TreworBG Napisano 3 Grudnia 2012 Share Napisano 3 Grudnia 2012 Po długich oczekiwaniach zaczynam swój drugi model. Pod młotek idzie Ferrari 360 Modena Revella w skali 1:24. Nabrał już (2-letniej) mocy urzędowej w szafce więc można go odkurzyć W oczekiwaniu na aerograf (tak tak święta idą) zacząłem od obrobienia podwozia. Liczę na pomoc i zapraszam do oglądania ;-) Tak wygląda pudło: Tak wygląda komplet: A tak prezentuje się podwozie po zeszlifowaniu łączeń z ramką (wodny papier). Widać potrzebna będzie szpachla do wypychaczy :/ kiedyś trzeba zacząć ;-) Bardzo mi się nie podoba faktura podwozia... jakoś nie przekonuje mnie tych kilka linii a'la przewody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu126 Napisano 4 Grudnia 2012 Share Napisano 4 Grudnia 2012 Witaj! Te linie nie są imitacją przewodów, to jest taki kształt podwozi i tylnego dyfuzora. Śladów po wypychaczach od środka nie musisz usuwać, chyba że są pod samochodem, czyli na rzeczywistym podwoziu. Wydaje mi sie, że nie potrzebnie bawisz sie w szlifowanie drobnym papierkiem łączeń części z wypraskami, wystarczy odciąć i przejechać ze dwa razy pilniczkiem. Życzę powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 4 Grudnia 2012 Autor Share Napisano 4 Grudnia 2012 na tym ostatnim zdjęciu widać mnóstwo otworów do zaszpachlowania, nie mogę znaleźć zdjęcie autentycznego więc trudno mi stwierdzić jak podwozie wygląda na prawdę... w ostateczności nic nie będę dokładał, tylko elegancko pomaluję (zakładam postawić model na dioramie a'la kawałek drogi i pobocza ze znakiem drogowym jak np. to: albo nawet dorzucić kawałek krajobrazu (poręcz, komplet autentycznych znaków z odcinka drogi jak np. tu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 3 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 3 Stycznia 2013 Witam ponownie! Korzystając z przerwy chorobowej (nikomu nie polecam takiego sposobu na zdobycie czasu żeby posklejać) ruszyłem 360-tkę. Jako, że świąteczny prezent - aerograf, musi jeszcze poczekać na kompresor, a malowanie na podkład, pobawiłem się z tylnym zderzakiem. Na początek usunąłem nożykiem siatki wylotu powierza przy wydechach. Do modelu dołączono całkiem niezłą siatkę z "siatki" więc z niej zrobię wywiewki. Tu przed wycięciem: A tu już po: PS zastanawiam się, czy wyciąć też tą środkową? Myślicie, że również ją lepiej zastąpić "siatkową"? Z braku w/w narzędzi zabrałem się też za silnik, na razie tylko wycięty z ramki i ogołocony z łączeń. Żeby go pomalować, nie potrzebuję aero więc pójdzie szybciej ;-) swoją drogę dopasowanie elementów w silniku pożal się Boże!!! Revell powinien za to dostać niezłą pokutę ;-) A tu zaprzeczenie powiedzenia "co dwie głowy to nie jedna" - ta głowa skutecznie uniemożliwiła mi dostęp do narzędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cloner16 Napisano 3 Stycznia 2013 Share Napisano 3 Stycznia 2013 A tu masz dokumentację ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 4 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 4 Stycznia 2013 Cloner10, ale gdzie związek??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cloner16 Napisano 4 Stycznia 2013 Share Napisano 4 Stycznia 2013 Tu modena i tu modena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rabbit666 Napisano 5 Stycznia 2013 Share Napisano 5 Stycznia 2013 Ten kot - on tylko czeka na finisz warsztatu, aby zrzucić kastę z jakiejś wysokiej półki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 5 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 5 Stycznia 2013 na szczęście mam środek zabezpieczający w postaci mojej Narzeczonej, która nie pozwala mi zostawiać nic na biurku, na półce, na otwartej przestrzeni. Jednym słowem po zakończonej pracy wszystko ląduje w pudłach i kot nawet jakby szukał to nie znajdzie ;-) aczkolwiek mojemu tacie w ten sposób "spadł" kiedyś żaglowiec... duży był... