myszoskoczek Napisano 25 Września 2014 Share Napisano 25 Września 2014 Cześć! po ponad miesiącu budowy skończyłem sklejać w/w model. Składało się świetnie, szpachla poszła tylko na łączenie przedni kadłub-tylni kadłub. Detale w tym modelu to bajka, jest ich mnóstwo, są ostre i wyraźne, to samo tyczy się kalkomanii Cartografa. Do modelu dołączone są następujące dodatki: - eduard F-16 early wheels 1/48 - eduard F-16A S.A interior 1/48 - eduard F-16 exhaust nozzle 1/48 - eduard F-16A exterior 1/48 - eduard F-16 seat early version 1/48 Sam model (bez żywic i blach) prezentuje się wg. mnie wyśmienicie . Malowany farbkami Vallejo, biały to Pactra. Efekt zmęczenia, płowienia, podmalówek na modelu wykonałem poprzez tak: - Podkład - Kolory Bazowe - Sido - Gęsty wash - Rozcieńczone kolory bazowe nakładane w środku paneli w oparciu o fotki prawdziwych maszyn z NSAWC: Z czego jestem zadowolony: - z wykonanego fotela - z detali w kokpicie - z zdetalowanych wnęk podwozia - z samodzielnie wykonanego ACMI - z wykonania treningowego AIM-9L - z fajnie pomalowanego światła do lądowanie i świateł pozycyjnych - z w miarę symetrycznego sklejenia podwozia i hamulców aerodynamicznych - z wykonanych efektów eksploatacji - z równego położenia kalkomanii - z efektu ogólnego ;o) Z czego nie jestem zadowolony: - z nieudanego washa - z niemerytorycznie zdetalowanych wnęk podwozia - z zachlapania szkiełka Snipera XR farbą Dzięki wszystkim którzy wspierali mnie przy tej budowie, mam nadzieję że się wam podoba mój Viper :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 25 Września 2014 Share Napisano 25 Września 2014 Malujesz pędzlem? Skup się najpierw na starannym malowaniu barw podstawowych a na przebarwienie, wypłowienia i inne cuda poczekaj na aerograf. Z pędzla na pewno nie osiągniesz efektu, bo zawsze będą widoczne smugi a przebarwienia nie będą transparentne i będą się ostra krawędzią odcinać od koloru bazowego. Dość gęstą farbą musiałeś też malować bo część detali jest zalana farbą. Ja pędzlem pomalowałem cały jeden model w życiu i Ciebie też namawiam na jak najszybszą przesiadkę na aerograf. Lepiej kupić kilka modeli mniej, ale porządne narzędzia, które posłużą Ci wiele lat. Bo wykorzystując nie te techniki możesz się dużo narobić a efekt nie będzie taki, jaki chciałeś. Fajnie,że Ci się chce. Myśl nad aerografem. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukass Napisano 25 Września 2014 Share Napisano 25 Września 2014 Mikele ma rację, widać ze starasz się bardzo odwzorować swoj model względem oryginału i stosować waloryzację oraz techniki brudzenia-to się chwali. Jednak naprawdę pomyśl nad aerografem , tym to można dopiero poszaleć w kwestiach kamuflarzu i nie tylko. Pędzlem nigdy nie osiągnie sie takich rezultatów . W kazdym razie model mi się podoba , brawo za wybór kamuflarzu oraz samodzielnie wykonane dodatki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 26 Września 2014 Share Napisano 26 Września 2014 Tak jak koledzy wyżej, polecam aerograf. Ja maluję takim za 50zł bo nie stać mnie na razie na coś markowego i daje radę. Tylko kompresorek trochę droższy. Na prawdę na aero będziesz się mógł wykazać. Ja pomalowałem Kfir'a pędzlem i później Hawker Typhona aero i mimo że pierwszy raz mi nie wyszło malowanie to byłem o wiele bardziej zadowolony. Działaj dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.