БОРОДИНО ( Borodino ) - 1/350 Zvezda

[Marcin Rogoza]

W oczekiwaniu na zapowiadanego Cesarewicza (w którym zadurzyłem się, jak swego czasu w Mikasie ), postanowiłem ulepić tytułowego Borodino. W tym celu nabyłem produkt Zvezdy Sotter, w swoim wątku Oriol/Iwami wypowiadał się na temat jakości wyprasek, odlewanych przez lejek. Czytając to oraz studiując dostępne w sieci materiały związane z In-Boxem, przygotowywałem się psychicznie na moment otwarcia pudełka; ćwiczyłem na zmianę śmiech i płacz nie wiedząc, z jaką moją reakcją spotka się zawartość pudełka

 

Cóż, śmiech mnie nie ogarnął , łzy też nie popłynęły czyli można powiedzieć, że Zvezda mnie zaskoczyła Tak, tak - nie wygląda to najgorzej Co prawda, jako wymagający ulepiacz, dobrego słowa o jakości wyprasek powiedzieć nie mogę, ale nie jest tak źle Plastik zdaje się być w miarę przyzwoity, niektóre elementy nawet akceptowalne - są również i takie, co to wołają o pomstę...

 

Tyle o zawartości...

 

Blaszek żadnych nie będę raczej dokupował - zarówno WEM jak i GM swoją zawartością mnie nie przekonują, a jak sobie pomyślę, że mam wydać kasę na niepełny zestaw to już wolę samemu rozrysować a trawienie zlecić.

 

Podobnie sprawa ma się z drewnianym pokładem - jak znam siebie, to będzie oskórowany do "zera". A jaki będzie potem to jeszcze nie wiem...

 

Generalnie zanosi się na dłubanie przy tym modelu (ubiegając pytania: o Shinano nie zapomniałem, dłubię jakąś drobnicę co to na zdjęciach prawie nie widać; od "700" też nie odszedłem - Borodino to taki "skok w bok" )

 

Tyle nudzenia na początek - chciałem, byście wiedzieli co się na tapecie pojawiło Fotki będą - owaszem , jak tylko coś zmontuję do kupy

[Ja]

Chętnie popatrzę - lubię stare pływadełka. A ponadto ciekaw jestem, jak to jest kleić do kupy, bo jeszcze nie praktykowałem...

[sotter]

W oczekiwaniu na zapowiadanego Cesarewicza (w którym zadurzyłem się, jak swego czasu w Mikasie ), postanowiłem ulepić tytułowego Borodino.

 

Blaszek żadnych nie będę raczej dokupował - zarówno WEM jak i GM swoją zawartością mnie nie przekonują, a jak sobie pomyślę, że mam wydać kasę na niepełny zestaw to już wolę samemu rozrysować a trawienie zlecić.

 

Podobnie sprawa ma się z drewnianym pokładem - jak znam siebie, to będzie oskórowany do "zera". A jaki będzie potem to jeszcze nie wiem...

 

Noooooooo!!!!!! Dajesz Gościu, dajesz!!!!!!!!!!!

Co do Carewicza to obaśmy się najarali. Blaszki WEM do Borodino są skromne, szczerze powiedziawszy niewiele ciekawego. Fajny jest dwugłowy orzeł, ale ponieważ mi nie potrzebne mogę bez problemu Ci podesłać.

 

Zerknij na pokłady scale deck, do Borodino mają 4 wersje, ale uwaga nie mają warstwy samoprzylepnej, więc zostaje się babrać z klejem.

 

I chciał nie chciał Iwami wróci na warsztat. Oczywiście pod warunkiem, że postępami swojego warsztatu mnie zmotywujesz

 

Czuję, że będzie piękny model. Jakie malowanie?

[Marcin Rogoza]

Fajny jest dwugłowy orzeł, ale ponieważ mi nie potrzebne mogę bez problemu Ci podesłać.

