Mikele Napisano 11 Maja 2016 Autor Share Napisano 11 Maja 2016 Myślę o podstawce jak na zdjęciu w pierwszym wpisie w wątku. Błota na modelu specjalnie nie planuję, raczej pigmenty dla ogólnego zakurzenia i może trochę faktury zaschniętego błota tu i tam. Gąsienice planuję Track Wash'em z AK potraktować i minimalnie pigmentami właśnie, ale tak, żeby nakładek przeciwpoślizgowych nimi nie zakryć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 11 Maja 2016 Share Napisano 11 Maja 2016 Jeśli to pojazd w użytku to gąsienice powinny być wypolerowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 11 Maja 2016 Autor Share Napisano 11 Maja 2016 Patrząc po zdjęciach użytkowanych w normalnej eksploatacji Leclerców to ona wcale specjalnie paradnie nie wyglądały. Ogniwa skorodowane są dość mocno, z resztą na zdjęciach z walkaround, które wrzucałem w poprzednim poście korozji jest naprawdę sporo. Ostatecznie celuję w taki wygląd: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 11 Maja 2016 Share Napisano 11 Maja 2016 http://s17.photobucket.com/user/wisa1967/media/T72/NIK_0427.jpg.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 11 Maja 2016 Autor Share Napisano 11 Maja 2016 http://data3.primeportal.net/tanks/jean_thomas_rembert/leclerc_xxi/images/leclerc_xxi_159_of_168.jpg W gołych metalowych gąskach to obowiązkowa rzecz grzbiety ogniw wyprowadzić na błysk. Z tymi gumowymi nakładkami metal nie ma się jak stykać z podłożem. A przynajmniej kontakt ma mocno utrudniony. Pisałem wcześniej, ale może to umknąć w gąszczu liter. Te wystające elementy na odlewach gąsienic będą jeszcze malowane na kolor gumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 11 Maja 2016 Share Napisano 11 Maja 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 11 Maja 2016 Autor Share Napisano 11 Maja 2016 Jak będę Leo 2A4 robił to odnajdę ten obrazek ;) W tych gąsieniecach do Leclerca to nie ma za bardzo czego suchym pędzlem ze sreberkiem traktować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 11 Maja 2016 Share Napisano 11 Maja 2016 Ze względu na małą widoczność nie trzeba, ale też próbuje odciągnąć Cię od pomysłu rdzewienia ich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 11 Maja 2016 Autor Share Napisano 11 Maja 2016 To popatrz na te zdjęcia Leclerców, które wrzucałem. Żaden nie błyszczy nowością - nawet ten na lorze kolejowej, choć umyty ma gąski w rdzy. Nie jak stary Golf za garażem, ale korozję widać. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 11 Maja 2016 Share Napisano 11 Maja 2016 Czyste gąsienice szybko korodują, stąd na tych egzemplarzach nalot (są to pojazdy pokazowe) Normalnie są oblepione skorupą z błota i w trakcie jazdy szlifują się o piasek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 11 Maja 2016 Autor Share Napisano 11 Maja 2016 Ja się nie kłócę ;) Wiadoma sprawa, że czysta nie zabezpieczona stal czy żeliwo koroduje nawet od pary wodnej w wydychanym powietrzy jak na nią chuchnąć Myślę, ze jak wash i szaro-bure pigmenty na gąsienice pójdą to będzie cacy, ale lekko prześwitujący kolor korozji im nie zaszkodzi. Może jeszcze po drodze stonuję to znów kolorem stali - do końca zabawy jeszcze trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 11 Maja 2016 Share Napisano 11 Maja 2016 Dobra, rób, zobaczymy jak to wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 14 Maja 2016 Autor Share Napisano 14 Maja 2016 Dziś inne eksperymenta. Osłona jarzma działa i brezent w tylnym koszu wieży. Oba z green stuffu. Odkryłem właśnie to koło w modelarstwie i śmiało mogę krzyknąć "Eureka" Zielony stuff na zielonym modelu to słaby obiekt do fotografowania, ale gładko jest tylko na zdjęciach. Uformowałem przetłoczenia na materiale. Po malunkach i washu będzie widać co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jureczek Napisano 15 Maja 2016 Share Napisano 15 Maja 2016 No ładnie.Dwa modele w konkursie Fajny czołg i ekstra samolocik Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 17 Maja 2016 Autor Share Napisano 17 Maja 2016 No ładnie.Dwa modele w konkursieFajny czołg i ekstra samolocik Powodzenia Jeszcze nad trzecim się zastanawiam ;) Dzięki. Sfatygowałem gumowe fartuchy i chlapacze. Zrobiłem zdjęcia i sam na nich nie widzę tego, co zaistniało w przyrodzie. Mam nadzieję, że malowanki i wash wyciągną nierówności na gotowym modelu. Zastanawiam się, czy nie pomęczyć ich bardziej, ale granica między za mało i za dużo to w tej skali może być jedno przyłożenie dremela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 23 Maja 2016 Autor Share Napisano 23 Maja 2016 Model skompletowany, do dorobienia uchwyty pokryw luków, poprawki miejsc szlifowanych (na razie zgrubnie papierem 500) i można malować. Część detali połapana do modelu na maskol - malowane będą osobno. ps. W