Mini warsztat a'la flight case

[grajek]

Witam ! 

Chciałem Wam pokazać swój mini mobilny warsztat modelarski jaki sam zbudowałem.

Z racji braku swojej przestrzeni do majsterkowania i i ciągłej dezorganizacji narzędzi potrzebowałem swojego miejsca do majsterkowania, które mogę łatwo rozłożyć, złożyć i schować do szafy. 

Mimo sporej wagi jest bardzo praktyczna, większość narzędzi, elementów, farb, klejów i innych klamotów mam pod ręką. Jednym słowem sprawdza się w użytkowaniu.

Do budowy użyłem sklejki, okleiny, trochę profili aluminiowych zwykłych, profili do budowy flight case, zawiasów, oczywiście nitów, śrubek itd.

Na koniec dorzuciłem zasilanie, oświetlenie, uchwyt na tablet, i wyszło coś takiego ....oceńcie Sami, może kogoś zainspiruje : 

 

 

[jawkers]

Bardzo ciekawe i praktyczne rozwiązanie. Super sprawa dla osób, które nie mają miejsca na warsztat.

Patrząc na twoją rozłożoną walizkę, to przypomniało mi się jak kiedyś zepsuł się komuś telewizor lampowy np "Neptun, Rubin, itp", niektórzy wiedzą o czym piszę. Dzwoniło się do serwisu. Po kilku godzinach przyjeżdżał Pan, rozkładał walizkę w której było tysiące części do telewizorów, miernik, lutownica i miliony innych dupereli. Po czym zaczął naprawiać. Jego walizka wyglądała jak twój warsztat.

[push-up78]

2 godziny temu, jawkers napisał:

Bardzo ciekawe i praktyczne rozwiązanie. Super sprawa dla osób, które nie mają miejsca na warsztat.

Patrząc na twoją rozłożoną walizkę, to przypomniało mi się jak kiedyś zepsuł się komuś telewizor lampowy np "Neptun, Rubin, itp", niektórzy wiedzą o czym piszę. Dzwoniło się do serwisu. Po kilku godzinach przyjeżdżał Pan, rozkładał walizkę w której było tysiące części do telewizorów, miernik, lutownica i miliony innych dupereli. Po czym zaczął naprawiać. Jego walizka wyglądała jak twój warsztat.

Zapewne ZURT.

[jawkers]

2 godziny temu, push-up78 napisał:

Zapewne ZURT.

Tak to był ZURiT.