając tekst w pierwszym poście.

Czołgi te zaczęto dostarczać od listopada 44r. Wówczas byli już w Holandii.

[EDI]

Hej.Duzy plus za tematyke.Ze zgodnoscia historyczna zawsze mozna podmienic pojazd na inny Podstawka juz jest.

Tak troche sie czepie krowy-kolo zapasowe montowane bylo na osi ktora to byla na srodku blotnika-jesli nie, to powinno byc czyms przewiazane.Zapasowe ogniwa-w sumie nie ma zdjec krowy z nimi-co do koloru to roznie czarny lub bazowy ale raczej nie powinny byc wytarte.

Jest to ciezki model merytorycznie do zbudowania gdyz nie ma wiele zdjec.

Nie wiem kto jest producentem zestawu ale kalka na lufie upodabniajaca M4A1 do Firefly jest skopana i lepiej byloby ja zedrzec i pomalowac samemu,a jak juz bedziesz malowal to pomaluj i lampy.

Nie bierz moich uwag jako czepialstwo.Kazdy model polskiego pojazdu jest klopotliwy w budowie bo wiecej czasu spedza sie na studiowaniu materialow niz na budowie.Ale za cieszy oko jak malo ktory.

Wczoraj trochę poszperałem w necie no i zrozumiałem swoje niedociągnięcia odnośnie umiejscowienia w historii itp. Co do kamo na lufie to farba, zrobiłem zgodnie z instrukcją. Od początku mi kolor nie grał, ale jak wspomniałem ci ,,dobrzy” to dla mnie nowość . Coś pokombinuje i doprowadzę to do ładu. Dzięki za sugestie.

[Jarekk]

Skoro zdecydowałeś się na drobne korekty, masz tu zdjęcie tej lufy:

 

 

Co do koloru środkowego na lufie nie wypowiadam się. Amerykańska Olive Drab ( farba Shermana) była bardzo podobna do brytyjskiej SCC15. Kontrast jest zbyt duży aby stwierdzić, że brytyjską farbą zamalowano falki. Mix OD i białej?