Mercedes-Benz Actros MP3 White Liner

[NalesniQ]

Jestem nowym forumowiczem, więc chciałem się na początku przywitać. Witam

Mam 13 lat. Interesuję się motoryzacją, głównie ciężarówkami. Chciałem znaleźć hobby związane z właśnie z nimi. No i znalazłem. Sklejanie modeli ciężarówek. Wiem że nie będzie łatwo, będę cierpliwy i postaram się poskładać mój pierwszy model z jak największą starannością. Na pierwszy ogień wybrałem Mercedesa Actrosa MP3 w białej kolorystyce. Za parę dni zamieszczę moje skromne początki w modelarstwie . Wzoruję się na filmach Wujka Bohuna, który składał podobny model. Jeżeli macie jakieś porady na początek to jestem otwarty na propozycje. Dla informacji zamówiłem parę farbek, pendzle, i inne potrzebne akcesoria

 

Pozdrawiam i zamieszczam fotkę Merca

 

Edytowane 28 Lipca 2014 przez Gość

[Marak]

Życzę powodzenia i wytrwałości w sklejaniu. Cieszy każda nowa twarz w naszym gronie.

Jeśli chodzi o rady to pomyśl nad innym kolorem. Biały kolor nie wybacza najmniejszego błędu.

Nie wiem czy masz już aerograf, chyba nie, więc do malowania budy użyj farby w sprayu, najlepiej

modelarskiej, ale taniej wyjdzie Ci farba samochodowa. Tylko nie kupuj w markecie, a w sklepie

z farbami samochodowymi.

Nie próbuj malować pędzlem, bo efekt będzie raczej mizerny.

[tomeka6]

Witaj na forum, nieco trudny model sobie wybrales jak na poczatek. Nie wiem czy chcesz robic jakiekolwiek przerobki od razu na poczatku, poniewaz w tym modelu jest kilka rzeczy, na ktore trzeba zwrocic uwage i w miare mozliwosci poprawic:

- przednia os i w ogole zawieszenie, to chyba jakas hybryda ze starego jeszcze SK, poniewaz stawia caly model zbyt wysoko o jakies 4mm;

- przednie zawieszenie, szczegolnie drazki sa bardzo delikatne i o wiele bardziej lamliwe niz w innych modelach, tak ze radze je czyms wzmocnic;

- co do malowania to Marak Ci wiekszosc napisal, ja tylko dodam, ze zaopatrz sie w dobry podklad (Pingo, U-pol, albo Tamyia), papier scierny o gradacji 600, 800, 1500 i 2500.

 

Powodzenia w budowie.

[NalesniQ]

Dziękuję za porady. Co do malowania zewnętrznego, zastanawiałem się czy nie zmienić białego na jakiś inny. Tylko jaki? Żeby pasował do szarej kalki. Mógłby ktoś z was powiedzieć mi jak wyglądałoby takie malowanie sprayem modelu krok po kroku. Mój ojciec maluję farbami w sprayu ale chciałbym wiedzieć jak taki proces wygląda w przypadku Modelu z plastiku. Czy malować już złożony model czy nie? Jakie akcesoria potrzebuję? Itp. A jeżeli chodzi o Trucka, to wiem, wybrałem nie najłatwiejszy. Mam dużo cierpliwości, Mam czas, jakoś go złożę. Tylko jak słyszałem nie wolno się spieszyć.

Model będę zamawiał jutro, myślę że w Środę zamieszczę parę fotek

 

EDIT: Jeszcze parę pytań: Zastanawiam się czy nie wybrać tego modelu http://www.mojehobby.pl/products/Mercedes-Benz-Black-Actros.html Czy ten Truck różni się tylko kolorem i brakiem naklejek, czy jest prostszy w wykonaniu ? Wujek bohun zamieszczał filmy o sklejaniu modelu merca który jest w tym temacie :http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=88&t=43770 i pytanie: Czy mogę wzrować się na filmie w którym skleja się inny model ? W jego filmach jest Actros 1854 LS V8 a mój to Actros MP3. Czy będzie jakaś różnica w instrukcji, sposobu sklejania? Nie podaję linka do Youtube gdzie Wujek Bohun skleja merca, bo nie wiem czy nie jest to zabronione, myślę że znajdziecie.