Będę wdzięczy - z pewnością się przyda

 

Zerknij na pokłady scale deck, do Borodino mają 4 wersje,

Widziałem je - być może skorzystam, choć jeszcze nie wiem, czy pokładu nie będę robił jakoś inaczej. Jak? Jeszcze nie wiem

 

I chciał nie chciał Iwami wróci na warsztat. Oczywiście pod warunkiem, że postępami swojego warsztatu mnie zmotywujesz

Cieszy ta deklaracja

 

Czuję, że będzie piękny model. Jakie malowanie?

Mam taką nadzieję Malowanie? Myślałem o wersji z bitwy. Prawdę powiedziawszy nie spotkałem jeszcze info o jakimś innym malowaniu niż czarny (jeśli o to chodzi) - właściwie to tej kwestii jeszcze nie analizowałem.

 

Póki co - kleję kadłub w całość - łatwo nie jest

[blacman]

No to czekamy ...

[Rhayader]

Co do Carewicza to obaśmy się najarali.

Ja też, ja też

[Warka Bear]

Poniewaz i mnie rajcuje pewien rosyjski pre-dreadnought w 1:100 z bitwy pod Cuszima, od dluzszego czasu buszuje po sieci w poszukiwaniu zdjec i planow. Ten link: http://tsushima.su/ to nieprzebrana kopalnia (czasami b. rzadkich) materialow. Warto sie wysilic i pogrzebac takze w podlinkowanych forach.

 

Dla piszacych w tym watku najciekawsza pewnie bedzie sekcja z fotografiami (a czasmi i rysunkami, jak np. Borodino) wszyskich rosyjskich pancernikow spod Cuszimy.

[Marcin Rogoza]

@Warka - dzięki za cenną wskazówkę

 

Przegrzebałem sieć jednak na tej stronki nie przeniknąłem (choć gdzieś kiedyś byłem na niej przez moment ) Tym razem pewnie, po zachęcie, posiedzę tam dłużej

 

Tymczasem u mnie trwają prace nad kadłubem: wklejanie do wnętrza nakrętek na śruby od podstawki, montowanie rozpórek bo burty jakieś giętkie, montaż konstrukcyjnej części pod przyszły pokład. Fotek nie strzelam bo to robota iście nieciekawa Jak tylko skończę ten drobny etapik, to się foto pojawi, pewnie jutro

[Marcin Rogoza]

No dobra..... Stan obecny... Musiałem nieco zwiększyć szerokość pomiędzy burtami o jakieś 3 mm. Nawiasem mówiąc to spasowanie plastikowego pokładu z całą resztą jest tak fatalne, że trudno mi sobie wyobrazić potem montaż na tym drewnianego odpowiednika W sumie dobrze, że się na niego nie zdecydowałem

 

 

[sotter]

No muszę powiedzie: a nie mówiłem? Ten zestaw to straszny sztrucel jest. A jak wkleisz działa w kazamaty? Nie będzie z tym problemu? I jeszcze jedno pytanko, jak robisz te fajne rameczki zdjęć?

[Warka Bear]

Ja tez kiedys chcialem zabrac sie za "Borodino", ale mnie S.P. Pawlik wszelkimi mozliwymi argumentami od tego zamiaru odzegnal.

 

 

... jak robisz te fajne rameczki zdjęć?

W programie graficznym? Nawet bezplatny IrfanView ma taka funkcje.

[sotter]

Ja tez kiedys chcialem zabrac sie za "Borodino", ale mnie S.P. Pawlik wszelkimi mozliwymi argumentami od tego zamiaru odzegnal.

 

 

... jak robisz te fajne rameczki zdjęć?

W programie graficznym? Nawet bezplatny IrfanView ma taka funkcje.

 

A to ok, bo sądziłem że nożyczkami. Infran jest wygodny w użyciu? iPhoto na Macu nie ma zdaje sie takiej opcji. Nie za bardzo chce mi sie osobnego programu do rameczk stosować, moze photobucket ma taką opcję.

[Marcin Rogoza]

jak robisz te fajne rameczki zdjęć?

W programie graficznym?

Tak - w mam ją gotową w programie graficznym i jedynie pod nią podkładam swoje fotki. Potem całość zapisuję jako JPEG i gotowe

 

A jak wkleisz działa w kazamaty? Nie będzie z tym problemu?

