T55 - "Szare lata"

[jonathan]

Ciężki weekend, ale coś tam udało się postrugać.

Na pierwszy ogień poszły kółeczka za które miałem się zabrać w tamtym tygodniu.

Do końca jeszcze nie mogę się zdecydować na kolor pojazdu, ale przy pomocy skomplikowanego narzędzia pokolorowałem je na kolor "Russian Green"

 

 

Jak koła dostały jakąś barwę to wypadałoby je przymierzyć do reszty...

No ale czołg bez gąsienic to też jakoś nie bardzo.

Więc zabrałem się za najbardziej relaksującą część.

 

 

Jedno ogniwo więcej i wydawało mi się że jakoś zwisają.

 

Idę coś zjeść i dziergam drugą stronę

W ogóle dziw mnie złapał bo nie ma tu podziału ogniw na stronę lewą i prawą.

Może mam jakiś wiekowy zestaw friuli.

[Paweł Czarnocki]

Jak ma być model trochę SF to może dać ze dwa różne koła jezdne ? Dopasować od innego wozu ?

[M.A.V.]

Jak ma być model trochę SF to może dać ze dwa różne koła jezdne ?

Całkiem niezły pomysł skoro to klimaty postapo - w końcu do napraw czy części zapasowe zazwyczaj bierze się wtedy z tego co się znajdzie.

[jonathan]

Raczej zastanawiam sie nad poszarpaniem gumowych kołnierzy na kołach.

Nie mam w tej chwili innych kół.

[Paweł Czarnocki]

Raczej zastanawiam sie nad poszarpaniem gumowych kołnierzy na kołach.

Nie mam w tej chwili innych kół.

 

Patrząc na Twój warsztacik - nie będzie problemem wyciąć dopasowany krążek polistyrenu i wkleić go w koło zasłaniając żebra . Zrobić imitacje spawów czy wgnieceń i model wiele zyska ....

[jonathan]

Tak serio to na razie wszystko cięte od linijki.

Ale może rzeczywiście coś się pomyśli o tych osłonkach.

Spawy porobię jak już podoklejam co trzeba.

 

 

 

 

Bitwa ze składaniem gąsek zakończona.

Będę mógł pomyśleć podczas innej dłubaniny czy zrobić im kąpiel w chlorze czy może jedynie pomalować.

 

Na dzisiaj myślę że koniec. Może jutro podłubię coś przy wieży.

 

Całość cieszy już oko bo wygląda w końcu jak czołg.

[vollff]

Cześć pomyślałem że ci się przydadzą - to fotki z Tank Muzeum - Bovington w Angli

Pozdrawiam

[jonathan]

Dziękuję... Akurat większość pancerza będzie usunięta. Jednak zawsze można podejrzeć jakiś szczegół.

[vollff]

Szkoda ze chcesz usunąć pancerz - bez niego bedzie wyglądał jak zwykłe T55

[jonathan]

No nie do końca będzie tak wyglądał.

 

Samolot schnie to zabrałem się trochę za drobnicę.

Na pierwszy rzut poszedł właz. Szkoda żeby się nie otwierał... więc w ruch poszła wiertarka.

 

 

Drucik się przytnie. zasmaruje kropelka i zamaluje. Będzie dobrze.

 

 

Muszę tylko znaleźć fotografie jak ten właz wygląda od środka.

Trzeba dorobić jakieś uchwyty, zamki itd.

 

Kolejna zabawa. Peryskopy.

 

 

Tu czeka mnie trochę zabawy.

[Paweł Czarnocki]

Bitwa ze składaniem gąsek zakończona.

Będę mógł pomyśleć podczas innej dłubaniny czy zrobić im kąpiel w chlorze czy może jedynie pomalować.

 

Masz na myśli mieszankę octowo-domestosową ? Zrób lepiej próbę na jakimś zapasowym ogniwku ....

[jonathan]

Już się tym bawiłem.

Tak samo jak bawiłem się w lutowanie.

 

Udało mi się uzyskać dużo cieńsza warstwę.

 

Będzie można pozaklejać peryskopy przed malowaniem.

 

[jonathan]

Mocowanie CKMu w wykonaniu Tamiya okazało się dość marne. Znowu z pomocą przyszedł MR. Bosch

 

 

Chwila strachu czy równo pójdzie... i po sprawie.

 

 

Przeglądam też fotki by pouzupełniać okablowanie elektryczne, przewody paliwowe itd...

Chciałbym już zacząć malować. Czasu coraz mniej a ja cały czas w proszku.

 

 

Zrobiłem nawet pierwszy reflektor z przepisu bartek33365

 

 

 

Na razie przymiarka na sucho...

Pewnie jeszcze ze dwa takie trzeba wygrzać.

[M.A.V.]

vollff - wielkie dzięki za fotki z BTM

[jonathan]

No i nadszedł czas malowania.

Starałem się nie kłaść równo farby.

Na wieży wyszło ok, na kadłubie za grubo i to w wielu miejscach.

 

 

Darowałem sobie wszelkiego rodzaju cieniowania przed malowaniem...

 

 

 

Pod drugim kolorem i tak by to zaniknęło.

 

 

 

I tak, całość zostanie jeszcze pociemniona, później dojdą wszelkiego rodzaju wache i brudzenie.

 

Czeka mnie jeszcze kilka poprawek niedoskonałości które wychodzą na zdjęciach.

Dobrze że peryskopy jako tako wyglądają.

 

 

Jutro pędzel w ruch i jedziemy dalej.

[Paweł Czarnocki]

Takie troszkę "fińskie" kamo wyszło :-)

[jonathan]

Niezamierzony efekt. Samo kammo będzie ciemniejsze.

Niech się trafi tylko trochę czasu, to przysiądę na chwilę. Trzeba dokończyć sam czołg i zacząć majstrować coś z podstawką.

[Mikele]

Fińskie też spoko

[piotrkur]

"Fińczyk"fajny jest,ale..jeśli to Post-apo to może lekko go "poskładaj"??tzn zrób składakaz kilku różnych..wiesz inne kamo,inny kolor podzespołów itp..zyska na obrazowości

[dru]

Podoba się. Temat interesujący, ciekaw jestem czy uzyskasz mroczny klimat. Koniecznie szaro-buro wręcz deszczowo.

[jonathan]

Pomysłów jest wiele... gorzej z czasem by zasiąść i coś polepić.

Dojdzie jeszcze kilka elementów, udziwnień. To na pewno.

 

Może los będzie litościwy i da w weekend popracować

[jureczek]

A mnie się podoba

[jonathan]

No nic...

Został mi ten weekend do ukończenia, aby zmieścić się w czasie.

Jest to nie realne.

 

 

 

Jak widać ze wszystkim jestem jeszcze w lesie.

Może uda mi się ukończyć pojazd, lecz to wszystko.

Wiem jedno.

Projektu nie porzucę!