Skocz do zawartości

Royal Louis 1/200 Heller


CH123

Rekomendowane odpowiedzi

W ramach odpoczynku od gladiatora malowałem drugi zestaw i zbierałem informacje. Gladiator jest prawie gotowy wymaga tylko dopieszczenia paru szczegółów.  W lousie  dużo zmian i dodatków oraz będzie dużo lepszy technicznie. 

 

Zaczynając od historii. To co opisał heller na pudełku jest błędne, ale nie fałszywe. Jest to opis piątej generacji(1780r), szkopuł w tym, że model opiera się na czwartej(1759r). Czwarta generacja była oparta na nowej konstrukcji typu SansPareil, która okazała się dosyć droga a sam Royal Louis zgnił nie widząc żadnej walki. Oba modele można zobaczyć aktualnie w Muzeum Morskim w Paryżu. Royal Louis 1/18, SansPareil 1/28.W muzeum można zobaczyć też model Louis Quinze, który według wikipedii jest opisany jako druga generacja(1692r). Ja bardziej wierzę muzeum niż wikipedii.

Link: https://en.wikipedia.org/wiki/French_ship_Royal_Louis

 

Louis Quinze 6:52

La Reale de France 8:45

Le Soleil Royal 9:39

SansPareil 21:57

Royal Louis 24:18

Jest tam dużo innych wspaniałych modeli i polecam obejrzeć cały film. Jest się na czym wzorować.

 

 

 

Tak jak wspominałem będzie trochę dodatków. Jeden z nich - ulepszony słupek z kołkownicy

zPO7Lv8h.jpg

 

Zacząłem od modyfikacji burt. Miejsca zaznaczone na czerwono to dodatkowe otwory. Wiertło 0,35mm wg producenta Fine Art. Zaznaczam to nie dlatego, ze kogoś reklamuję, ale dlatego że u innego producenta 0,3 mm było cienkie jak papier.

tSmXY0Qh.jpg

 

Rozpocząłem montowanie tarlep.  3mm i 2mm

S7EteMoh.jpg

VeDaox6h.jpg

6INiXePh.jpg

 

Wersja pierwsza na drutach- oprócz tego, że jest brzydka i mi nie wyszła dodawała bardzo mocne naprężenia na plasticzku ławy grożące pęknienciem. Przy jej robieniu bardzo łatwo uszkodzić nieuważnie farbę. Przy większej skali w drewnianych w połączeniu z lutowaniem daje dużo fajniejszy efekt

S7SP6VTh.jpg

Wersja ostateczna jest na nici czarnej 0,25mm i gwożdzikach amati nr 4136/10

 

Technika robinia terlep

1.Obkręcenie drutem(0,4mm w tym przypadku) jufersa

2.Ściśnięcie i skręcenie drutu.

SBehkTEh.jpg

3.Sklejenie miejsca skręcenia.

4.Odcięcie krótszego kawałka drutu(trzeba uważać żeby nie przesadzić bo wypadnie)

5.Umieszczenie i przyklejenie jufersa w ławie -ważne jufers musi być na sztywno

6.Odcięcie i dogięcie drutu do efektu końcowego

 

W ławach od foka i grota trzeba tylko wywiercić otwór na środkowy jufers 2mm. W ławie od grota niestety nie zmieści się jeden jufers wg planów

 

W otworach z prawej strony od złocenia dzioba umieściłem miedziany drut 0,8. Druga opcja to szpachlowanie i wiercenie mniejszych otworów dla  drutu bardziej pasującego do skali. Uznałem,że brudzenie plastiku będzie gorszą opcją. 

Dodane będą też inne otwory na kotwice.

 

Link do galerii  https://imgur.com/a/b90R7MC

 

Edytowane przez CH123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem w lutowanie, które pomimo większej czasochłonności jest mniej irytujące oraz mniejsza ilość drutu się marnuje. Brakuje mi tylko oksydy do poczerniania, żeby nie użerać się z farbą

 

zHDLMnIh.jpg

MfsoQSah.jpg

 

Myślę, że efekt jest  lepszy ale to zostawiam wam do oceny

Sk0rwXqh.jpg

 

Deska do krojenia+gwoździe

c0xOWash.jpg

 

Galeria: https://imgur.com/a/dt5c9k9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki w ogóle za komentarz. Nie wiem czy mam wszystko pokazywać po kolei czy pewne rzeczy pomijać i robić tylko zdjęcie, bo wiem że jest tu dużo lepszych ode mnie  modelarzy i ten warsztat to będą jakieś śmieszne próby amatora. Mogę tylko obiecać, że będzie dużo lepiej od gladiatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dość dziwna kolejność wykonywania modelu.  Kadłub jeszcze nie sklejony a Ty bierzesz się za wykonywanie ław wantowych. Pierwszy raz widzę taką kolejność.   Element, który wykonałeś to nie talrep . Tarlep to układ dwóch jufersów połączonych przewiązem.

