Douglas F-4D-1 Skyray 1/72 Tamiya

[letalin]

Kalki zdewastowane na etapie ich kładzenia,D

 

 

Nie widziałem zdjęcia samolotu US Navy w czasie służby liniowej, z choćby lekko zdewastowanymi znakami. Ty pewnie też nie?

Jeśli psucie kalek miało podnieść realizm, to spowodowało niestety efekt odwrotny...

Ja również nie widziałem takiego samolotu. Tylko że on jest już po służbie i jest pozostawiony gdzieś na lądzie, poddany siłom natury i niszczącej potęgi ludzi. Wtedy znaki mogły sie podrapać. Kiedyś model dorobi się podstawki, więc to będzie miało sens bez potrzeby tłumaczenia co i jak.

 

To wtedy może jeszcze pryśnij bezbarwnym matem owiewkę?

[Alex976]

To wtedy może jeszcze pryśnij bezbarwnym matem owiewkę?

To nie jest zły pomysł.

[letalin]

Tylko że on jest już po służbie i jest pozostawiony gdzieś na lądzie, poddany siłom natury i niszczącej potęgi ludzi. Wtedy znaki mogły sie podrapać.Kiedyś model dorobi się podstawki, więc to będzie miało sens bez potrzeby tłumaczenia co i jak.

 

Czyli dziedziniec MWP w Warszawie, bo na krakowskie zbiory to trochę za czysty

[Alex976]

Tylko że on jest już po służbie i jest pozostawiony gdzieś na lądzie, poddany siłom natury i niszczącej potęgi ludzi. Wtedy znaki mogły sie podrapać.Kiedyś model dorobi się podstawki, więc to będzie miało sens bez potrzeby tłumaczenia co i jak.

 

Czyli dziedziniec MWP w Warszawie, bo na krakowskie zbiory to trochę za czysty

Powiedzmy, że wystawiony na widok publiczny obok drogi ekspresowej gdzieś w USA

[JARD]

Piękny paskud. Fajnie zmęczony. Dobre fotki. Oglądanie jest przyjmenością

[Alex976]

Dziękuję!

[spiton]

Z tego co widzę, uwolnienie się od schematyzmu w preszejdingu i w ogóle w modelarstwie to najtrudniejsza rzecz. To chyba efekt chodzenia do państwowej szkoły i sytemu szkolnictwa opartego na pruskim szkolnictwie przymusowym.

Napisze jeszcze raz, że dla mnie ISTOTĄ preszejdingu w tym Skyray'u jest pohamowanie się przed zaczernieniem wszystkich linii podziału. Alex 976 to chyba pierwszy modelarz, który tego dokonał. Przełamał schemat ! ,-)))

[Alex976]

Z tego co widzę, uwolnienie się od schematyzmu w preszejdingu i w ogóle w modelarstwie to najtrudniejsza rzecz. To chyba efekt chodzenia do państwowej szkoły i sytemu szkolnictwa opartego na pruskim szkolnictwie przymusowym.

Napisze jeszcze raz, że dla mnie ISTOTĄ preszejdingu w tym Skyray'u jest pohamowanie się przed zaczernieniem wszystkich linii podziału. Alex 976 to chyba pierwszy modelarz, który tego dokonał. Przełamał schemat ! ,-)))

Wiesz Seba, ten preshading to kontrowersyjna sprawa jest. Ja uważam, że ta kolorowanka na moim modelu to jest preshading, ale jak widać pojawiają się na tych forach ludzie, którzy twierdzą inaczej.

Niemniej jednak ja dalej będe malował w ten sposób, dalej będę nazywał to preshadingiem i dalej będę próbował robić modele.

 

A postów tankmanii nie będę komentował.

[Rafał B]

Wiesz Seba, ten preshading to kontrowersyjna sprawa jest.

Jeśli się nie rozumie idei, to nie dziwota, a zaklinanie rzeczywistości nie zmieni jej.

Alex 976 to chyba pierwszy modelarz, który tego dokonał. Przełamał schemat ! ,-)))

Przełamał schemat, Spiton, Ty to na poważnie?

A postów tankmanii nie będę komentował.

No bo cóż miałbyś napisać, skoro znów musiał byś zaklinać rzeczywistość.

[iceman]

Napisze jeszcze raz, że dla mnie ISTOTĄ preszejdingu w tym Skyray'u jest pohamowanie się przed zaczernieniem wszystkich linii podziału. Alex 976 to chyba pierwszy modelarz, który tego dokonał. Przełamał schemat ! ,-)))

 

To ja napiszę może poraz pierwszy, ale ostatni. Dla mnie istotą preshadingu i innych zabiegów upiększających jest widoczny efekt końcowy. A to kolejny przykład modelu, w którym "warszawska tęcza" została przykryta grubą warstwą koloru bazowego. Gdzie to bogactwo preshadingu widziasz na skończonym modelu? Tych kilka rozjaśnień (zrobionych już techniką postshadingu białym kolorem, który został w zbiorniczku po malowaniu wnęk podwozia) to jest to przełamywanie schematów? Takie kity to możesz wciskać ludziom malującym pędzelkiem, a nie modelarzom z kilkuletnim doświadczeniem w posługiwaniu się aerografem...

[letalin]

 

Niemniej jednak ja dalej będe malował w ten sposób, dalej będę nazywał to preshadingiem i dalej będę próbował robić modele.

 

A ja powiem tak: Spróbuj pomalować inaczej. Oczywiście możesz być z tego modelu zadowolony, ale...to nie jest przecież najdoskonalsze malowanie na jakie Cię stać.

Niech to nie będzie koniec eksperymentów, to chcę powiedzieć.

[Alex976]

 

Niemniej jednak ja dalej będe malował w ten sposób, dalej będę nazywał to preshadingiem i dalej będę próbował robić modele.

 

A ja powiem tak: Spróbuj pomalować inaczej. Oczywiście możesz być z tego modelu zadowolony, ale...to nie jest przecież najdoskonalsze malowanie na jakie Cię stać.

Niech to nie będzie koniec eksperymentów, to chcę powiedzieć.

Nie napisałem, że wszystkie moje modele będe tak malował. Wszystko zależy oczywiście od projektu.