 

Trochę tych pytań sie nazbierało, ale myślę że chociaż na parę z nich mi odpowiecie Najbardziej zależy mi żebyście doradzili, czy kupić Merca w 1 poście, czy Black Actrosa? (link powyżej) Mam czas do jutra, potem zamawiam. Nie chce mi się dłużej czekać

[Piotr]

Modele, które pokazałeś różnią się tylko między sobą atrapą, osłony międzyosiowe i kalkomanią, również identyczny jest Mercedes MP2(niebieski), najlepiej pod względem merytorycznym jest wykonany Mercedes MP1(ale brak w sprzedaży) i wszystkie posiadają te same błędy.

[NalesniQ]

Wybrałem Merca MP3 White, już jedzie kurierem, jutro wstawie zdjecia z pierwszego sklejania.

[Kuba115]

Witaj, będę śledził twój warsztat ze sporą ciekawością,raz bo model który wybrałeś baaardzo mi się podoba dwa,że moim 1 modelem też był Actros,tylko ten niebieski.Powodzenia

[NalesniQ]

Niestety zgubił mi się kabel od aparatu więc będę musiał zrobić zdjęcia telefonem. Za chwilę zamieszczę zdjęcia z posklejanej ramy.

 

EDIT: Już zrobiłem ramę trucka. Chyba jest minimalnie krzywa ale myślę że uda się to poprawić.

 

 

I tu zaczyna się problem. Składam teraz silnik i widzę że głowicę i alternator trzeba pomalować "Metal Gloss Silver FS17178" (Według instrukcji). Ja kupiłem farbę ModelMaster "Silver Chrome Trim Gloss", miała mi posłużyć do pomalowania baku i felg. Nie wiem czy ta farbka będzie pasowała do tych elementów silnika. Nie chciałbym specjalnie zamawiać 1 farbki.

 

Zdjęcie farbki:

 

Wieczorem lub jutro rano wstawię zdjęcia silnika.

 

EDIT2: Wstawiam zdjęcia niedokończonego silnika, jutro wstawię resztę.

 

[tomeka6]

Ja tam bym dal to co masz, roznica pomiedzy tymi kolorami jest prawie niezauwazalna, druga sprawa - silnik i tak bedzie pod kabina wiec nikt nie bedzie go ogladal Bog wie jak dokladnie (o ile w ogole )

[Mark666]

Witaj na pokładzie. Co do doboru farb w sprayu to tylko samochodowe akrylowe MOTiP. Jak będziesz kupował proś właśnie o farby akrylowe. U nas jest taka zasada--- jak malować to już kompletne ,złożone podzespoły. Np. rama--- złóż ją do kupy, ( o dokładnym oszlifowaniu nadlewek, tzw. szwów, i nierówności wspominać chyba nie muszę) . Zostaw tylko te elementy które będą miały inny kolor niż rama---- jak będzie schła będziesz sobie robił właśnie te elementy i malował na kolor docelowy. Jeśli masz zamiar okablować ramę to zrób to przed malowaniem jej. Będzie łatwiej. Co do kabiny--- oczyść ją , podszlifuj tam gdzie trzeba, wklej wszystkie niezbędne części (oprócz ramion lusterek i ich samych) złóż budę -- dobrze jest zrobić wcześniej przymiarkę "na sucho" tzn. poskładaj ją na taśmę samoprzylepną i zobacz jak wchodzi do niej podłoga. Sklejoną kabinę przed malowaniem dobrze jest umyć w letniej wodzie z kroplą płynu do naczyń. Wypraski potrafią być tłuste co szkodzi lakierowaniu. Dobrze by było już jej palcami nie dotykać , powinno się ją brać przez jakąś czystą ściereczkę . Wysuszoną i odtłuszczoną kabinę musisz jakoś ustawić stabilnie do malowania. Jedziesz sprayem wewnątrz i z wierzchu. Dobrze jest kłaść cienkie warstwy, nawet kilka. Pomalowaną kabinę musisz gdzieś postawić aby nie miała styczności z kurzem. Niech schnie ,nawet 2 tygodnie. Nie wzoruj się na YT. Jak nie wiesz pytaj zawsze któryś z chłopaków Ci poradzi. I generalna zasada--- rób POWOLI. Nikt Cię nie goni.

