Skocz do zawartości

International LoneStar Revell 1/25


Kangurek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

Witajcie

 

Urlop się skończył więc czas wrócić do modelowania.

Miałem nadzieję że uda mi się skończyć model na wystawę w Wawie ale chyba nie dam rady.

Jak wpadły mi wręce wypraski z kabiną i chromowanymi ozdobami typu filtry, kominy itd. to się przerazilem.

Wszędzie wypychy i obsmarkane chromy tak wię w dłonie szpachla i alclad i do dzieła.

Aby nie było nudno zrobiłem dla was małą przymiarkę.

Zaznaczam że nic nie jast jeszcze przyklejone więc może być krzywo.

 

Pozdrawiam i do miłego.

 

ugsl.jpg

d9fw.jpg

mkbu.jpg

g72a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elementom skorzanym w kabinie wypadaloby nadac troche wygladu skory, bo wygladaja troche jak .... plastik. Poza tym bardzo starannie i czysto wszystko robisz, to lubie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam wszystkich

 

Dziś niestety fotek nie będzie bo strasznie utknąłem z przerabianiem niektórych fabrycznych chromów.

 

Pomalowałem dach kabiny przed przyklejeniem owiewki dachowej i zauważyłem straszną rzecz, w trakcie psikania z aerka do farby poprzyklejały mi się drobiny kurzu i tu mam do was pytanie prośbę.

 

Jak i gdzie malować aby uniknąć zanieczyszczenia lakieru (na kabinę bezpyłową na razie nie mam co liczyć).

Może macie jakieś swoje triki jak to zrobić w warunkach pokojowych.

 

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Kurz niestety jest plagą dzisiejszych czasów, jest go pełno wszędzie. Może spróbuj przed malowaniem przetrzeć na wilgotno miejsce pracy, zamknąć okno, spryskać mgłą wodną pomieszczenie ( takim psikaczem do kwiatów) . Ja maluję spray-ami na klatce schodowej. Może do malowania wybrać dzień deszczowy. Dobrze jest mieć jakąś zamykaną gablotkę aby tuż po malowaniu schować w niej element do wyschnięcia. Może ktoś ma inny sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja maluję spray-ami na klatce schodowej.

 

A sąsiedzi cię już widłami nie pogonili?

 

Kiedyś czytałem na forum lakierniczym, że przede wszystkim trzeba, oprócz tego co powiedział Mark666, oblać wodą podłogę (każdy ruch to unoszenie się kurzu).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja maluję spray-ami na klatce schodowej.

 

A sąsiedzi cię już widłami nie pogonili?

 

Kiedyś czytałem na forum lakierniczym, że przede wszystkim trzeba, oprócz tego co powiedział Mark666, oblać wodą podłogę (każdy ruch to unoszenie się kurzu).

 

Pozdrawiam

 

Coś przewą:bip:ą ale to trzaskam wieczorkiem To dziadki więc za mocno nie kumają co jest grane. A z podłogą --- to ja bym nie ryzykował , bo to się może żle skończyć dla malującego ( mama, żona ... ) -jeśli chodzi o pokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje ze kurzem nie ma co się za bardzo przejmować ponieważ jak Tobie na elemencie malowanym siądzie jakiś syfek to po wyschnięciu lakieru możesz syfki wyszlifować na mokro papierkiem 2500 i potem wypolerować to pastą polerską i syfków nie będzie widać,powierzchnia będzie idealnie gładka,no chyba ze do połysku używasz sidoluxu to z tym specyfikiem nie miałem do czynienia wiec nie wiem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o kurz to wielu ten problem w ogóle olewa. Szczególnie w pancerce ,ale zauważyłem ,że to się strasznie odbija w jakości modelu. Nawet jak pójdą pigmenty to powierzchnie płaskie , szczególnie włazy wyglądają tragicznie jeśli nazbierały się tam jakieś brudy. Potem wash jeszcze to uwypukla. Chyba nie było modelu na którym dałem się na to nie złapać. Jest jeden sposób, jak ktoś używa aerografu. Duże ciśnienie i cienka struga farby.Na tyle cienka ,że farby prawie nie ma a ciśnienie zdmu:bip:e brudy. Z drugiej strony ,jest bardzo pracochłonna i jak istnieje duże ryzyko zatkania dyszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeden sposób, jak ktoś używa aerografu. Duże ciśnienie i cienka struga farby.Na tyle cienka ,że farby prawie nie ma a ciśnienie zdmu:bip:e brudy. Z drugiej strony ,jest bardzo pracochłonna i jak istnieje duże ryzyko zatkania dyszy.

