Skocz do zawartości

MT-LB - Skif- Ludowe Wojsko Polskie


robertmodelarz

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, OLO napisał:

Jak patrzę po zdjęciach to nasze wozy z ruskimi kołami też  mają inne osłony lamp tzw.druciaka no chyba że umknęło mi jakieś zdjęcie pozdrawiam OLO

Późniejsze wersje MT-LB. zarówno produkcji radzieckiej jak nasze krajowe miały inne lampy. Mocowane one były do podstawy w kształcie łezki, zabezpieczone były przed uszkodzeniami drucianą osłoną.  Ja w swoim wozie zostawiłem taki światła jakie dał SKIF.  Model Trumpetera daje takie światła - jakie są w MT-LB zachowanym w MWP w Warszawie produkcji HSW.

Soviet MT-LB General-Purpose Armoured Personnel Carrier  (Plastic model) Other picture1

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety żeby zrobić, jakikolwiek dobry model, tj. zgodny z rzeczywistością to trzeba mieć:

- dobrą bazę wyjściową

- dokumentację fotograficzną

- pełną sakiewkę (na mega drogie konwersje i waloryzację)

- umiejętności rzeźbiarsko- odlewnicze

- strych, szopkę lub przybudówkę na solidny warsztat

- dużo wolnego czasu

- studio fotograficzne

- wyrozumiałą żonę (partnerkę) i przerabiać z nią warsztaty z tolerancji

- ziołowe leki na uspokojenie w przypadku wykonania nieudanego modelu lub poduszkę w celu wypłakania się

- wysłać dzieci na długą misję do teściowej

Ja skromny zlepiacz wyprasek niestety nie spełniam tych wszystkich kryteriów. Sklejam bo lubię!!!!

Działam jak umiem najlepiej. MT-LB dostał czarny pokład Vallejo po wcześniejszym odtłuszczeniu w kąpieli z płynem do mycia naczyń.

 

IMG_20210221_165252.jpg

IMG_20210221_165300.jpg

Edytowane przez robertmodelarz
  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że nie na temat ale po takiej liście tylko się powiesić bo spełnienie choćby jednego punktu to cud, a teraz na poważnie. Jak odwzorujesz model to zależy tylko i wyłącznie od ciebie jak pewne różnice przejdą bez bulu i model będzie cieszyć oko to super pozdrawiam OLO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, robertmodelarz napisał:

Niestety żeby zrobić, jakikolwiek dobry model, tj. zgodny z rzeczywistością to trzeba mieć:

- dobrą bazę wyjściową

- dokumentację fotograficzną

- pełną sakiewkę (na mega drogie konwersje i waloryzację)

- umiejętności rzeźbiarsko- odlewnicze

- strych, szopkę lub przybudówkę na solidny warsztat

- dużo wolnego czasu

- studio fotograficzne

- wyrozumiałą żonę (partnerkę) i przerabiać z nią warsztaty z tolerancji

- ziołowe leki na uspokojenie w przypadku wykonania nieudanego modelu lub poduszkę w celu wypłakania się

- wysłać dzieci na długą misję do teściowej

Ja skromny zlepiacz wyprasek niestety nie spełniam tych wszystkich kryteriów. Sklejam bo lubię!!!!

 

Ja z tych wymagań to mam tylko strych a sklejam. Bo lubię.

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model pomazany:

-podwozie i dół wanny AK Interactive OLIVE DRAB PRIMER AK-182

- góra Hataka A112 RED-LINE Warsaw Pact Green Shadow - 17ml rozjaśniona Hataka A113 RED-LINE Warsaw Pact Yellow Green - 17ml

 

s-l1600.jpg

s-l1601.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielony już wysechł. Zrobiona delikatna modulacja koloru. Farby akrylowe HATAKI - kolorki ślicznie oddają klimat LWP- jednak artyzm i zachwyt pryska po trzykrotnym czyszczeniu aerografu.  Maszynka zapycha się, charczy i pluje.  Farby chyba pochodziły z początku produkcji i skład ich jest coś nie teges.  Pomalowałem tym zestawem T-55A Tamiya, BTR-152 SKIF trochę poszło na Wołnę oraz MT-LB. Piątego razu nie będzie - to co zostało poszło do kosza.  Generalnie przechodzę na farby Gunze, Tamiya oraz lakiery AK Autentic Color i Hatakę seria pomarańczowa. Transporter po wyschnięciu koloru bazowego, dostał odrobinę SIDOLUXU.

 

IMG_20210222_163924.jpg

IMG_20210222_163934.jpg

IMG_20210222_164015.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro położę kalki - szachownice i mityczny numer taktyczny.  Na swoje miejsce powędrują oznaki priorytetu drogowego.  Dokleję ucha do plecionych metalowych lin. Taki jest plan.  Zawsze czekam 24 h na całkowite wyschniecie każdej warstwy. Przy malowaniu raczej pospiech nie jest wskazany- nie używam suszarki do włosów w celu przyspieszenia procesu schnięcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W modelarstwie to jak w lotnictwie. Pośpiech jest wskazany w trzech przypadkach:

- przy łapaniu pcheł;

- przy sikaniu na mrozie;

- przy jedzeniu z jednej miski.

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalki przyklejone, przy pomocy płynów MicroSet i MicroSol- ładnie siadły i nie srebrzą się.

 

IMG_20210226_142132.jpg

 

IMG_20210226_142202.jpg

 

Edytowane przez robertmodelarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrnąłem do końca budowy MT-LB.  Model został postarzony zgodnie z duchem epoki, w której służył.  Lekkie wypłowienia farby i ślady brudu, powstałe od stania pod chmurką. Zapraszam do galerii.

 

IMG_20210325_164349.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.