Skocz do zawartości

U 552 U-boot VII C Revell 1/72


templess

Rekomendowane odpowiedzi

Robisz model dla klienta czy na akord ??

Wybacz że to powiem ale model wykonujesz na tak zwane "Odwal się"

Od początku sledze relacje ale się nie wtrącałem

Zastępujesz niektóre elementy blaszkami ale jaki cel dawać nową żaluzję czy wlot wody jak nie wydrążysz otworu pod blaszką ??

Jak dla mnie: za szybko, za mało dokładnie

Model ma spory potencjał i widziałem go ślicznie wykonanego ale to wymaga czasu !!

Witam. Miło Paweł że wpadłeś. Jak zwykle oglądasz obrazki a nie czytaz Model dla klienta, mam 2 tygodnie. Nie widzę możliwości zwolnienia.

 

 

No nie mów że nie byłeś w stanie poświęcić minuty na tą blaszkę jak i kilka innych detali,

jedne starasz się dopieścić a inne olewasz i robisz na odwal

Robię jeden model na zamówienie i nie zgodziłbym się na wykonanie czegoś w 2 tygodnie choć teoretycznie byłoby to możliwe

Ale wstyd byłoby mi dać zleceniodawcy badziewie

Przesadzasz. Akurat dla kogoś ma znaczenie czy deska będzie idealna czy nie. Najważniejsze jest malowanie. W końcu nie takie badziewia się wysyłało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Blaszka którą zaznaczyłeś jest za krótka. Zostawiłem z2 stron odstęp na szerokość odpowiadająćą szerokości brakującyćh 2 desek. Po pomalowaniu nie będzie widać czy to blaszka czy plastik. W orginale były 4 deski, w blachach zrobili 2.

Robię jeden model na zamówienie i nie zgodziłbym się na wykonanie czegoś w 2 tygodnie choć teoretycznie byłoby to możliwe

Widzę że zaczęło Ci się powodzić Ja przyjmuję. I nie mam wyrzutów sumienia. Klientów nie stać żebym robił model kilka miesięcy. Widocznie mamy ich z różnych półek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

A dlaczego część z tych blaszek przyklejana jest na ich plastikowe odpowiedniki? Czyż owe nie powinny być wcześniej usunięte z powierzchni? Na początku już obawiałem się o jakość wykonania choć miałem nadzieję, że się mylę... Niestety potwierdzają się moje obawy.... No ale skoro klient to "łyknie" a tobie nie jest wstyd to raczej wszystko OK...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że zaczęło Ci się powodzić Ja przyjmuję. I nie mam wyrzutów sumienia. Klientów nie stać żebym robił model kilka miesięcy. Widocznie mamy ich z różnych półek

Mylisz się bo bo robie model praktycznie po kosztach ( za robotę dostałem Arado 196 revella w skali 1:32 i mała przysługę )

Ale robię go i tak dokładnie i oddam jak będzie gotowy

Pamiętaj ze modele które wypuszczasz spod swoich rąk są twoją wizytówką!! A ta przy U-boocie wygląda marnie

Zabrakło ci blaszek to dorób z cienkiego polistyrenu, pozatym brak blaszki na szerokości nie usprawiedliwia braku spasowania do elementu na którym ona sie znajduje.

Powinieneś wygiąć ją a nie przykleić prostą

Ale widzę że zapaćkanie czegoś czego się nie dorobiło farbą jest w twoim wypadku jedyną alternatywą

Szkoda !!!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego część z tych blaszek przyklejana jest na ich plastikowe odpowiedniki? Czyż owe nie powinny być wcześniej usunięte z powierzchni?

 

Też to mnie kole

 

Na początku już obawiałem się o jakość wykonania choć miałem nadzieję, że się mylę... Niestety potwierdzają się moje obawy.... No ale skoro klient to "łyknie" a tobie nie jest wstyd to raczej wszystko OK...

 

Ja bym nie mógł spojrzeć klientowi w oczy i miałbym tylko nadzieje że nikomu modelu nie pokaże !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego część z tych blaszek przyklejana jest na ich plastikowe odpowiedniki?

Z prostej przyczyny. Blaszki są ładnie odwzorowane ale w części przypadków za cienkie. Często stosuję taki patent.

Ale widzę że zapaćkanie czegoś czego się nie dorobiło farbą jest w twoim wypadku jedyną alternatywą

Szkoda !!!