 

To pomaluj tak nadwozie ciężarówki w skali 1:24.

 

 

A z podłogą --- to ja bym nie ryzykował , bo to się może żle skończyć dla malującego ( mama, żona ... ) -jeśli chodzi o pokój.

Oczywiście, nikt nie będzie domu zalewał Ale to dobry sposób np, na piwnicę.

 

Mnie się wydaje ze kurzem nie ma co się za bardzo przejmować ponieważ jak Tobie na elemencie malowanym siądzie jakiś syfek to po wyschnięciu lakieru możesz syfki wyszlifować na mokro papierkiem 2500 i potem wypolerować to pastą polerską i syfków nie będzie widać,powierzchnia będzie idealnie gładka,no chyba ze do połysku używasz sidoluxu to z tym specyfikiem nie miałem do czynienia wiec nie wiem:)

 

Ok, ale gorzej jak nie zauważysz jakiegoś paprocha, który się przylepi między kolejnymi warstwami bezbarwnego. To już może być problem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemow z kurzem, mocuje kabine na specjalnie przerobionym kiju od .... szczotki tak mniej wiecej na wysokosci poltora metra od podlogi i wtedy kurz nie ma sie jak poderwac do gory, poniewaz kabina jest zbyt wysoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Prace na Lonestarkiem trochę utknęły.

Brak czasu oraz walka z kurzem robią swoje ale mimo przeciwności losu coś tam klecę pomału.

 

Ogarnięte prawie wszystkie błyskotki zostały kominy i lusterka, oszklenie zaopatrzyłem w czarne obramowanie wykonane markerem i czeka na wklejenie.

 

No ale przejdzmy do sedna czyli pytań o radę

 

1) czy ten pasek na filtrze biało czerwony będzie pasował wizualnie czy przerobić go na czarny?

 

y8st.jpg

 

2) Jak już wiecie podczas próby malowania do lakieru przytulił się kurz, przeleciałem powierzchnię papierem 2000 na mokro ale i tak zostało trochę, pytanie czy to jest jeszcze do odratowania czy już DOT3 mnie czeka?

 

pu3b.jpg

 

Jestem trochę załamany postępami prac wię na koniec fotka rozweselająca.

Liczę na waszą pomoc i pozdrawiam.

 

v4xw.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

gdzie malujesz swój model? Ja o sobie myślałem, że nie dbam o miejsce lakierowania, przechadzając się po zakurzonej piwnicy ale u ciebie to wygląda strasznie. Może też stawiasz model do wyschnięcia w jakieś fatalne miejsce? Ja osobiście na kilka godzin zaraz po lakierowaniu zostawiam części mniej więcej na środku pokoju, dopiero po przeschnięciu lakieru przenoszę gdzieś w spokojniejsze miejsce. W tym wypadku drobinki kurzu, które łapię są chyba spowodowane transportem przez 2 piętra - z piwnicy do mojego pokoju.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym jeszcze delikatnie szlifował papierkiem na koniec bym poprawił 2500 na mokro i powinno być dobrze w najgorszym wypadku będziesz miał powierzchnie zmatowioną i możesz od razu siknąć jeszcze raz.Po za tematem super Tobie wszystko wychodzi bardzo mi sie podoba twój projekcik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak napisał balcers - jest to do odratowania o ile nie przetarłeś się do bazy. Jak masz 2500 pod ręką to delikatnie aż do wyrównania powierzchni. Widzę, że jedziesz papierem jak mr. miyagi nakazał, tzn. ruchy koliste. Czytałem na forach lakierniczych, że matować powinno się po prostej linii. Potem pasta polerska - maszynka z tarczą średnią albo miękką by Ci sporo pomogła. Mam takie urządzenie (dremel) i używam do polerki. Cyrklem - skalpelem wycinam sobie tarczki z gąbek polerskich. Tylko uważaj na obroty bo tam jest od 10 000 tyś chyba. Można to kontrolować np. w rękawiczce ogrodniczej - działa jak hamulec i zapewnia bezpieczne polerowanie. Powiem Ci, że ostatnio eksperymentuje z papierem 5000 - też się da usunąć syfki, tylko, że sporo więcej roboty, ale rysy mniejsze zostawia i łatwiej się poleruje. Apropos, jeśli to jest bezb. samochodowy to dot 3 nie pomoże...

