rubid Napisano 3 Stycznia 2008 Share Napisano 3 Stycznia 2008 Przyszła pora stracić modelarskie dziewictwo Wszystko tu jest dla mnie nowe. Prowadząc ten warsztat licze na wasze cenne uwagi oraz bardzo ważne dla mnie porady i wsparcie Zapału mam masę więc myślę, że z waszą pomocą jakoś dobrniemy do szczęśliwego końca In-box znajduje się tutaj -KLIK Zanim zacznę coś kombinować zastanawiam się nad malowaniem. Mam dwie opcje. Przy jednej i drugiej prosił bym was o wybór farb ponieważ w instrukcji są podane tylko nazwy (bez numerów) i nie mogłem ich w sklepie znaleść. 1 opcja Pomalować go tak jak tu: Efektownie wygląda ale nie wiem czy poradzę sobie na początku z tymi plamkami. I troszke mnie to przeraża 2 opcja Znalazłem w internecie coś takiego: Ładnie wygląda, łatwo będzie pomalować ponieważ mam zamiar od razu kupić aero (jak spadać to z wysokiego konia ) Jedynie wydaje mi się że oznaczenia na moich kalkach różnią się od malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubid Napisano 3 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 3 Stycznia 2008 RAV no widzisz za bardzo sie pośpieszyłem. Ale czy sensowne było by pomalowanie mojego modelu w takie kolory? Chyba że macie jeszcze inne malowania pd ten samolocik. Malowanie które jest na pudla wydaje mi się za trudne jak na pierwszy model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Timi Napisano 3 Stycznia 2008 Share Napisano 3 Stycznia 2008 A może "polskiego" byś zrobił?? Kiedyś w mini replice była sylweta boczna zdobycznego G10 na którym latał Polak. Pamiętam że litery kodowe to LW, jakby Cię to zainteresowało to po weekendzie mogę podesłać skan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubid Napisano 3 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 3 Stycznia 2008 Powiem Ci ze brzmi ciekawie i z interesowałeś mnie:) Nie wiem tylko jak by był z kalkami do niego. Chętnie poczekam na skany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubid Napisano 6 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 6 Stycznia 2008 Pozostawiając na później rozważania na temat malowania samolotu postawiłem dosłownie pierwsze kroki w świecie klejenia modeli Na dobry początek skleiłem podstawę kokpitu z fotelem: Następnie wziąłem się za malowanie: Gdy farba schła wyciąłem i pomalowałem zegary Nie mam kalki z zegarami. Nie chcę aby tak wyglądało więc sam spróbuje coś wykombinować. pewną koncepcje już mam Gdy obie części schły sobie w spokoju ja wyciąłem z ramek kadłub. Oszlifowałem o dokładnie i położyłem pierwszą cieniutką warstwę farby w miejscu gdzie jest kokpit No dziewictwo straciłem Dopiero po zrobieniu zdjęć widzę parę wad, których niestety się nie ustrzegłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ar2r Napisano 6 Stycznia 2008 Share Napisano 6 Stycznia 2008 Hej. proszę tu znalazłem link do tego polskiego Messera: O TU I to chyba, na tyle a co do samego modelu Revella to fajny, tylko mało szczegółów. brdzo fajny, tani i w efekcie ładnie się prezentuję. A jeżeli tu poszukasz to masz mnóstwo malowań... JESZCZE TU tak to jest projekt grupowy do messera , który jakoś niedługo ma swój końcowy etap. Ale kiedy dokładnie??? Ja rówież się zapisałem, ale to dawono i trzeba kończyć latadło. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wazee Napisano 6 Stycznia 2008 Share Napisano 6 Stycznia 2008 Przeszlifuj i zaszpachluj ten fotel i usuń te nadlewki z pedałów, bo Cię zaraz stare wygi zjedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubid Napisano 8 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2008 wazee dzięki błędy wyeliminowane Niestety do końca tego tygodnia muszę zawiesić pracę ponieważ pracuje teraz na nocną zmianę i zaczyna mi pomału wzrok zawodzić. Tak więc na spokojnie w sobote myślę, że nadrobie wszystko z nawiązką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubid Napisano 14 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 14 Stycznia 2008 Aktualizacja Po ciężkim tygodniu w pracy i studniówkowym chaosie wracam do Mietka Na dobry początek zastosowałem się do rad i zaszpachlowałem fotel i pomalowałem na nowo oraz usunąłem nadlew na pedałach Po tej czynności pomalowałem wnętrze kabiny. Następnie wziąłem się za zegary. Nie sprawiło mi to jakiegoś większego trudu. Jak na pierwszy raz jestem zadowolony Przed Po Gdy już wszystkie elementy wyschły przyszła pora na połączenie ich. Efekt końcowy przedstawia się tak: Wszystkie uwagi mile widziane Mam także pytanie natury technicznej. Pomalowałem wnętrze i chciałbym wyposażenie (zaznaczone na zdjęciach poniżej) pomalować inaczej. Nie wiem tylko czy lepiej otoczenie zakleić taśmą maskującą czy maskolem. P.S ten ubytek celowo nie był szpachlowany bo jest później i tak nie widoczny ;) Edit Właśnie zauważyłem, że trzeba fotel poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucas HS Napisano 14 Stycznia 2008 Share Napisano 14 Stycznia 2008 Ja bym elementy pomalował od ręki... czekam na dalszą część Potem całość wypadało by delikatnie wy'wash'ować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ipkinss Napisano 14 Stycznia 2008 Share Napisano 14 Stycznia 2008 Hej! Jeśli mogę ci coś zasugerować..."zegary" miały czarne tarcze i najczęściej białe wskaźniki. To częsta "pomyłka" początkujących modelarzy sam pamiętam jak malowałem wszystkie zegary właśnie na biało...ale jednak jest to błędem Pozdrawiam i życzę powodzenia przy dalszej pracy! Ipkinss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rubid Napisano 19 Stycznia 2008 Autor Share Napisano 19 Stycznia 2008 Była mała przerwa we wstawianiu fotek ale miałem problemy z łączem. Problemy jednak mam za sobą i jedziemy dalej Prace nie stały w miejscu. Po skończeniu kabiny przyszedł czas na wklejenie jej jak i paru drobiazgów: W kolejnym krokiem było sklejenie wszystkiego "do kupy": Było troszkę niedociągnięć więc zaszpachlowałem Gdy sobie wszystko w spokoju schło ja w między czasie zabrałem się za skrzydła. Po wycięciu i oszlifowaniu elementów zabrałem się do klejenia Jeszcze dziś chciałbym zaszpachlować wszystkie ubytki w kadłubie i skrzydłach oraz połączyć w elementy w całość Jak zwykle zapraszam do komentowania i proszę o rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.