Jump to content

Stadion Miejski w Białymstoku [zapałki]


szymon221
 Share

Recommended Posts

Ten łuk, to szczerze powiedziawszy, taki mocno średni wyszedł. W modelarstwie zapałkowym chodzi chyba o to, żeby na czysto bez szpachlowania robić, a u Ciebie widać jakiś dramat. Może w tym miejscu daj krótsze i docinaj miejsca łączeń, żeby zgrać wszystko. 

Jaka długość zapałki?

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Marcin M. napisał:

Ten łuk, to szczerze powiedziawszy, taki mocno średni wyszedł. W modelarstwie zapałkowym chodzi chyba o to, żeby na czysto bez szpachlowania robić, a u Ciebie widać jakiś dramat. Może w tym miejscu daj krótsze i docinaj miejsca łączeń, żeby zgrać wszystko. 

Zgodzę się z tym łukiem. Testowałem sposób i nową szlifierkę?. Nie zmienię niestety już tego, więc mam nadzieję, że się wszystko z czasem ukryje. To docinanie też nie wygląda jakoś dobrze.

2 godziny temu, Marcin M. napisał:

Jaka długość zapałki?

Tradycyjnie 43mm?

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, szymon221 napisał:

Zgodzę się z tym łukiem. Testowałem sposób i nową szlifierkę?. Nie zmienię niestety już tego, więc mam nadzieję, że się wszystko z czasem ukryje. To docinanie też nie wygląda jakoś dobrze.

Drozdek robi świetne rzeczy z zapałek, jego podpytaj, jest gdzieś tutaj na MW, na pewno pomoże i podpowie.

 

Link to comment
Share on other sites

29 minut temu, Marcin M. napisał:

Drozdek robi świetne rzeczy z zapałek, jego podpytaj, jest gdzieś tutaj na MW, na pewno pomoże i podpowie.

 

Byłem kiedyś na forum o modelarstwie zapałczanym i było tam wiele świetnych stadionów. Przypomniałem sobie również dobry sposób na zakrywanie tego typu dziur. Wystarczy przykleić w to miejsce zapałkę i mocno ją zeszlifować. Będę próbował. Postaram się jak najszybciej wstawić zdjęcia.

PS. Pamiętam użytkownika Drozdek i jego wspaniałe prace.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

Cześć. Kolejny etap pracy za mną. Tym razem robiłem trójkąty które służą za podpory. To był jakiś dramat! Najpierw musiałem wyciąć 536 jednakowych elementów, potem to skleić co było całkiem przyjemne, a na koniec zeszlifować. Gdyby nnie zdalne nauczanie to bym miesiąc to robił. Na szczęście mogłem szlifować przez całe trzy lekcje😁. Następnie wszystko przykleiłem na swoje miejsce i taki na tą chwilę daje to efekt😃.

 

IMG_20201030_175320.jpg

IMG_20201030_175326.jpg

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.