Otwory kazamat będą wycinane a w to miejsce trafi blaszka Więc przed blaszką zamocuję działa

Swoją drogą trzeba zauważyć, że na lewej burcie otwory kazamat są w złą stronę - powinny być "do tyłu".

 

Ja tez kiedys chcialem zabrac sie za "Borodino", ale mnie S.P. Pawlik wszelkimi mozliwymi argumentami od tego zamiaru odzegnal.

Czemu?

[Warka Bear]

Ze wzgledu na niedociagniecia i niedokladnosci. Podobno "Kniaz Suworow" jest juz lepiej zrobiony.

[sotter]

Ze wzgledu na niedociagniecia i niedokladnosci. Podobno "Kniaz Suworow" jest juz lepiej zrobiony.

 

A to nie są dokładnie te same wypusty tylko w innych pudełkach?

[Warka Bear]

Pawlik twierdzil, ze sa roznice.

[Marcin Rogoza]

Ze wzgledu na niedociagniecia i niedokladnosci. Podobno "Kniaz Suworow" jest juz lepiej zrobiony.

 

A to nie są dokładnie te same wypusty tylko w innych pudełkach?

Tak, są różnice w mostkach dziobowych, troszkę w nadbudówkach - generalnie każdy z piątki miał coś innego. W kominach też są jakieś różnice, ale nie potrafię teraz powiedzieć co było jak w poszczególnych jednostkach. Jak dojdę do kominów to będę bardziej w temacie

[sotter]

Oriol miał inne kominy niż koledzy. Compact ZIP wydał nawet żywicznego zamienniki bo zvezdzie to umknęło.

[Marcin Rogoza]

W zestawie Borodino jest dodatkowa ramka z kominami do Suvorowa lub do Aleksandra III-go.

[Warka Bear]

Jesli sie chce miec porzadny model, to trzeba czekac na "Cesarewicza". Pod linkiem sa ciekawe zdjecia mocno postrzelanego okretu. Dla nas Polakow Cuszima to goracy klimat, bo wielu naszych krewnych poleglo w tej bitwie. Moj pradziadek bral udzial (co prawda jako wysoki stopniem oficer carskiej kawalerii) w tej wojnie.

 

Mnie osobiscie bardziej kreci "Ослябя" w skali 1:100.

[sotter]

A wie ktoś kiedy dokładnie wyjdzie cesarewicz? No ja chyba skusze sie na jakieś żywiczne combrigowe pancerniki. Zastanawiam sie nad Połtawą w 350, szczególnie że pływała pod banderą japońską jako Tango.

[Marcin Rogoza]

A wie ktoś kiedy dokładnie wyjdzie cesarewicz? No ja chyba skusze sie na jakieś żywiczne combrigowe pancerniki. Zastanawiam sie nad Połtawą w 350, szczególnie że pływała pod banderą japońską jako Tango.

Na Cesarewicza czekam choć w sieci żadnego info dotyczącego terminu wydania nie znalazłem. Nawet w sklepach nie ma go jako pre-order

 

Nad Combrigami też się zastanawiam, ale już raczej w "700"

[Warka Bear]

"Cesarewicz" moze sie ukazac w 2-giej polowie przyszlego roku. Wielu modeli Trumpetera nie ma w katalogach ani na ich stronach, a niespodziewanie pojawiaja sie w pre-order. To ostatnio zrobila sie b. plodna firma. Podejzewam, ze firmuja swoim logo produkty podwykonawcy. "Queen Elisabeth" i "Dreadnought" maja jakis oszczedny system pakowania i wypraski tez jakies inne. Polistyren jes b. miekki i ciemnoszary.

[abir24]

Witam KOLEGOW, troszkę nieobecny ale przegapić taki temat to grzech. Kibicuje

[Seba77]

Z zaciekawienie śledzę postępy w budowie. Sam mam chrapkę na Wariaga 1:350 Zvezdy. Może coś ciekawego podpatrzę w budowie okrętu z epoki

Pozdrawiam