Jump to content

Toyota Celica St185 Hołek'95


tombie01
 Share

Recommended Posts

Warsztat któtki i raczej szybki ponieważ model prosto z pudła (prawie) i bez babrania

 

zestaw znany

a9ac1fa80f033de5.jpg

 

mała wprawka przed wersja open

kalki mf-zone

5cd25ef733dae690.jpg

 

03cf2d6f6be96299.jpg

3eb3579a47176228.jpg

64d0023968c35c4d.jpg

acd4b8c530e93c1a.jpg

6dd986a232d957df.jpg

818883739f7b918b.jpg

9f7899e2252fd6b2.jpg

75be8d637a7a0102.jpg

ba0470c38ccb31ef.jpg

2295150f092b3555.jpg

1b0255f5bc7a59b4.jpg

a407b1cb229e613c.jpg

 

jesli chodzi o przeróbki wewnątrz to poszukiwałem gaśnicy zgodnej z przepisami RSMP w latach 90 - o ile sięgam pamięciom w samochodach A-grupowych system gaśniczy zasilała jedna gaśnica umieszczona pod nogami pilota niestety dostępna z ABERa jest do samochodów WRC a do Celicy nie pasuje z pragamtycznego też względu że po prostu się nie mieści.

 

9dee3c5860f4f09d.jpg

 

flock użyty na górną część deski

36d9cd0fa5280985.jpg

Link to comment
Share on other sites

Bardzo fajny warsztat i model, ale skoro dopasowujesz gaśnicę do przepisów z RSMP z lat 90tych to mogłeś też przerobić bak paliwa. Ten, który zaproponowała Tamiya był stosowany tylko w Rajdzie Safari. Oprócz tego jest kilka innych miejsc, które można by poprawić aby były bliższe realnej rajdówce Hołka

Link to comment
Share on other sites

Bardzo fajny warsztat i model, ale skoro dopasowujesz gaśnicę do przepisów z RSMP z lat 90tych to mogłeś też przerobić bak paliwa. Ten, który zaproponowała Tamiya był stosowany tylko w Rajdzie Safari. Oprócz tego jest kilka innych miejsc, które można by poprawić aby były bliższe realnej rajdówce Hołka

 

Wiem o baku ale tak jak pisałem robię 'prawie' prosto z pudła - to co chciałem zrobić to nauczyć się nakładać floack, i poznać zestaw, mam w planie przerobienie tego samochodu na dosłowną wersję open - chciałbym 'otworzyć, drzwi i tylną klapę, z tego co pamiętam były inne fotele, szkoda że nie zachowały mi się żadne zdjęcia - za młodu jeździłem po rajdach i często oglądałem tą Toyotę (w zasadzie dwie) ale niestety nie posiadam żadnych własnych fotek z resztą mało było wśród nich zdjęć pokazujących szczegóły. Także jeśli ktoś może mi podesłać to będę wdzięczny.

Link to comment
Share on other sites

to co chciałem zrobić to nauczyć się nakładać floack

Flock podobno najlepiej nakłada się z sitka, tak jak cukier puder na pączki.

 

tak też zrobiłem - później zauważyłem mały ubytek i nie chciało mi się brudzić sitka i dosypałem z worka o mało nie spaprałem całej deski

Link to comment
Share on other sites

to co chciałem zrobić to nauczyć się nakładać floack

Flock podobno najlepiej nakłada się z sitka, tak jak cukier puder na pączki.

 

tak też zrobiłem - później zauważyłem mały ubytek i nie chciało mi się brudzić sitka i dosypałem z worka o mało nie spaprałem całej deski

Na alledrogo mozna kupic samoprzylepne maty filcowe, prostsze i szybsze w obsludze a efekt bardziej przewidywalny

Link to comment
Share on other sites

witam

model fajnie i czysto sklejony.

tylko popraw oponki tzn zeszlifuj szwy. Oprócz baku to jeszcze tarcze powinny być zmienione na większe.

Co do foteli to chyba jednak z tego co pamiętam to były recaro.

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

mała aktualizacja - gdyby nie Mekka - Bytom 2016 i cały wczorajszy dzień spędzony na festiwalu to pewnie Toyotka by może ku końcowi się miała, ale niestety święto modelarstwa zaliczone

 

dzisiaj cały dzionek przesiedziałem przy kalkach - nie ukrywam po raz pierwszy kładłem MF-Zone - powiem że byłbym zadowolony gdyby nie małe pęknięcia w miejscach gdzie nie żałowałem płynu zmiękczającego.

 

pozostało mi jeszcze dokleić kalki na zderzaku ale wpierw muszę uporać się z kierunkowskazami.

 

ea2e28f7c41627ff.jpg

 

4278bf1493b84f05.jpg

 

'a propos - czy ktoś ostatnio kupował kalki w MF-zone mam problem z kontaktem z wykonawcą

Link to comment
Share on other sites

Ładnie wyszło. A przy okazji jak dokładnie kładziesz takie duże kalki? Mógłbyś krok po kroku napisać od wycięcia? Tzn jakich środków używasz czy maczasz w płynie żeby odeszła od nośnika czy w wodzie i czym je przenosisz pensetą? Pytam bo sam nie długo będę takie kładł z góry dzięki za odpowiedź

Link to comment
Share on other sites

Kalki moczę w wodzie ściągam bezpośrednio z nośnika na model , przed kalka model lakieruje sidoluxem przed nałożeniem pod kalkę daje płyn setter wyciskam wodę spod kalki wacikiem i bawełniana ściereczka, następnie na położona kalkę nanosze płyn zmiękczający Solvent, to cała filozofia poczytaj w tajnikach modelarstwa tam jest ładnie wszystko napisane

Link to comment
Share on other sites

Jeśli są to kalki które musisz wycinać to myślę że można obejść sie bez płynu na kalki . Z doświadczenia wiem że bardzo fajnie się je kładzie ale za dużo płynu może doprowadzić do pęknięć. potraktowałbym je na przeyszłość lekko suszarką.

Link to comment
Share on other sites

Ja staram sie na najwieksze kalki nie uzywac wspomagacza. Z doswiadczenia wiem, ze przy najwiekszych jak juz zwiaze, to kicha ani poprawic no i te pekniecia.

Staram sie polozyc kalki, a po wyschnieciu jesli gdzies odstaja to delikatnie w to miesce plynu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.