Tamiya - Porsche 911 GT2 - 1:24

[Palus]

Następnym razem możesz wsadźic puszkę do pojemnika z gorącą wodą na co najmniej kilkanaście minut przed malowaniem. Farba będzie się lepiej rozplywac.

[Gadas_75]

Ale, o co Wam chodzi? Jak cytrynka, to i cytrynowa skórka

A tak na serio, to nie ma się co stresować, zawsze można poprawić, a na błędach najlepsza nauka.

[Parahyba]

Uszczelki pomalowane, lakier położony, linie podziału jeszcze do poprawy.

 

Podpowiedzcie czy mogę teraz pogłębić linię podziału pod prawą przednią lampą?

Jeśli nie to jak mogę ją naprawić?

Jest ona zbyt płytka i panel line accent color nie chce się tam trzymać.

 

Generalna próba oświetlenia.

[jawkers]

Podpowiedzcie czy mogę teraz pogłębić linię podziału pod prawą przednią lampą?

 

Jasne że możesz pogłębić. Następnie zamaskuj taśmą wokół pogłębionej linii. Psiknij żółtym na niezamaskowane miejsce, przetrzyj część papierem wodnym, najlepiej kilkoma gradacjami, nanieś bezbarwny i gotowe, śladu nie będzie.

Oczywiście jak to dobrze zrobisz.

A i jak budowałem Mini, koledzy pisali, że czarne linie źle wyglądają i mieli racje.

Jak możesz to zetrzyj ten czarny z linii i rozcieńcz "Tamiya smoke" i zalej linie. Będzie dożo łagodniej i lepiej wyglądało twoje porsche

[Parahyba]

Jasne że możesz pogłębić. Następnie zamaskuj taśmą wokół pogłębionej linii. Psiknij żółtym na niezamaskowane miejsce, przetrzyj część papierem wodnym, najlepiej kilkoma gradacjami, nanieś bezbarwny i gotowe, śladu nie będzie.

Oczywiście jak to dobrze zrobisz.

 

Trochę się boje po ostatnim warsztacie z Mercedesem, że mi się omsknie to narzędzie i pojade po lakierze...

Pojawił się pomysł zamalowania tej linii czarnym cienkopisem. Co myślisz?

[karambolis8]

Półśrodek który nie rozwiąże problemu. Przyklej taśmę liniową albo Dymo jako szabloni zrób jak jawkers mówi. Następnym razem linie poprawiaj przed malowaniem.

[jawkers]

Półśrodek który nie rozwiąże problemu.

A nawet może problem pogłębić, szczególnie na jasnym kolorze nadwozia. Tak że markerowi stanowczo mówimy nie!!!

Kiedyś użyłem markera, tyle że na niebieskim kolorze. Już na samym początku wyglądało to średnio.

Po nałożeniu lakieru bezbarwnego bezpośrednio na ten marker, lakier rozpuścił marker i ten się porozdzielał. Zrobiła się po prostu linia przerywana.

Jak by to było na żółtym kolorze, to całość byłaby do przemalowania, a tak to nic nie było widać.

[kashato]

Nie wiem jak Wam, ale mi fotki nie działają..

[jawkers]

Ja mam widoczne wszystkie.

[Parahyba]

Wrzuciłem felgi do kreta, żeby zdjąć chrom i tak mi je powyginało...

 

Budował może ktoś ten model i zamontował inne felgi, a te mu zostały? Chętnie odkupie.

 

[kashato]

I właśnie dlatego nie używam kreta. Cleanlux i chrom schodzi bez problemu...

[jakub476]

Kret nie niszczy tylko temperatura.

Nie zalewam gorącą wodą, a słoik w którym mocze części wkładam do umywalki z zimną wodą.

[Parahyba]

Kret nie niszczy tylko temperatura.

Nie zalewam gorącą wodą, a słoik w którym mocze części wkładam do umywalki z zimną wodą.

 

Ja zalałem mocno ciepłą, więc to z pewnością był powód uszkodzenia felg :(

 

Kupiłem nowe felgi Aoshimy - podpowie ktoś jak je zamontować?

Oryginalne felgi miały bolce, a te mają dziury.

 

 

W międzyczasie zrobiłem też wnętrze - nic specjalnego, całe czarne.

Dodatkowo nie obciąłem nadmiaru kalki z kierownicy i nie przylega ona idealnie :(

 

[kashato]

W takim przypadku warto użyć Microscale Sol - pozwala on kalce 'rozłożyć' się na nieregularnym podłożu.

[Parahyba]

W takim przypadku warto użyć Microscale Sol - pozwala on kalce 'rozłożyć' się na nieregularnym podłożu.

 

Użyłem Mr. Mark Softer, ale nie podziałało :(

Albo zbyt duży nadmiar jest albo za twarda kalka, innego wytłumaczenia nie znajduje.

Pozostaje pamiętać, żeby zawsze docinać kalki.

 

Dokupione felgi i opony Aoshimy wyglądają jakby były z innej bajki. Felga wystaje kilka milimetrów poza opone...

Wyjaśni mi ktoś dlaczego tak to jest zrobione, że muszę dociąć felgę, aby pasowała do opony?

 

 

Na szczęście na felgi Aoshimy idealnie pasują oryginalne opony Tamiyi, więc wystarczyło rozwiercić hamulce i felgi ładnie leżą

Oczywiście idą jeszcze do malowania - nie będą chromowane.

 

 

Zbliżam się też powoli do połączenia kasty z podwoziem.

Pomalowałem i wkleiłem szyby, przylutowałem kontaktron i przykleiłem go do podwozia.

Światła zapalają się po przyłożeniu magnesu.

 

[Parahyba]

Podwozie, felgi i hamulce skończone

 

 

Zapraszam do oglądania galerii