Nie za wcześnie na ocenę modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego część z tych blaszek przyklejana jest na ich plastikowe odpowiedniki?

Z prostej przyczyny. Blaszki są ładnie odwzorowane ale w części przypadków za cienkie. Często stosuję taki patent.

Standartowa blaszka ma 0,18mm grubosci

po przeliczeniu tego na skale 1:72 czyli pomnożeniu daje 12,3 mm

Ty zostawiasz pod nią około 1mm co w sumie daje 84,96mm grubosci

Nie wiem co za stocznia robiła takie pokrywy i siatki które by tyle wystawały

Po pierwsze zwiększałyby one opór kadłuba a po drugie zwiększały by wykrywalność okrętu pod wodą przez zakłócenie opływu wody tym samym generując hałas

 

 

Ale widzę że zapaćkanie czegoś czego się nie dorobiło farbą jest w twoim wypadku jedyną alternatywą

Szkoda !!!

Nie za wcześnie na ocenę modelu?

No jak cofniesz się z pracami i poprawisz co jest źle zrobione to masz szanse bym zmienił zdanie

Niestety przy czystym modelu wiele rzeczy by nie przeszło

Już samo malowanie zostawia wiele do życzenia bo aerograf ci pluje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.Jak zwykle poziom konwersacji pomiedzy uczestnikami polskiego forum dosc mocno odbiega od zachodnich standardow.

Mozna wykonawcy zasugerowac poprawna sciezke do wykonania wiernej repliki.

On moze ja zaakceptowac lub nie.I na tym koniec.Nie jest zadaniem tego forum uszczesliwianie kogokolwiek,chyba ze cos przeoczylem.Pozdrawiam i Wesolych Swiat zycze.

P.S.A sam model wymaga tyle pracy aby wygladal jak 552 ze bylaby to dluzsza bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi na czas więc może nie mieć go tyle sam, poczekajmy dalej co będzie. U mnie taśma oderwała kawał farby i musiałem tuszować aero i to kolorem dobranym na "jana" bo wcześniejszy mix był totalnie RANDOM-owy. Drugiego takiego odcienia nie dało się zrobić. Poczekamy zobaczymy - ale serio użyj trochę szpachli, wiem - mój typ XXIII czeka na szpachlę bo zwaliłem sprawę wiercenia otworów pod drabinki i zamiast 1mm stopił się polistyren i wyszły 2mm, zapaćkałem to CA ale i tak szpachla wejdzie, tylko problem wyrównać...chyba że wyrwę i ręcznie nawiercę jeszcze raz.

Aha - tak gwoli kolegów - mam S-100

kompletuję zestaw i będę robił RC do wspólnych manewrów z "Bullfrogiem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standartowa blaszka ma 0,18mm grubosci

po przeliczeniu tego na skale 1:72 czyli pomnożeniu daje 12,3 mm

Ty zostawiasz pod nią około 1mm co w sumie daje 84,96mm grubosci

Coś nie bardzo z Twoją matematyką i oceną grubości. Zostawiam Góra 0,2- 0,3mm. Co daje w przeliczeniu na orginał około 34 mm.

Nie wiem co za stocznia robiła takie pokrywy i siatki które by tyle wystawały

Po pierwsze zwiększałyby one opór kadłuba a po drugie zwiększały by wykrywalność okrętu pod wodą przez zakłócenie opływu wody tym samym generując hałas

Z tego co mi wiadomo największy hałas na u-bootach generowały relingi. Co do zwiększania oporu kadłuba przez wystające pokrywy to były praktycznie zerowe w porównaniu do osiem ósemki zamontowanej na pokładzie.

No jak cofniesz się z pracami i poprawisz co jest źle zrobione to masz szanse bym zmienił zdanie

Nie wykorzystam szansy na ewentualną zmianę Twojego zdania. Nie mam zamiaru się cofać.

BTW sam pewnie będę go robił ale wtedy... BALROG padnie na zawał xD

Wiesz Cloner....Jeszcze nie skończyłem swojego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standartowa blaszka ma 0,18mm grubosci

po przeliczeniu tego na skale 1:72 czyli pomnożeniu daje 12,3 mm

Ty zostawiasz pod nią około 1mm co w sumie daje 84,96mm grubosci

Coś nie bardzo z Twoją matematyką i oceną grubości. Zostawiam Góra 0,2- 0,3mm. Co daje w przeliczeniu na orginał około 34 mm.