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mors Napisano 5 Stycznia 2013 Share Napisano 5 Stycznia 2013 Jak już tniesz siatki to tnij wszystkie Ja bym te środkową też wywalił Główna zasada.... Jeżeli pijesz piwo to do dna, a nie do połowy :P Pozdro Mors Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 5 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 5 Stycznia 2013 dzięki! takiego kopniaka mi było trzeba :P więc następnym razem wycięty zostanie środek :-) tymczasem odwiedziłem OBI i kupiłem podkład, co prawda nie Motip, ale albo zadziała albo stopi model nazywa się "Fly Prime" - dumnie ;-) poniżej zdjęcia złożonego silnika - na szczęście do siebie pasuje - więc jutro go doczyszczę papierem i wrzucę do Ludwika, potem na balkon i psik psik ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcus05 Napisano 5 Stycznia 2013 Share Napisano 5 Stycznia 2013 Witaj, mam nadzieje że poskładałeś siłę napędową na taśmę klejącą , potem ciężko szczegóły wymalaować :-)), piszesz "nazywa się "Fly Prime" wg mnie na pierwszą warstwe do zrycia się nadaje, raz i nigdy więcej nie użyłem. Powodzenia, ciekawy model się szykuje. Już siedzę i oglądam. Pozdr Marcus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 5 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 5 Stycznia 2013 Witaj, mam nadzieje że poskładałeś siłę napędową na taśmę klejącą , potem ciężko szczegóły wymalaować :-)) tak, każda część będzie malowana osobno, taśma tylko trzyma te części do zdjęć, zero kleju :-) piszesz "nazywa się "Fly Prime" wg mnie na pierwszą warstwe do zrycia się nadaje, raz i nigdy więcej nie użyłem. co rozumiesz "do zrycia"? nie użyłeś bo zżerał? liczę, że nie zeżre mam go pół litra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcus05 Napisano 5 Stycznia 2013 Share Napisano 5 Stycznia 2013 Witaj, nie chcę Ci zaśmiecać wątku na forum, ale mnie nie zżearł nadwozia, ale nie pasuje mi jego struktura po położeniu na kaste, mam nadzieje że będziesz miał inne wrażenia. Ja jednak na pierwszą podkładową, do obróbki "do starcia braków fabrycznych", dalej i chyba do końca pozostanę zwolennikiem fabr dla prawdziwych aut. Toż to i Trabanty teraz też malują lakierami samochodowymi. Dzisiaj rozmawiałem z facetem co prowadzi sklep z motipem, jestem umówiony za dwa tygodnie na wybór lakieru na wersje końcową, jedyne co, to muszę zabrać ze sobą laptopa, a będziemy z godzine konsultować się co i jak. Jedni używają tego co sprawdzili, inni szukają, jeszcze inni pytają, ja już sprawdziłem i nie badam rynku i nowości, efekty mogą być różne. Pozdr M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 6 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 6 Stycznia 2013 Weekend dobiega końca, więc przed tygodniem roboczym jeszcze jedna aktualizacja. Dzisiaj udało mi się zrobić całkiem sporo: - wyszlifowane jest całe nadwozie (obyło się bez szpachlówki), - wyszlifowane elementy wnętrza: deska rozdzielcza, wnętrze drzwi i fotele. Efekt poniżej całkiem zadowalający (chociaż widać że plastik jest nieźle zciorany ba kaście w kliku miejscach były wyraźne łączenia 2 elementów i je trzeba było mocniej pojechać pilnikiem :-) Fotele, jako że podpatrzyłem to u któregoś z kolegów, miały "puste" plecy, więc dokleiłem kawałki złomu (tak się złożyło, że skrzynka z OBI została trochę ucięta i już następnego dnia z pozostawionych kawałków zrobiłem użytek :-) ). W fotelach bez szpachli się jednak nie obędzie... Na koniec wszystko wrzuciłem do kąpieli w Ludwiku :-) PS Na koniec zacząłem się zastanawiać nad kolorami wnętrza. Myślę albo o jasnym beżowym albo czarno-czerwonym jak poniżej. Jak myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Młody Napisano 6 Stycznia 2013 Share Napisano 6 Stycznia 2013 Czekaj, dobrze rozumiem, że kąpiel w ludwiku odtłuszcza...? Narazie wygląda to ciekawie.Te wycięte kratki dodają realizmu, zobaczymy jak będzie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 6 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 6 Stycznia 2013 Czekaj, dobrze rozumiem, że kąpiel w ludwiku odtłuszcza...? Hmm... Odpowiem pytaniem ;) jak zmywasz talerze po sosie (który z reguły zawiera tłuszcz) to schodzi? ;) ;) pewnie ze odtluszcza, no