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam Mr. Laplos z Gunze, ściereczki polerującej 6000 i potem 8000. Przy tej gradacji rysy już nie zostają.

BTW, ten model, i kolejny - Prostar - to przepaki Moebius Models. Widać Sam Revell nigdy by tej jakości nie osiągnął...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam kolegów

 

Wielkie sorki że nic się nie dzieje w mojej relacji ostatnio ale ciągłe delegacje i małe dziecko zabierają mi cały wolny czas na klejenie.

 

Pomimo to coś tam klecę ale na dobre utknąłem z malowaniem kabiny.

Przy ostatniej próbie pryskania z aerka olejną farbą sprężarka popusciła wody i wszystko szlag trafił.

 

Jako płętę mam pytanko, czy kąpiel w krecie nie rozpuści mi sklejanych elementów a jeśli tak to jaki jest inny sposób na zmycie farby emaliowej Revella.

 

Z góry dziękuję za podpowiedzi i do miłego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witajcie

 

Trochę się prace nad modelem przeciągają ale czasem tak w życiu bywa.

 

Miałem trochę przygód z nieudanymi próbami malowania kasty ale myślę że tym razem już będzie ok.

Właśnie skończyłem pryskanie lakierem APP z puchy i wygłąda to całkiem obiecująco.

Oczywiście jest trochę pomarańczowej skórki a ponieważ nie mam w tym temacie doświadczenia to proszę was o podpowiedzi jakie czynności i w jakiej kolejności wykonać aby to wszystko ładnie wyprowadzić na błysk.

 

Na koniec fotki obecnego stanu lakieru.

Pozdrawiam i walczę dalej

 

qvv9.jpg

 

48fs.jpg

 

9t3b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jeszcze nigdy nie polerowałeś lakieru to ja radziłbym Tobie żebyś zakupił papier 2500 na mokro,kawałek tego papierku dobrze namoczył we wodzie i tym papierem delikatnie szlifować powierzchnie,jeśli nie jesteś pewien ze jest gładka powierzchni to przecieraj kastę ręcznikiem aby była sucha i wtedy będziesz widział czy jeszcze szlifować czy nie,jak już zdecydujesz ze jest ok to przenieś się w inne miejsce.Tylko bardzo ostroznie aby nie przetrzeć lakieru,bo wszystko zależy ile warstw lakieru dałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witajcie

 

Pracuję zawzięcie nad modelem ale mam z nim same problemy czytaj z malowaniem.

Trysnąłem bazę potem raz bezbarwny, zamontowałem kaleczki i postanowiłem zrobić małą przymiarkę a oto ona.

 

kpn9.jpg

 

Zadowolony z efektu już miałem brać się za kolejne warstwy bezbarwnego ale tknęło mnie coś żeby przymieżyć oszklenie no i przymieżyłem a oto efekt

 

mrpw.jpg

 

Proszę was o pomoc jak to naprawić bo ponowne lakierowanie całości nie wchodzi w grę bo nie mam zapasowych kalek.

Poza tym nie mam zielonego pojęcia czemu ten lakier się odszczypał, robiłem wszystko delikatnie lakier był kładziony jak trzeba, czy wam często takie żeczy się zdażają czy to ja mam pecha z tym modelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli malowałeś MOTIP-em to spróbuj wypsikać trochę farby do naczynka, i mięciutkim pędzelkiem delikatnie to podmalować. Jak wyschnie dobrze to powtórz to z bezbarwnym. Ja tak w podbramkowych sytuacjach robię , ale może koledzy mają inne sposoby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

mozesz tak zrobic jak napisał Mark666 pędzelkiem baze a potem lakier a na koncu delikatnie na mokro przetrzyj papierkiem 2500 i pastą wypoleruj to miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Witam.

Można tak jak koledzy wyżej pisali, albo zabezpiecz kalki taśmą, folią maskującą oraz

w około malowanego obszaru pryśnij prosto z puszki. Następnie papierem ściernym, polerka i gotowe. Wydaje mi się, że to będzie wina podkładu, że tak ci lakier odprysł. Osobiście mi się jeszcze takie coś nie zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.