 

4905b1d9f72700aed34bc2afaf1c96a4.jpg.5ba3d8a170ec345cb1cbdaea968c2e63.jpg

 

To co wykonałeś, czyli ława wantowa wraz z dolnym jufersem  jest źle wykonane:

1. obejmy jufersów powinny być tej samej wielkości, czyli ta część obejmy pod ławą wantową powinna być wszędzie tej samej wielkości.

2. odciągi jufersów powinny być skierowane w jedną stronę (  w stronę rufy) .  Stanowią przedłużenie wanty (chodzi o rozkład sił od napięcia wanty). U Ciebie są skierowane w różne strony.

3. Odciągi muszą omijać ambrazury ( otwory strzelnicze dla dział). U Ciebie część  przechodzi przez ambrazurę.

4. Sama konstrukcja odciągu też jest nieprawidłowa. Powinna składać się z "długiego" uszka i dwóch krótszych. Mocowanie na 2 gwoździe a nie na jeden.  Rysunek nr 4 dla francuskich             okrętów z 18 wieku.

1306891593_HistoricShipModels_WolframzuMondfeld-1.thumb.jpg.8feac9ebe6fa9d2b007ce870d05275f2.jpg

 

5. Te mniejsze jufersy to zamocowanie padunów lub baksztagów. Ich odciągi są zazwyczaj krótsze niż odciągi jufersów wchodzących w skład talrepów. Widać to na w/w rysunku.

 

 

 

 Taka jest niestety prawda historyczna. To Twój model i będziesz wykonywał go  tak jak chcesz, albo na ile Ci starczy umiejętności. Malowanie też  trochę do poprawki. Widać niedomalowania  i podcieki pod taśmę.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dzięki za odpowiedź. Będę miał więcej pytań, ale to może na pw.

 

Tak wiem jakie jest prawidłowe wiązanie jufersów. Chciałem wykorzystać otwory  już zrobione w wyprasce i nie dziurawić go bardziej niż jest. Wiązało by się to ze szpachlowaniem i gorszym efektem wizualnym.  Poza tym nawet jeśli miałbym to zrobić poprawnie to pewnie by się nie mieściło lub było by nie proporcjonalne. Pas ma 3mm a główka szpilki 1mm

 

Tu link do "pełnoskalowego" http://rubens.anu.edu.au/new/france/paris/museums/musee_de_la_marine/ship_models/royal_louis/IMGP8821.JPG

http://mnm.webmuseo.com/ws/musee-national-marine/app/collection/record/18505?vc=ePkH4LF7w6yelGA1iAkw7uEeQk6ORuam0BqRyLSjT3RiTAkAWo1azRpZGKHVx4aW5vDaHa7ejnDWgGbJovxKkPH5pZnFYGNgkQIATjda2g$$

 

Obejmy powinny być takiej samej wielkości też wiem. Mi nie wyszło próbowałem robić to na gwoździach w desce i nić  albo się przesuwała albo puszczał klej przy naciąganiu.

 Na swoją obronę napiszę tylko, że nikt się w to nie bawi przy tej skali. Widziałem też relacje z drewnianych gdzie ludzie dawali odciągi na łańcuchach lub rozciągnięty nie zlutowany drut. Poprawne mocowanie można uzyskać  dopiero od wielkości Le Suberbe 1/150

 

Problem z prawdą historyczną jest taki, że model który stoi w Paryżu sam wygląda na niedokończony/wybrakowany. Plany od Mamoli też mają braki/błędy są jednak bardziej rozbudowane od  kilku przybliżeń. Jedyne co mogę zrobić to opierać się na zdjęciach/filmach innych okrętów i liczyć że być może będą przybliżenia na interesujący mnie element. Mógłbym oczywiście kupić monograf Le Commerce de Marseille, ale robienie tego żeby mieć detaliczne różnice w stateczku za 200zł jest średnio rozsądne.

 

 

Tak jak wspominałem malowanie średnio mi wychodzi i nie specjalnie je lubię. Tak oczywiste błędy mam poprawione zapomniałem tylko podmienić zdjęcie.

Jak ktoś potrafi lepiej malować to przynajmniej będzie miał gotowy wzór w miarę poprawnego olinowania.*(Mogę rozwinąć jeśli znajdzie się ciekawy)

 

Uprzedzając przyszłe uwagi o przeskalowanie bloczków. Tak będą minimalnie większe ponieważ nie zamierzam użerać się z koraliczkami tylko żeby było idealnie dopasowane do skali, w której nie babrze się większość profesjonalnych modelarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.08.2021 o 17:34, CH123 napisał:

 Nie wiem czy mam wszystko pokazywać po kolei czy pewne rzeczy pomijać i robić tylko zdjęcie, bo wiem że jest tu dużo lepszych ode mnie  modelarzy i ten warsztat to będą jakieś śmieszne próby amatora. Mogę tylko obiecać, że będzie dużo lepiej od gladiatora

 

Oczywiście, że jak tylko masz na to czas to zrób szczegółowy warsztat. Twoje doświadczenia jak i komentarze innych osób na pewno będą pomocne na przyszłość dla wielu, tym bardziej, że przy modelach żaglowców trudności jest pod dostatkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się, ale im więcej czytam, przeglądam relacje i porównuję z zrobionymi modelami tym bardziej głupieję. Każda opisuje różne sposoby zakończeń i umiejscawiania i każda oczywiście jest poprawna historycznie

Edytowane przez CH123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update na 22.08.21

 

Skleiłem rufę i część pokładów. Zmontowałem osadzenie płetwy steru - jeśli dobrze znalazłem nazwę system ten nazywa się sterociąg. Na planach nie jest do końca sprecyzowane gdzie się przewiercić ,ale to mniej więcej to miejsce. Wymiary łańcuszka 1,9mm x 1,1mm

SFyUqpbh.jpg

wunLo3eh.jpg

BXnDFC9h.jpg

 

Te dwie plamy to ucięte oczka. Kołkownicę z pod grota przeniosłem na tył foka

A1G2bfIh.jpg

 

Rozwiercona kołkownica przed fokiem.

butZgnMh.jpg

 

Oczka na wyższym pokładzie powinny być bliżej słupa, ale ze względu na nagromadzenie nitek jakie tam będzie trochę je odsunołem

aBUmj2uh.jpg

 

Liny kotwiczne 07,mm i drut 0,8mm. Tych oczek powyżej teoretycznie nie powinno być. Zamontowałem je przed tym jak się o tym dowiedziałem.Jeszcze nie wiem co z nimi zrobię. Póki co zostają.

ObZ0PPLh.jpg

Link do galerii: https://imgur.com/gallery/QQLVCwr

Edytowane przez CH123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Update na 3.09.21

 

Skleiłem ostatnią część pokładu,zamontowałem jufersy oraz bloczki na platformach.Na części bloczków przeplotłem już nici i zablokowałem drutem aby nie wypadły.Stengę i bramstengę(wyższe kolumny) wymieniłem na odpowiednio 3mm i 2mm z drewna.Zawieszone są też dźwigi do podnoszenia cięższych ładunków. Pełnią też funkcję wstępnego napinania kolumny przed mocowaniem want. Jeżeliby robić to całkowicie poprawnie górny bloczek dźwigu powinien iść przez burton pedants. Przeniosłem do tyłu oczka na ławach ponieważ w orginalnym miejscu górne bloczki ocierało o siebie. Belki, przez które przeciągane są liny do podnoszenia kotwic też wymieniłem na drewniane. Po angielsku są to kocie głowy, nie wiem jaki jest polski termin na to.

 

JKeKTdth.jpg

NGX2s54h.jpg

2A99xG7h.jpg

KT7yV3ah.jpg

izjFRrlh.jpg

hXhNPa6h.jpg

Link do galerii: https://imgur.com/gallery/mpiB9tZ

Edytowane przez CH123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mały update

Z jakiegoś powodu od 7-mego jufersa licząc od prawej jest nagły skok, którego nie rozumiem. Na początku używając haka  myślałem że jest to przyczyna złego napięcia want lub niedopasowania haka do innych poziomów. Następnie spróbowałem metody na deskę, ale ten sam błąd. Deska jest do lekkiej poprawy, ale to nie tłumaczy takiego przeskoku. