Skocz do zawartości

Czołg lekki BT-7 model 1935 | Zvezda 1:35


Hubert Kendziorek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Przedstawiam BT-7, model 1935, bitwa o Moskwę, 1. Brygada Pancerna Gwardii (wg producenta).

 

Co mogę powiedzieć o modelu? Jak już pisałem w (mini)wątku warsztatowym, okropne spasowanie, fatalne w obróbce tworzywo, beznadziejne kalkomanie. Do tego beznadziejna "zwinięta plandeka", trudne do złożenia gąsienice - czego chcieć więcej?

Maszyna jednak na swój sposób ciekawa i odmienna, w zamyśle uroczo absurdalna (nawet zakładając, że projektowany był przez miłujących pokój ludzi radzieckich w oparciu o imperialistyczny wzorzec i na niemieckie autostrady, to jakoś do nich musiałby przez Polskę i nasze błoto dojechać) - a to dla mnie cechy kluczowe przy wyborze tematu.

 

Zielony (Tamiya) na żywo jest nieco jaśniejszy i bardziej zielony. Rozjaśnienia olejami Abtailung.

Pigmenty AK, kredki Tamiya, olejny wash MIG. Werniks Tamiya Flat Clear z puszki.

 

Ponieważ nie zaliczam modelu do udanych, galeria bardzo krótka - miałem już go dość, ale nie chciałem podjętego po latach projektu znowu odłożyć na regał wstydu (mam taki w garażu).

Zamiast tego BT zaparkuje gdzieś w głębi gabloty, do czasu gdy zastąpi go młodszy brat od Tamiyi.

 

ttAFci.jpg

 

m7onZC.jpg

 

cQc9nC.jpg

 

VLF8dl.jpg

 

oyCSXX.jpg

 

2dfd6b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Hubercie

 

Po raz kolejny pokazałeś ciekawy model. Nie zgodzę się, że jest nieudany, bo udało Ci się sporo z tej Zvezdy wyciągnąć. To co mi się nie podoba to ułożenie części gąsienic oraz kalkomanie, które już na pierwszy rzut oka wyglądają na słabe jakościowo.

 

Reszta modelu naprawdę fajna

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co mi się nie podoba to ułożenie części gąsienic oraz kalkomanie, które już na pierwszy rzut oka wyglądają na słabe jakościowo.

 

Cóż, muszę się zgodzić - gorsze gąsienice składane z ogniwek spotkałem tylko dwa razy: Bilka do T-34 i Zvezdy do BMP-1. W ogóle nie chciały się trzymać razem przy nakładaniu na koła. Pewnie można by tu coś jeszcze podziałać, ale bałem się, że jak dłużej je pomęczę, to klej je całkiem rozpuści.

Fatalne kalkomanie to chyba wspólna cecha wszystkich starszych modeli Zvezdy. Wyciągnąłem z nich ile się dało w miarę moich ówczesnych umiejętności. Dzisiaj bym je wywalił do kosza i malował od masek albo szukał innych.

 

Dzięki za komentarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.