rudolf24 Napisano 18 Marca 2018 Share Napisano 18 Marca 2018 Witam, prezentuje poniżej mój pierwszy okręt (nigdy wcześniej żadnego nie zrobiłem). Model czeka na lakier matowy oraz ewentualne relingi. Model ukończyłem dosyć dawno (2 miesiące temu), ale jakoś nie mogłem zebrać się do utworzenia galerii. Niestety przez moje roztargnienie położyłem lakier akrylowy na humbrola, więc w paru miejscach zrobiła się "pajeczyna" Zapraszam do oglądania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 22 Marca 2018 Share Napisano 22 Marca 2018 będzie trochę brutalnie ale szczerze Pierwsza sprawa - skoro to pierwsza łajba to jak to mówią "pierwsze koty za płoty" Teraz będzie chwila szczerości... wg mnie musisz popracować nad dokładnością sklejania - w wielu miejscach widać szpary na łączeniu elementów i prezentuje się to zwyczajnie kiepsko. Szkoda że nie wrzuciłeś fotek przed malowaniem, myślę że wiele z tego dałoby się naprawić - chociażby lekko zalać glutem żeby szpary tak nie kuły w oczy. Wiele elementów lekko wystaje a powinny być łączone na gładko... to też kiepsko wygląda. Pamiętaj o złotej zasadzie ---> 3 razy przykładasz i spasowujesz na sucho, 1 raz kleisz. Nie wiem czy coś teraz da się uratować z tego modelu, by musiałbyś w pierwszej kolejności zmyć farbę... Ale zachowaj go sobie - na pewno przyda się do testowania różnych technik i eksperymentowania w przyszłości (np przy próbach z washem) Nie zrażaj się i klej następnego - każdy następny będzie lepszy Priorytet do praca nad większą dokładnością przy klejeniu - malowanie zostawiaj sobie na sam koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blacman Napisano 23 Marca 2018 Share Napisano 23 Marca 2018 ... po pierwszym jest drugi, trzeci... i każdy kolejny będzie lepszy. Warto na początku pokusić się o wymianę plastikowych "niezdarnych" elementów na "bardziej zdarne" np. plastikowe lufy można zastąpić odpowiednimi kawałkami igły do injekcji (oczywiście docelowo najlepiej użyć toczonych ale to jest koszt). Takich elementów jest więcej : flagsztok, anteny radiowe, których nowoczesne okręty mają całe mnóstwo. Później pewnie druciany maszt i oczywiście olinowanie... Każdy dodatek spoza zestawu plastikowego nadaje modelowi życia Trochę się połuszczyła farba - warto dobrze odtłuścić powierzchnie przed malowaniem. W 700 malowanie pędzlem to swego rodzaju "wyzwanie" znacznie łatwej jednak aero. Na pokładzie lotniczym odcięte kolory bardzo ładnie. Na kopułach radaru już tak sobie... łatwiej byłoby w pierwszej kolejności pomalować białą kopułę, zamaskować ją i później resztę... Fajnie, że robisz 700-tkę !! Czekam na kolejny model - i konieczne załóż warsztat. Ktoś coś zawsze doradzi. Jak chociażby malowanie kopuły radaru... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf24 Napisano 23 Marca 2018 Autor Share Napisano 23 Marca 2018 Rav-Zostawie jak jest, gdy robiłem ten model dużą część elementów malowałem przed przyklejeniem, dopiero gdy składałem model "do kupy" powychodziły większe i mniejsze szpary. Blacman-Farba połuszczyła się od tego że położyłem na nią lakier akrylowy, nie od samej powierzchni. Pędzlem malowałem same detale, a co do dodatków chciałem zobaczyć czy wogóle wyjdzie mi model w tej skali-według mnie wyszedł całkiem przyzwoicie Dziękuje za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.