Jump to content

M966 TOW Missile Cartier - Academy 1363 prosto z pudła


Berni
 Share

Recommended Posts

Serwusik.

Na forum wystąpił ostatnio wysyp genialnych modeli Młotków, na których mój wypada co najwyżej średnio ale widocznie mam coś w sobie z masochisty...I postanowiłem pokazać go szanownym Kolegom modelarzom ?

Model prosto z pudełka, od siebie dodałem tylko okablowanie wyrzutni TOW i podstawę tylnej anteny z blaszki.

Pozdrawiam.

IMG_4719.JPG

IMG_4721.JPG

IMG_4722.JPG

IMG_4723.JPG

IMG_4724.JPG

IMG_4725.JPG

IMG_4726.JPG

IMG_4727.JPG

IMG_4728.JPG

IMG_4729.JPG

IMG_4730.JPG

IMG_4731.JPG

IMG_4732.JPG

Link to comment
Share on other sites

Cześć, pomijając jakość zestawu bazowego (choć wystarczy wymienić koła na np. te z modelu Tamiya, czy jakiekolwiek inne żywiczne i jest znośnie) to finalnie najsłabsza praca z prezentowanych przez Ciebie. Zepsułeś malowanie, zepsułeś brudzenie (kurz, zacieki, co to?) i zepsułeś wykończenie. Do tego cały czas zdjęcia przy słabym świetle.
Zrób jeszcze jednego w ramach pokuty, bo potrafisz! Samą wyrzutnię TOW da się oglądać.

Edited by mandrivecs
Link to comment
Share on other sites

Berni- Jak lubię Twoją tematykę i Żuczki były fajne, to ten pojazd...Tobie nie wyszedł. Jakby go ktoś inny zrobił. Trochę wygląda, jakbyś go zaczął po śniadaniu i skończył przed obiadem. Do poprawki w kolejnym modelu HMMWV- o tym zapomnijmy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.