 

Z matematyką jest bardzo dobrze z oceną grubości fakt biorę na oko ale wygląda to na wielokrotność grubości blaszki

Pozatym te twoje 34mm też są niedopuszczalne w jednostce gdzie liczy się ciche i płynne poruszanie pod wodą

Dlatego w późniejszych ubootach demontowano nawet relingi i wszystko co zbędne a wystawało poza obrys kadłuba

Ale tego pewnie pan od czołgów nie wiedział ale próbuje tutaj cwaniaka zgrywać twierdząc że liczyć nie umiem

A zrób zbliżenie wystających elementów z przyłożonym przymiarem bo śmiem wątpić w te 0,3mm

 

Edit

widzę że nie tylko od czołgów ale to dopiero sprawdziłem teraz ( znałem tylko tematy pancerne )

no to sobie wyobraź tak odstające elementy w samolocie tylko ze woda stawia dużo większy opór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekamy zobaczymy - ale serio użyj trochę szpachli, wiem - mój typ XXIII czeka na szpachlę bo zwaliłem sprawę wiercenia otworów pod drabinki i zamiast 1mm stopił się polistyren i wyszły 2mm

Miałem ten sam problem. Zniknął jak zacząłem moczyć wiertło. Co do szpachli- Oczywiście będzie w użyciu ale trudno szpachlować coś co jest złożone na sucho albo na taśmę. Posklejam to wyszpachluję. Co do casu to od jutra z powrotem do pracy i zaczyna mi się rozpaczliwie kurczyć Ok, dość pogaduszek i wracam do klejenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za jakość, ale to na szybko dla Barloga;

DSCF1687.JPG

DSCF1688.JPG

Standartowa blaszka ma 0,18mm grubosci

po przeliczeniu tego na skale 1:72 czyli pomnożeniu daje 12,3 mm

Z matematyką jest bardzo dobrze

0,18razy72=12,96

Dlatego w późniejszych ubootach demontowano nawet relingi i wszystko co zbędne a wystawało poza obrys kadłuba

Ale tego pewnie pan od czołgów nie wiedział ale próbuje tutaj cwaniaka zgrywać twierdząc że liczyć nie umiem

A zrób zbliżenie wystających elementów z przyłożonym przymiarem bo śmiem wątpić w te 0,3mm

Pan od czołgów to wiedział Wciągnąłem monografię zanim zacząłem kleić.

Edit

widzę że nie tylko od czołgów ale to dopiero sprawdziłem teraz ( znałem tylko tematy pancerne )

Co jeszcze o mnie sprawdzisz? {to pytanie retoryczne}

Z tego co wiem to też nie kleisz tylko okrętów

No i Paweł z tym "cwaniakiem" przegiąłeś, dyskusję zTobą uważam za zakończoną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tu źle napisałem bo miałem napisać 13 czyli zaokrąglić bo przeliczyłem dobrze ( i ty nie cwaniakujesz ? )

Po drugie jak używasz czyjegoś nicku to pisz go poprawnie

Po trzecie jakoś nie wierze w czytanie monografii no bo poco ( przecież brak ci czasu a i tak robisz model na odwal )

Owszem nie kleje tylko okrętów, ale w tematach pancernych się nie wypowiadam bo jestem w nich słaby i potrafię się do tego przyznać

 

dscf1564z.jpg

dscf1654k.jpg

dscf1661v.jpg

dscf1679ob.jpg

 

Blaszki przyklejone krzywo w stosunku do elementu pod spodem

Zawiasy wiszą w powietrzu

Niezeszlifowane elementy pod blaszkami

Niewyprofilowane blaszki w stosunku do elementu pod nimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

 

Blaszki przyklejone krzywo w stosunku do elementu pod spodem

Zawiasy wiszą w powietrzu

Niezeszlifowane elementy pod blaszkami

Niewyprofilowane blaszki w stosunku do elementu pod nimi

Tu kolega ma rację - ale skoro "Klient nie wymaga to klient tak ma"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Blaszki przyklejone krzywo w stosunku do elementu pod spodem

Zawiasy wiszą w powietrzu

Niezeszlifowane elementy pod blaszkami

Niewyprofilowane blaszki w stosunku do elementu pod nimi

Tu kolega ma rację - ale skoro "Klient nie wymaga to klient tak ma"

 

Będąc klientem przy takim klejeniu to wolałbym już model bez blach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem na dziś dłubanie i pora spać. Miałem już nie dyskutować z Balrogiem ale skoro zarzuca mi kłamstwo muszę się ustosunkować.

