Skocz do zawartości

AVIA S-199


Wiktak

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż, wiele dobrego niestety powiedzieć o tym modelu nie można

1. paskudnie położone kalki - błyszczą się jak cholera i do tego krzywo położone

2. krzywa lufa na lewym skrzydle

3. czarne "coś" na górnej powierzchni lewego skrzydła. Co to jest? Jeżeli okopcenie to czemu tylko na jednym skrzydle i czemu tam są jakieś bąble?

4. dziwnie wygląda prawe koło (zdjęcie numer 2)

5. strasznie gruba warstwa farby - no chyba, że to wina zdjęć...

6. sam co prawda nie jestem wirtuozem fotografii, ale pozwolę sobie skrytykować zdjęcia - jak już zauważył Jacek (i co widać) ich jakość jest tragiczna

 

Mam nadzieję, że nie weźmiesz mi tych uwag za złe. Po prostu napisałem to co mi się nie podoba w tym modelu, a z czym przy okazji klejenia kolejnych modeli wydaje mi się z łatwością sobie poradzisz, jeżeli tylko nieco bardziej się przyłożysz.

 

Życzę powodzenia przy następnych projektach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. czarne "coś" na górnej powierzchni lewego skrzydła. Co to jest? Jeżeli okopcenie to czemu tylko na jednym skrzydle i czemu tam są jakieś bąble?

To jest ślad po bitwie Można dopatrzyć się przestrzeleń skrzydła

 

Teraz co mi się podoba/niepodoba:

+nawet te ślady na skrzydle ci wyszły,

+okopcenia też mogą być,

+fajnie że otworzyłeś owiewkę,

-kalki się świecą i ta na ogonie trochę wystaje,

-no i te przeraźliwe zdjęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo niedoróbek i to bardzo sporo. Ja też mam problem z kalkomaniami, bo po latach będę je pierwszy raz kładł tak, żeby nadawały się do zaprezentowania, a co za tym idzie opcja "szukaj" stanie się moim przyjacielem.

Błędy:

- kalkomanie: widać, że jedna jest obdarta, jeśli się już tak stało to zawsze można dokupić nowe w sklepach internetowych, może nie zawsze są te do danego modelu, ale są podobne, da się je dopasować

- malowanie: trochę za gruba warstwa, nierówne zmatowienia lub połyski, bo nie wiem czy miał być "matt" czy "s"

- plamy na malowaniu: pojawiają się tam jakieś brązowe plamki

- w niektórych miejscach malując "wyszedłeś poza linię"

- ta plama z bąblami jest okropna

 

Jeśli masz problem z nakładaniem farby a nie stać Cię na aerograf to postaraj się rozejrzeć za farbami w spraju, nie zużyjesz całej na jeden model, a drogie tez nie są, potem jeśli Ci się to spodoba odkładaj kasę na aerograf i kompresor.

Klejąc model, wpisz w Google.pl nazwę tego modelu i w zakładce grafika pojawi Ci się mnóstwo obrazków (no może nie zawsze) dzięki czemu zobaczysz jak model wygląda na żywo, gdzie zrobić mu okopcenia, zabrudzenia, jakie ma barwy, jakie oznaczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modelarzem nie jestem, nie chodze na żadne kułka modelarskie itp. inni mówieże jest spox , dlatego pytam też prawdziwych modelarzy. Co do zdjęc to myślałem , że brat mi lustrzankę pożyczy i pocykam fajnę fotki, ale nic z tego, pożyczyłem telefon bo aparatu brat nie pożyczy , a mój telefon ma słaaaaaaaaby aparat.

 

Co do tzw. ( według was) bąbli to są ślady po ostrzale. Może i nie wyszły(co sugerują niektórzy) następnym razem zrobie lepiej.

 

Mam czas na naukę modelarstwa, dopiero mam 15 lat

 

Dziękuję za odpowiedzi, wiew co poprawic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tzw. ( według was) bąbli to są ślady po ostrzale. Może i nie wyszły(co sugerują niektórzy) następnym razem zrobie lepiej

Wszytko pięknie tylko wydaje mi się, że żadna z Czechosłowackich Avii raczej nie miała okazji być "postrzeloną"

 

Mam czas na naukę modelarstwa, dopiero mam 15 lat

Dziękuję za odpowiedzi, wiew co poprawic

Dokładnie Najważniejsze to nie tracić zapału i dalej kleić Reszta przyjdzie z czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiktak powiem Ci tak jesteśmy obaj (i nie tylko my) początkujący w temacie Ty masz 15 ja więcej :P Jednak czytając ten wątek już się czegoś nauczyłem, już wiem na co zwracać uwage najważniejsza jest konstruktywna krytyka i umiejętność wyciągania wniosków. To najlepsza droga do stawania się coraz lepszym ;)