[NalesniQ]

@Mark666

Myślałem nad polerowaniem kabiny miękkim pilnikiem. Widziałem na filmiku na YT (WujekBohun). Czy to dobry pomysł? Czy lepiej pomalować białą w sprayu? Nie wiem co lepsze.

 

Rano dodam zdjęcia dokończonego silnika.

[Mark666]

@Mark666

Myślałem nad polerowaniem kabiny miękkim pilnikiem. Widziałem na filmiku na YT (WujekBohun). Czy to dobry pomysł? Czy lepiej pomalować białą w sprayu? Nie wiem co lepsze.

 

Rano dodam zdjęcia dokończonego silnika.

 

Poczekaj z polerowaniem, to jest wyższa szkoła. Powoli, gość zrobił już masę modeli, Ty dopiero startujesz. Dobrze by było przy zakupie koloru bazowego kupić też biały matowy podkład. Po nałożeniu podkładu ( zasady takie same jak przy lakierze) będziesz widział czy powierzchnia jest idealna. Ja nie poleruję i też mam tak samo dobrze jak W.B. Pamiętaj że ciężarówki to nie osobowe cacka. One się nie świecą jak ...... oczy panienki Tam idzie podkład,kolor bazowy i pare warstw bezbarwnego z utwardzaczem żeby mu się lakier po paru wizytach na myjni nie starł. I to wszystko. Nie wiem poco polerować kabiny ciężarówek??

[Messer]

Polerować lakier w modelach trzeba i nie powinno być w tym dyskusji... Marek, a zmierz sobie skórkę pomarańczy jaka wychodzi Ci na modelu i przeskaluj do 1:1 - i pokaż mi ciężarówkę z takimi kraterami w lakierze? Jak już dorabiasz drobne elementy, przerabiasz by zbliżyć się do oryginału to i dla zachowania realności w skali polerka lakieru jest niezbędna - ot co

 

Z tym Motipem jako najlepszym tez bym uważał... W mieszalni lakierów samochodowych nabiją Ci w puszkę jaki kolor tylko będziesz chciał, a uwierz mi są dużo lepsi producenci niż Motip, z którym jest zawsze loteria pot tytułem " spali mi plastik czy nie", albo " co wyjdzie po bezbarwnym"...

 

Pozdrawiam

Messer

[NalesniQ]

Jak na 1 model wolałbym wypolerować. Nie mam opcji kupić farb, ponieważ mieszkam za granicą, a tam takowe farby są drogie. A i tak nie wiem czy robienie podkładu, lakieru, bezbarwnego lakieru jest takie łatwe. Techniki malowania w sprayu mógłbym użyć w przyszłości ( w 2 modelu). Na początek wybrałbym łatwiejszą metodę, czyli polerka.

 

PS: około 15-tej dodam zdjęcia posadzonego silnika w ramie i tylnej osi.

[Messer]

Ale poleruje się tylko i wyłącznie lakier bezbarwny, który jest położony na kolor... A Ty piszesz, że spraye zostawisz na drugi model... to czegoś tu nie rozumiem Czym chcesz pomalować kabinę i inne elementy na biało? W jaki sposób i czym chcesz je pokryć bezbarwnym?

 

Co do farb za granicą - zależy do czego porównujesz cenę...

 

Pozdrawiam

Messer

[sushi79]

Dokładnie taka jak mówi Masser..co chcesz polerować ?goły plastyk?

a co do cen..ja tez mieszkam za granica i jeśli ktoś przeliczy tutejsze ceny na zł to jest drogo, ale nie możesz przeliczać na zł bo nigdy nic nie kupisz..

[NalesniQ]

Wszystkie elementy nadwozia już są białe . A jeżeli chodzi o polerowanie to nie wiedziałem że trzeba na bezbarwnym. Nie widziałem żeby na YT nakładali lakier bezbarwny. Przepraszam za pomyłkę. Ok, wracając... Kupić lakier bezbarwny i przejechać po wszystkich białych elementach, i potem jak wyschnie polerować np. ściereczką, gładkim pilnikiem.

