Skocz do zawartości

Weathering - pierwsze kroki


Pinio_Kce

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

szukałem, ale nie znalazłem ?

Koledzy jestem na początku tej bajki zwanej modelarstwo i chciałbym Was zapytać o jakieś tajniki dotyczące weathering. Z tego co się dowiedziałem najbardziej uniwersalnym na początek jest kolor ciemny brąz i że powinno się wash nakładać:

Lakier błyszczący -> wash (pędzelek ostry) -> wytarcie naddatku (patyczki do uszu/płatki kosmetyczne) -> lakier matowy

Czy jest coś co ponowieniem jeszcze wiedzieć?

Czy jeszcze jest coś niezbędne (narzędzia + chemia) do wykonania, oprócz wymienionych powyżej.

 

Dzięki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Maluję modele od roku i też uczę się i wypracowują własne metody.

To co napiszę sprawdza się u mnie, co nie znaczy, że Tobie będzie pasowało...

1) podkład.

2) preshading, połączone z rozjaśnianiem "pre highlaighting" ( chyba to tylko moje pojęcie ;)) linii gdzie będą podmalówki (tworzy to bardzo fajny kontrast już na początku i pomaga potem, bo pozwala na pewne niedoskonałości w kładzeniu właściwej farby).

3) Farba właściwa (wiele warstw ja używam Mr color -leveling  thinner w proporcjach 30-70) i cierpliwe kładzenie marmurkiem, a nie równą warstwą (dodatkowe efekty zmiany tonacji kolorów).

4) elementy, które mają być jaśniejsze można potraktować teraz białymi lub jasno szarymi olejami. Guniaki C znoszą to bez lakieru (ale z wyczuciem oczywiście). Dodatkowo post shading, ale bardzo delikatnie bo można spier... kilka dni roboty.

5) lakier błyszczący 2-3 warstwy.

6) kalki.

7) lakier błyszczący 1 warstwa.

8 ) panel linery. Ciemny szary do szarego, zielonego, brązowego, jasny szary do czarnego.

9) lakier satyna.

10) Teraz idzie faktyczne brudzenie olejami. Dla mnie uniwersalny jest ciemny szary z odrobiną brązu. Wycieki paliwa robię ciemnym brązem i mocno rozcieram. Powtarzam kilka razy bardzo delikatnie za miast raz i za mocno. W między czasie stosuję warstwy satyny jak coś mi ładnie wyjdzie i boję, się, że to popsuję kolejną warstwą farby.

11) jak mam dość, albo uważam, że jest OK to kładę lakier matowy odporny na UV.

 

To moja metoda, którą cały czas odkrywam, ale działa.

W załączniku zdjęcie w trakcie brudzenia właśnie.

1.jpg

Edytowane przez Wojtek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.