międzyczasie wykluła się podstawka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 26 Maja 2016 Autor Share Napisano 26 Maja 2016 Malarnia, czas-start. "To ja, Leclerc" w podkładzie. Położłem Surfacer 1000 przede wszystkim po to, żeby przekonać się jak powierzchnie antypoślizgowe będą się prezentować pod lakierami. W tej skali Surfacer 500 to chyba optymalne rozwiązanie. Z efektu jestem zadowolony, jest umiarkowanie widoczny, nie rzuca się w oczy, nie jest nachalny, ale odcina się od gładkich powierzchni, czyli tak, jak być powinno. Może i skala nie tak popularna jak 1:35, choć 72jek w konkursie sporo, może i dodatków mniej, może i ciężko dorobić samemu detale, albo wręcz nikną w tej skali, ale ja jestem coraz bardziej przekonany, że to naprawdę przyjemna, modelarska robota. edit: Jako że prowadzę monolog, a i prac malarskich przy takim kurduplu za wiele nie ma to mały update: Cieniowanki: i full make up: Kamo z rąsi, foty ze statywu ;) Bez zabawy z maskowaniem trzy kolory da się położyć w godzinę z hakiem. Kolory modyfikowane i filtrowane względem trójpaka Gunze, zgodnie z sugestią Tomka Mroczkowskiego. Zasugerowałem się zbyt mocno instrukcją, która specjalnie dokładna nie jest, zwłaszcza w kwestii zbieżności plam w rzutach bocznych i górnym, i lewą stronę wieży mam do poprawki, ale to nie tragedia. Przy okazji, dwa zbliżenia na powierzchnie antypoślizgowe: Zważywszy na efekt skali, i modelu i zdjęć (na fotach z takim zoomem jest to jakieś 5x większe niż w rzeczywistości) uważam, że jest lepiej niż dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 28 Maja 2016 Share Napisano 28 Maja 2016 Wygląda spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 28 Maja 2016 Share Napisano 28 Maja 2016 Faktura antypoślizgowa wyszła ładnie w tej skali. Jestem na TAK ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwis Napisano 28 Maja 2016 Share Napisano 28 Maja 2016 Kamo powinno być takie rozmyte? Na zdjęciach Leclerc-ów wygląda chyba na bardziej ostre. A faktura OK. Choć uważam że trochę za gruba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 28 Maja 2016 Autor Share Napisano 28 Maja 2016 Dzięki za opinie. Co do faktury, jest trochę przeskalowana, ale w tej skali lepszego pomysłu nie ma i uważam, że spisuje się to dobrze. Podobnie jak rozmycie kolorów. Z ręki przy dyszy 0.2mm i malowaniu z przyłożenia (końcówka aero jakiś 1cm od modelu) granica między kolorami wychodzi ok 1-2mm. Na tych zdjęciach z powiększeniem rzeczywiście jest to przeskalowane, ale model jest mniej więcej tej wielkości (na 24" monitorze przy rozdzielczości 1920x1200): A model już po kalkomaniach: Kalkomanie zestawowe, z 2002 roku, a kładły się Revellacyjnie Układ jezdny przyłożony tylko na sucho, bez klejenia. Czeka mnie jeszcze malowanie gumowych nakładek na ogniwach i wash. Wkleję je do kadłuba przed błotem, żeby się nie odcinały części na gotowym modelu. A całość czeka teraz na filrty, oleje i washe. Wkleiłem też pokrywy wyrzutni granatów dymnych na burtach wieży. Bez nich było jakoś łyso. Z upodabniania modelu do rzeczywistości czeka mnie jeszcze malowania świateł i peryskopów i zrobienie anten. edit: Po filtrach, washu i olejach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 29 Maja 2016 Autor Share Napisano 29 Maja 2016 Po macie: Pora zrezygnować z wacików do zmywania White Spirit, bo nic, tylko wszędzie włoski i paprochy po nich. Będzie skubanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwis Napisano 29 Maja 2016 Share Napisano 29 Maja 2016 Pora zrezygnować z wacików do zmywania White Spirit, bo nic, tylko wszędzie włoski i paprochy po nich. Będzie skubanie. Polecam "gąbkowe pędzelki" do makijażu dostępne w sklepach kosmetycznych (choć takie narzędzia ma też chyba w swej ofercie Tamiya) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solaris7813 Napisano 29 Maja 2016 Share Napisano 29 Maja 2016 Ładnie idzie. Czy po namalowaniu kamuflażu kładłeś jakiś filtr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 29 Maja 2016 Autor Share Napisano 29 Maja 2016 Pora zrezygnować z wacików do zmywania White Spirit, bo nic, tylko wszędzie włoski i paprochy po nich. Będzie skubanie. Polecam "gąbkowe pędzelki" do makijażu dostępne w sklepach kosmetycznych (choć takie narzędzia ma też chyba w swej ofercie Tamiya) Do zmywania biedronki używałem płaskich pędzli i ta metoda chyba mi najbardziej pasuje. Tych pędzelków czasem używam do nakładania pigmentów i w tej skali lubią się porwać o wystające detale. Ładnie idzie. Czy po namalowaniu kamuflażu kładłeś jakiś filtr? Tak, filtry zrobiłem ze starych humbroli i WS. Kolor wzorowałem na filtrze do kamuflaży NATO z AK, drugi był jasnoszary. Ale kładłem go wyjątkowo mało, żeby przypadkiem nie przesadzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.