i przy okazji mam nadzieje, ze usunie paprochy z poglebionych linii podziału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilex5 Napisano 6 Stycznia 2013 Share Napisano 6 Stycznia 2013 Zdecydowanie wnętrze beżowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mors Napisano 6 Stycznia 2013 Share Napisano 6 Stycznia 2013 Ależ ze mnie głuptas... a ja do odtłuszczania całe życie używam oleju słonecznikowego, a jak nie mam akurat to masła... eeehhh człowiek się całe życie uczy i jeszcze głupi umiera :P Odtłuszczanie robie dopiero przed malowaniem. Pomiędzy szlifowaniami i inną obróbką stosuję jedynie przemywanie pod bierzącą wodą (ale tylko żeby się pozbyć nadmiaru pyłu). Do usuwania paprochów z linii podziału i innych zagłębień polecam... szczoteczkę do zębów i bierzącą wodę po kompieli w Ludwiku. Co do "dziwnych" podkładów o których mówicie... ja bym nie ryzykował z takimi dziwadłami... też kiedyś kombinowałem... a potem odkryłem Mr.Surfacer i przestałem szukać dalej. Słoiczek starcza na 5-6 lat prac, a jak ci się za gęsty zrobi bierzesz Mr. Color Leveling Thinner albo Mr. Thinner i znowu jest płynne Do tego nadaje się idealnie do nakładania aero i nadal na niego można kłaść farby samochodowe Motip... Panowie... litości... tego bym nawet na płot za domem nie dał... Samochodowe farby są super i sam ich używam z uwagi na paletę kolorów i wytrzymałość po nałożeniu i prędkość schnięcia i utwardniania. Zapomnijcie o szajsie z puszek... mieszalnia lakierów samochodowych i słoiczek po musztardzie... namieszają Wam 50ml albo 100ml (nie wszystkie kolory da się zrobić na 50ml) i po problemie Pozdro Mors Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 8 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2013 no to jazda! dzisiaj nie było chwili żeby siąść z narzędziami więc zabrałem kilka elementów na balkon, ponabijałem je na wykałaczki i v'ola! jestem pół-niezadowolony, pół-usatysfakcjonowany - to mój pierwszy raz z podkładem, pierwszy ze sprayem innym niż dezodorant na kaście cieszę się, że widać gdzie jest niedoszlifowane (zarówno na karoserii jak i w otworach), natomiast czarne elementy silnika oraz wnętrza nie pokryły się dokładnie - na warunki balkonowo-zmrokowo-mrozowo-ciemne całkiem nieźle - teraz niech sobie poschnie do weekendu i może znajdę chwilę żeby to przejechać papierem wodnym. Muszę się też pochwalić że mój warsztat jest co raz lepiej wyposażony, ostatnio doszły: szczypki do wycinania z ramek, wykałaczki i styropianowa podstawka ZAPRASZAM!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Inskript Napisano 9 Stycznia 2013 Share Napisano 9 Stycznia 2013 Wnętrze koniecznie beżowa skóra! I rozumiem że model oczywiście kolor Rosso Corsa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 9 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2013 oczywiście! wnętrze zrobię beżowe, natomiast inny kolor niż czerwony nie wchodził w grę, nie wiem tylko czy użyć instrukcyjnej farby, którą sugeruje Revell, czy poszukać odpowiednika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu126 Napisano 10 Stycznia 2013 Share Napisano 10 Stycznia 2013 Lecisz to sklepu lakierniczego lub budowlanego, szukasz stojaka ze szprejami, bierzesz puchę z czerwonym kapslem i finito Ja zawsze tak dobieram kolor, im dłużej patrzę i myśle tym mam więcej wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreworBG Napisano 10 Stycznia 2013 Autor Share Napisano 10 Stycznia 2013 Malujesz sprayem? Nie za duży strumień farby? Do kasty jeszcze, ale np. Na tylną część ze zderzakiem chyba dosyć niedokladny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tenggeri Napisano 10 Stycznia 2013 Share Napisano 10 Stycznia 2013 Fajny model wybrałeś. Ja jak robiłem modenę to też psikałem sprejem kastę i wyszło git. Używałem spreju duplicolor i podkładu śnieżki. Tylko trzeba malować z odpowiedniej wysokości, żeby się zacieki nie porobiły ani żeby nie wyszła skórka pomarańćzy. Kup jakiś sprej czerwony i potrenuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.