elefantes Posted October 23, 2012 Share Posted October 23, 2012 Kolejny z modeli AMT w moim warsztacie to White Road Boss: Model wykonam w kolorze Silver Chrom 191H, natomiast podwozie czarny mat 33H. Wersja bez slipera. Na razie podłubałem przy kabinie. Spasowalność elementów jak na ten etap prac bardzo dobra. Kokpit wykonałem skromniutko, w dwóch kolorach 86H i 33H plus suchy pędzel. Szyba do tej wersji kabiny jest w jednym odlewie, bardzo łatwa w montażu. Również kalki są niesamowicie dobrej jakości, mamy w pudełku dwie wersje - ja wybrałem czerwone paski. Chromów się pozbyłem, będę model dosyć mocno brudził więc mija się z celem, by coś się w nim świeciło. Maska sprawia wrażenie, jakby była nie od tego zestawu, ale to mój drugi model AMT w ostatnim czasie, więc niczemu się już nie dziwie. c.d.n. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
copycat Posted October 23, 2012 Share Posted October 23, 2012 Maska w tej ciężarówce, właśnie tak dziwnie zachodzi na kabinę, tak ma być. A co do spasowalności części, zacząłem ją kleić i rama pokręcona jak sprężyna. Zresztą plan jest skrócić i kupa części od innym modeli, więc zrobią ją od podstaw, bo gruba jak tory kolejowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diobeu Posted October 24, 2012 Share Posted October 24, 2012 No no, z ochotę pośledzę wątek bo właśnie dziś zapłaciłem za mój pierwszy model zza wielkiej wody, czekam na przesyłkę. Jak dobrze pójdzie nawiążę większą współpracę, a oczy mi się robią maślane jak patrzę na oferty amerykańskich sklepów, ten model też mi chodzi po głowie. Elefantes: nie omieszkaj komentować spasowania elementów czy jakości wyprasek, z góry dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elefantes Posted October 28, 2012 Author Share Posted October 28, 2012 Ramy w modelach AMT rzeczywiście są toporne, ale to akurat przypada mi do gustu. W przypadku WRBossa spasowalność elementów jak na razie na bardzo dobrym poziomie, choć jak zawsze bardzo dużo nadlewek więc praktycznie każdy element trzeba obrabiać. Stan prac na dzień dzisiejszy: Silnik piaskowy 63H dosyć mocno przybrudzony akrylami. Dołożyłem resztę kalek na maskę i kabinę, czas więc kończyć ramę i składać wszystko w całość. Nie chcę na razie źle przewidywać, ale chyba będą kłopoty z osadzeniem kabiny w miejscu, które przewiduje producent... c.d.n. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elefantes Posted November 8, 2012 Author Share Posted November 8, 2012 Modelik nabiera kształtów:) Silnik osadzony na ramie plus komplet kół, tylne jak to w modelach AMT na metalowych prętach. Kół przednich nie doklejałem, bo wchodzą na wcisk. Montaż zbiorników paliwa bez najmniejszych problemów, także na razie mam z górki. Poniżej wspornik do zawieszenia kabiny mojego autorstwa Wiem, że nijak to się ma z oryginałem, no ale jakoś kabina bez tego nie utrzyma poziomu:( Dwa rzuty kabiny na koniec tego etapu prac. Jutro pewnie pierwsza przymiarka i montaż całości (wszystkie elementy mam już pomalowane). c.d.n. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diobeu Posted November 9, 2012 Share Posted November 9, 2012 Modelik nabiera kształtów:)Poniżej wspornik do zawieszenia kabiny mojego autorstwa Wiem, że nijak to się ma z oryginałem, no ale jakoś kabina bez tego nie utrzyma poziomu:( Czy ja dobrze rozumiem? Masz oryginalny model wyjęty z pudełka, któremu nic nie brakuje i dorabiasz wspornik bo bez niego kabina nie siądzie dobrze? To ważna informacja dla nas przy wyborze następnego modelu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elefantes Posted November 9, 2012 Author Share Posted November 9, 2012 Instrukcja ma kilka niejasności. Niektóre elementy są pokazane, że należy je przykleić "gdzieś tam". Być może źle umiejscowiłem ten oryginalny wspornik, choć wydaje mi się że umieściłem go prawidłowo, a jednak kabina się na nim nie opiera. Pierwsze obiecane przymiarki: Założyłem maskę, na razie na jednym siłowniku, ale wygląda na to, że będę musiał trochę obniżyć kabinę z przodu. Zwłaszcza tutaj pojawił się problem, szpara między kabiną a maską. Ktoś może wie czy to tak ma być??? cdn Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elefantes Posted November 13, 2012 Author Share Posted November 13, 2012 Prace tak jakby mają się ku końcowi:) Kabinę troszkę obniżyłem. Siłowniki podnoszące maskę skróciłem o jakiś milimetr, dzięki czemu maska przesunęła się ku tyłowi - to było jedyne możliwe rozwiązanie, aby spasować ją z kabiną. ...i to by było chyba na tyle. Jeszcze dokończę kierunkowskazy i wrzucam model do galerii. Prawdopodobnie wystawię go w Katowicach, więc będzie można obejrzeć z bliska. Pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.