Po trzecie jakoś nie wierze w czytanie monografii
A zrób zbliżenie wystających elementów z przyłożonym przymiarem bo śmiem wątpić w te 0,3mm

Nie bardzo wiem czemu miałbym ściemniać. Ale tobie to się zdarza.

Owszem nie kleje tylko okrętów, ale w tematach pancernych się nie wypowiadam bo jestem w nich słaby i potrafię się do tego przyznać

Dziwne z lekka. W moim temacie wraku Jagdpanthery wypowiadałeś się. I to w podobnym stylu jak tu.O ile się orientuję to temat jak najbardziej pancerny. I tym kończę wymianę poglądów z Tobą. Następne Twoje posty będę ignorował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne z lekka. W moim temacie wraku Jagdpanthery wypowiadałeś się. I to w podobnym stylu jak tu.O ile się orientuję to temat jak najbardziej pancerny. I tym kończę wymianę poglądów z Tobą. Następne Twoje posty będę ignorował.

Tak pamiętam i na pewno nie w takim stylu bo zwróciłem ci uwagę zresztą jak inni na spawy

To że napisałem że słabo sie znam nie znaczy że wogóle, brałem udział przy rekonstrukcji Hetzera wydobytego z morza

widziałem tez inne wraki wiec w tej kwestii się wypowiedziałem.

ale tam tez byłeś mądrzejszy od wszystkich

Najpierw na prośbę o zdjęcie zaatakowałeś kolegę Greifa

A potem szukałeś kolegów spawaczy by pokazać wszystkim że się mylą

Śmieszyło mnie wtedy twoje zachowanie

No ale spoko rób sobie tego uboota zapaćkaj go brudem może ukryjesz wszystkie babole

 

Ja już się nie odzywam bo głową muru nie przebiję a nawet nie chce próbować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie spokojnie, każdy robi model jak uważa.

Ja od roku lepie swojego VIIc/41 bo wymyśliłem sobie że będę wycinać wszystkie otwory, łącznie z tymi pomiędzy deskami w pokładzie, pewnie większość uznała by to za bzdurę

 

Model revell'a ma potencjał ale przy dużym nakładzie pracy, inaczej to tylko kilka dużych elementów sklejonych w całość i pomalowanych tak żeby bryłą przypominało u-boota.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich w Nowym Roku i Składam życzenia wszystkiego najlepszego. W pracy gorący okres, wracam około 20 to postępy mizerne. Zapowiada mi się kilka dni wolnego to trzeba je będzie odpowiednio wykorzystać.

Panowie spokojnie, każdy robi model jak uważa.

Ja od roku lepie swojego VIIc/41 bo wymyśliłem sobie że będę wycinać wszystkie otwory, łącznie z tymi pomiędzy deskami w pokładzie, pewnie większość uznała by to za bzdurę

Niestety ten model robię jak jestem zmuszony( czas!!!). Okręty mnie wciągnęły i postanowiłem że kupię u-boota i zrobię go dla siebie, bez ograniczeń czasowych i tak jak chcę.

Misza przeglądałem Twój warsztat wielokrotnie i nurtuje mnie jedno pytanie- czy pokład nie stanie się zbyt wiotki po wycięciu tych otworów?

Walczę dalej z kioskiem i zacząłem blaszki na pokładzie;

DSCF1690.JPG

DSCF1692.JPG

DSCF1694.JPG

DSCF1695.JPG

DSCF1699.JPG

DSCF1700.JPG

DSCF1702.JPG

DSCF1703.JPG

DSCF1704.JPG

DSCF1705.JPG

DSCF1711.JPG

DSCF1712.JPG

DSCF1725.JPG

DSCF1727.JPG

DSCF1728.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misza przeglądałem Twój warsztat wielokrotnie i nurtuje mnie jedno pytanie- czy pokład nie stanie się zbyt wiotki po wycięciu tych otworów?

Na bieżąco wklejam poprzeczne belki i raczej nie będzie kłopotu, wiadomo że trzeba bardziej uważać ale powinno być dobrze.

 

 

Dobrze Ci idzie, czekam na dalsze relacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.