 

Brawo za odwagi i wystawienie swojej pracy pod lupe fachowców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

 

Ja myślę , że te forum jest po to , żeby wkładac swoje pracę i żeby inni wytykali Ci błędy (wtedy wiesz co poprawic w następnym modelu )

 

Pozdrawiam

 

I tu masz rację Domyśliłem się że, zamiesciłeś takie fotki bo nie masz mozliwości zrobić lepszych i dlatego nie pokasowałem ich. Gratulację za odwagę, i tak jak piszesz warto coś pokazać żeby inni mogli to ocenić , skomentować. Nikt nie rodzi się mistrzem. Kolejny model pewnie będzie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rubid a wiesz jak ciężko jest napisać konstruktywną krytykę tak, żeby nie urazić tez tej drugiej osoby?:)

 

Co do tzw. ( według was) bąbli to są ślady po ostrzale. Może i nie wyszły(co sugerują niektórzy) następnym razem zrobie lepiej.

 

Wpadłem kiedyś na pomysł zrobienia "postrzałów" w kadłubie samolotu i chyba go teraz wykorzystam. Mniej więcej będzie to wyglądało tak:

- nawiercam dziurę wiertłem o bardzo małym przekroju (będzie dokładnie kilka dziur w nierównomiernym rozłożeniu, ale mniej więcej w jednej linii)

- każdą dziurę obmaluję wokół srebrną farbą (tak żeby imitowało to odpryski farby poszycia kadłuba)

- potem z środka będą wychodziły delikatne okopcenia

- dziury chciałbym zrobić gdzieś w okolicy przewodów spalinowych, gdzieś gdzie te okopcenia będą miały sens

Z tego co pamiętam z fizyki to paliwo w postaci płynnej jest niepalne, dopiero opary lub mieszanka paliwa z powietrzem staje się palna, więc to jest jeszcze do zastanowienia się, ale może by tak gdzieś na baku z paliwem zrobić przestrzały? Że niby pilot miał takiego fuksa inie eksplodowało mu pod siedzeniem?:)

 

Wiktak patrząc na zdjęcie mogę powiedzieć, że dziury są chyba za duże, jakbyś dał większe zdjęcie z widokiem na dziury to by się dało coś powiedzieć:) Druga sprawa to ta plama czarna to okopcenie? Jeśli tak to jest za duża, za wyraźna i na całym skrzydle, a przecież samolot w skrzydło może oberwać podczas lotu, więc tylko od dołu. Okopcenia powinny być rozmazane zgodnie z kierunkiem lotu, czyli od śmigła do ogona:) Ktoś już tu wspomniał, że samolot nie brał udziału w żadnych walkach, to prawda trzeba czasem się zorientować czy model nadaje się do tematu jaki chcemy zrobić:)

 

I się nie zniechęcaj, bo każdy z nas miał 15 lat i niejeden nieudany model:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na nowe fotki:

 

dd5cdf9f386b94f6.jpg

 

1cde544fe3c14167.jpg

 

Teraz to sie wstydze pokazywac te zdjecia tyle na nich widac niedoskonałości Ale nowy model będzie leprzy (mam taka nadzieję - robię teraz P-51 Mustang )

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo gdybyś miał 30 lat ocena twojej pracy byłaby inna, niż , jesli miasz 13 lat.

Napisz ile. To powiem Ci co o Twoim modelu myślę. Mam synów w wieku 13 11 i 3 lata, i wiem jak skleja sie w takim wieku :-))))))

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WiktakSpokojnie, masz już pierwszy model (to twój pierwszy model?) za sobą, tak jak każdy z nas. Ja do tej pory popełniam błędy

 

OK. Na rysunku pokazałem Ci mniej więcej o co chodzi z tymi smugami. Starałem się obrazowo to pokazać:)

 

rysunek1lh7.th.jpg

 

Ale tak jak kolega powiedział, mam podziw i szacunek za fantazję, widać, że chłopak się stara i chce wzbogacać model.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jest zrobiony czysto, z fantazją, ma nawet otwartą kabinkę,od innego zresztą samolotu. U mnie masz 4+.Dam Ci kilka uwag jak przyjdę z pracy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje

Jest to mój pierwszy model pomalowany modelarskimi farbami .

 

A co do tych dziur po ostrzale to może lepiej by było wypalic je rozgrzaną igłą(tak zrobiłem) pod kątem. A ten plastik co wyjdzie za dziurę(te burchle) należy opiłowac i zostanie sama dziura . Chyba tak będzie lepiej

 

 

 

50fc76a6f166b48d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.