 

Musiałbym już ten lakier kupić bo jestem na etapie 7, w którym trzeba założyć nadkole, które jest białe.

 

EDIT: Poprawka, wystarczy pomalować bezbarwnym i już się błyszczy Nie trzeba jeszcze polerować ściereczką.

[tomeka6]

Z bezbarwnym tez trzeba uwazac, co innego nalozyc baze, co innego bezbarwny. Moze najpierw pocwicz na jakims niepotrzebnym kawalku plastiku, potem maluj na modelu. W przeciwienstwie do malowania farbami, w przypadku bezbarwnego bardzo latwo o zacieki, albo "skorke pomaranczy". A co do polerowania - jezeli farbe masz juz z polyskiem np w sprayu, i nie chcesz uzywac bezbarwnego, tez mozesz ja delikatnie wypolerowac ale tylko mleczkiem, natomiast jezeli uzyjesz bezbarwnego to polerujesz najpierw mokrym papierem sciernym o gradacji 2000, potem przechodzisz na 2500, 3000 i konczysz na 4000. Po umyciu czesci polerujesz delikatnie mleczkiem 3M do wysokiego polysku. To jest bynajmniej moja metoda .

Edytowane 2 Sierpnia 2014 przez Gość

[NalesniQ]

Nie wystarczy tylko przelecieć bezbarwnym żeby się błyszczało ?

 

EDIT: AAA tobie chodzi o przejechanie papierem ściernym przed lakierowaniem bezbarwnym.

 

Lakier bezbarwny kupię w poniedziałek, i zrobię próbę na jakimś plastiku.

 

Zaraz wrzucę zdjęcia.

[tomeka6]

Polerowanie po malowaniu bezbarwnym, nie poleruje sie bazy, chyba ze robisz sporo maskowania i dajesz drugi kolor, to wtedy wypada przejechac papierem sciernym zeby wyrownac krawedzie pomiedzy kolorami, itp.

[Messer]

Heheh oj widzę że dużo zamieszania jest z tym malowaniem, to może lepiej Ci to w punktach wypiszemy, będzie prościej, a koledzy dopiszą uwagi ze swoich doświadczeń.

 

1. Wszystkie części które mają być białe przeszlifuj papierem ściernym o drobnej gradacji np 1000 ( papier wodny, tj musisz szlifować nim przy użyciu wody )

 

2. Pomaluj podkładem wszystkie części - maluj cienkimi warstwami.

 

3. Pomaluj białą farbą w sprayu wszystkie elementy - uwaga - maluj cienkimi warstwami, przesuwając spray szybkimi ruchami ( unikniesz zacieków ) - pomaluj 3-4 cienkie warstwy białego

 

4. Jak biały dobrze wyschnie to pomaluj bezbarwnym - uwaga - powinieneś przesuwać spray nieco wolniej niż przy białym. Malujesz jedną warstwę, dajesz jej odczekać 5-10min i malujesz kolejną. Zalecam 3-4 warstwy.

 

5. Daj bezbarwnemu dobrze wyschnąć - 24h - i następnie przy pomocy papierów ściernych wodnych zacznij szlifować -> 2000, 3000, 4000

 

6. Po szlifowaniu przetrzyj części wilgotną szmatką lub umyj się pod bieżącą wodą ( tylko opłucz ) i zacznij polerować przy pomocy past polerskich ( jak masz pasty tamiya to najpierw corse, potem fine a na końcu finish ) i miękkiej ściereczki - bardzo dobra jest ściereczka z mikrofibry do czyszczenia okularów ( do kupienia w salonie optycznym ).

 

7. Po polerowaniu umyj części pod letnią bieżącą wodą w celu zmycia resztek pasty. Pastę która dostała się w zagłębienia możesz "wybrać" pędzelkiem opłukując te miejsca bieżącą wodą.

 

Podsumowując, potrzebne Ci są:

- spray podkład

- spray biały

- spray bezbarwny

- papiery wodne 1000, 2000, 3000, 4000

- Pasta/pasty polerskie

- pędzelek

- ściereczka z mikrofibry

 

Oczywiście tak jak koledzy wspomnieli, lepiej jest byś wpierw zrobił sobie test/ próbę na niepotrzebnych częściach plastikowych i poćwiczył tym samym malowanie.

