krosto Napisano 21 Stycznia 2021 Share Napisano 21 Stycznia 2021 Szybki projekt, jescze zeszłoroczny Rzekomo wylądował w kraju, który leży pośrodku Europy, ale nigdy się nie czuł jej częścią. Podobno pilotował go Fritz Beckhardt i szczerze zachodzę w głowę, jak on to zrobił, skoro Szwajcaria składa się głównie z jezior i gór. Niemniej jednak 18.11.1918 roku czterem pilotom Jasta 85 udało się wylądować w pobliżu Rapperswilu. 8356/17 wygląda dosyć złowrogo w czarnym ubranku i czachą na burcie, ale w towarzystwie czerwonych kwadratów, jego bojowy charakter nieco słabnie. Jest coś takiego w szwajcarskich mundurkach, że samoloty wygladają..”grzeczniej”. Pomyślałem, że jak pogrzebię trochę w szafie, to może znajdę coś zgodnego z tematem. Na szczęście nie było to fondue i nie wydawało z siebie nieprzyjemnych woni, ale było dość stare i przeznaczone raczej na inne doznania zmysłowe. Tak dokopałem się do kalek AeroMastera. Co mamy do kalek? Znalazł się łikendowy SSWII edka, resztki kalek Aviattica, karabiny Gaspatcha i silniczek od CSM Trochę na białym W towarzystwie kolegi sprzed kilku lat 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 21 Stycznia 2021 Share Napisano 21 Stycznia 2021 Ciekawa rzecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 21 Stycznia 2021 Share Napisano 21 Stycznia 2021 Ładnie zrobiony. W porównaniu do Niemca dużo oszczędniej zastosowane łeteringi i łosze, co mu wyszło na zdrowie. Ale do samego SSWIII jakoś nigdy nie mogłem się przekonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krosto Napisano 21 Stycznia 2021 Autor Share Napisano 21 Stycznia 2021 9 minut temu, Wachmistrz napisał: Ale do samego SSWIII jakoś nigdy nie mogłem się przekonać. E tam..,bo gruby jest i ma nadwagę? Nie dość, że grubasek, to projektanci edkowi zrobili dosyć toporny zestaw..a szkoda...taki SPAD XIII to był figlarny, delikatny i fajnie zdetalowany, a ten..no cóż. Edek dał sobie spokój z WWI lotniczym dla mojej ulubionej skali 48 i krzyż na nim postawiłem (ten czarny i ten biały) pzdr K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 21 Stycznia 2021 Share Napisano 21 Stycznia 2021 Ciekawy i ładnie wykonany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 21 Stycznia 2021 Share Napisano 21 Stycznia 2021 Godzinę temu, krosto napisał: E tam..,bo gruby jest i ma nadwagę? Edek dał sobie spokój z WWI lotniczym dla mojej ulubionej skali 48 i krzyż na nim postawiłem (ten czarny i ten biały) pzdr K Może się zrehabilitują nowym Camelem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 21 Stycznia 2021 Share Napisano 21 Stycznia 2021 silnik robi wrażenie. Czy mogę zapytać o materiał, z którego zrobiłeś naciągi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krosto Napisano 25 Stycznia 2021 Autor Share Napisano 25 Stycznia 2021 W dniu 21.01.2021 o 17:55, pulemiot napisał: Czy mogę zapytać o materiał, z którego zrobiłeś naciągi? Jasne. To żyłka poliamidowa 0,1 lub 0,12, ale niestety nie mam nalepki producenta, bo to stary zakup. Trzeba chyba szukac hasłowo w googlach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 25 Stycznia 2021 Share Napisano 25 Stycznia 2021 dzięki za odpowiedź. z tego co kojarzę, to żyłkę poliamidową można "napinać" czyms rozgrzanym (boję się tu, że jedno drgnięcie ręki i po modelu. Dużo słyszałem o elastycznych rozwiązaniach, ale nie mogę znaleźć sklepu/dostawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 25 Stycznia 2021 Share Napisano 25 Stycznia 2021 9 godzin temu, pulemiot napisał: dzięki za odpowiedź. z tego co kojarzę, to żyłkę poliamidową można "napinać" czyms rozgrzanym (boję się tu, że jedno drgnięcie ręki i po modelu. Dużo słyszałem o elastycznych rozwiązaniach, ale nie mogę znaleźć sklepu/dostawcy Zaraz tam po modelu... Nie trzeba przecież przypalać żywym ogniem, jak Kuklinowski Kmicica (i vice versa). Ja używam rozgiętego spinacza biurowego z osadzoną na nim osłonką od igły medycznej jako "rączką". Metal rozgrzewam nad świeczką, nawet nie do czerwoności. 20 sekund wystarczy. Takiej frajdy z udanej "napinki" żadne elastany nie dadzą I po taniości wychodzi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.