Baas ArK Napisano 8 Lutego 2021 Share Napisano 8 Lutego 2021 Jaczesław w skastrowanej wersji "Junior" (obecnie "Model Kit") trafił do mnie dwa lata temu za sprawą przerośniętego krasnala ogrodowego w firmowym ubranku producenta odrdzewiaczy. I bynajmniej "kitem" nie jest. Składa się bardzo przyjemnie co pewnie może potwierdzić spora grupa mniej lub bardziej zaawansowanych monterów z tego forum. Ponieważ był to zestaw podstawowy, więc wybór malowań dość ograniczony i dodatków brak, na szczęście w instrukcji jest szablon do masek więc jest to pewne ułatwienie. Tak więc swojego jaczka uzupełniłem o kilka blaszek z zestawu Parta do ZTS-wskiego: żaluzje chłodnic, pasy pilota, pokrywy kółka ogonowego, klapy lądowania i mechanizmy nożycowe podwozia głównego (tu akurat jeden poszedł na ofiarę dla Podłogowego Potwora i musiałem go zastąpić tym od kółka ogonowego przez co jest trochę mniejszy). Klapy są odrobinę za krótkie, ale przymierzenie ich do obrysu w oryginalnym ZTS-ie również pokazuje pewne odchyły, więc powstaje pytanie co właściwie jest sPARTolone. Wnętrza kabiny nie ruszałem, bo przy zamkniętej osłonie to była by sztuka dla sztuki, a to co daje Arma wydaje się wystarczające. Przy okazji - legendarnej uchylnej niebieskiej butli również nie widać, nawet przed zamknięciem kokpitu. Do tego troszkę wkładu własnego i kalki częściowo podebrane od ZTS-a, bowiem wersja podstawowa nie zawiera malowania "czwórki" z 1PLM. Malowane głównie Hataką Orange zestaw HTK-CS20, jakieś drobnice Humbrolem (trzeba wykorzystać stare zapasy), trochę specyfików MiG-a. A teraz zapraszam do oglądnięcia kilku zdjęć: !!! OSTRZEŻENIE!!! Poniższy materiał może zawierać sceny uznane za drastyczne. Dozwolone tylko dla widzów pełnoletnich lub za zgodą rodziców lub opiekunów. Oglądasz na własną odpowiedzialność, autor nie odpowiada za ewentualne szkody na zdrowiu fizycznym i psychicznym oraz materialne wynikłe z oglądanie poniższego materiału. Powyższego zresztą też. Jak powstał niejako jubileuszowo, mija dość okrągła liczba lat (tak mniej /więcej) odkąd zacząłem bawić się (wtedy to była zabawa) w sklejanie modeli w pierwszej połowie lat 80-tych XX wieku. I to właśnie Jak ZTS Plastyk był tym, który został potraktowany bardziej poważnie jako pierwszy. I bardzo długo walczyłem sam ze sobą czy nie zrobić go w "historycznym" s-f zielono-brązowym kamuflażu i dlatego zależało mi na "czwórce". Czas więc zastąpić wysłużonego Jaka nowszym Jakiem. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 8 Lutego 2021 Share Napisano 8 Lutego 2021 Jest OK>Ja też robiłem ten model jako jeden z pierwszych,zaraz jak się ukazał gdzieś w połowie lat 70-tych.Zaginą w akcji podczas przeprowadzki,prę lat temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 8 Lutego 2021 Share Napisano 8 Lutego 2021 Podoba mi się, w szczególności brudzenie. W szczególności skupienie się na dole niźli na górze, gdzie można fajnie poszaleć a jest to często traktowane po macoszemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 8 Lutego 2021 Share Napisano 8 Lutego 2021 Ładny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.