 

Druga uwaga to ta, byś najlepiej kupił spraye z jednej firmy - unikniesz wtedy tzw pogryzienia się farb co spowoduje złuszczającą i pękającą farbę na modelu.

 

Pozdrawiam

Messer

[NalesniQ]

Dzięki Messer za przejrzystą instrukcję. W Poniedziałek kupię potrzebne akcesoria, ja nie podejmę się próby malowania, ale mój tata owszem. Trochę siedzi w tym temacie i zgodził się z twoją wypowiedzią. W ogóle dzięki wielkie za wszystkie pozytywne i pomocne komentarze. Buduje mnie to do dalszych prac nad modelem.

 

POST2: Skleiłem już cały silnik, umieściłem go w ramie, zrobiłem tylną oś i na razie przerwa do poniedziałku. Muszę kupić lakier i wtedy wracam do sklejania.

 

 

Chwila nieuwagi i farbka rozlana !!! Na szczęście pracuję przy stole który idzie na śmietnik więc nie dostałem po du*ie

Żeby farba się nie zmarnowała, pomalowałem na szybko wszystkie akcesoria który miały być srebrne. Pół farbki nie ma, mam nadzieję że starczy na resztę.

 

 

Jak na razie jestem bardzo zadowolony z moich postępów. Myślałem że po 2 minutach wszystko złamię i wyrzucę za okno, ale modelarstwo to fajne hobby i świetna zabawa. Myślę że na tym modelu nie poprzestanę

 

Pozdrawiam

[Messer]

W kwestii wyjaśnienia tego, o co pytałeś

To jest Two model i tak naprawdę nic z nim nie musisz robić. Nasze podpowiedzi służą temu, byś mógł zbudować dobry model, który będzie repliką rzeczywistego pojazdu w miniaturze.

Pytasz o zrobienie modelu bez malowania - tu masz przykład jak źle to wygląda: viewtopic.php?f=73&t=44104

 

Dlaczego malować? Każdy plastik jest wtryskiwany do metalowej formy pod ciśnieniem i dosłownie wlewa się on w formę, przez co na częściach często widać takie smugi/mazy ( widać to dobrze w linku który podałem ). Druga sprawa że producenci nie zawsze korzystają z jednego odcienia granulatu w tym przypadku możesz mieć dwa lub więcej odcieni białego - zależy na jakiej wtryskarce pracowano...

Dlatego też maluje się części, by wszystko było jednolite, w tym samym odcieniu i bez smug/maz.

 

To co nazywasz "upiększaniem" to nic innego ja standardowa procedura przy modelarstwie samochodowym/ciężarówkowym. Tak się robi przy każdym modelu, zmieniając tylko kolory - zasada jest ta sama.

 

Jeżeli wciąga Cię to hobby, to prędzej czy później będziesz chciał zainwestować w dobre farby, narzędzia itp... A skoro już zapłaciłeś konkretne pieniądze za model, to dobrze by było zrobić go jak najlepiej

 

P.s Zakupione spraye starczą Ci na kilka modeli, także jest to dobra inwestycja

 

Pozdrawiam

Messer

[oltrans]

O mi też się ostatnio wylała ta srebrna

A czym malowałeś baki chodzi mi o narzędzia

[NalesniQ]

@messer

 

Faktycznie, truck w twoim linku wygląda wręcz brzydko. Nie chciałbym żeby moja ciezarowka tak wygladała. Masz rację, gadałem z ojcem, zrobi mi to malowanie bez problemu.

 

@oltrans

 

pędzlem 00 italeri. Po 1 warstwie widać jeszcze pędzel, zrobię jeszcze 1 albo 2 warstwy i będzie gites. Do malowania takich elementów lepszy jest pędzel 000. Wchodzi lepiej w zakamarki, maluje lepiej małe powierzchnie.

 

EDIT: Jak oceniacie moje dotychczasowe postępy? Wiem że szlifowanie pozostalosci z wyprasek muszę polepszyć ale po za tym chyba dobrze mi idze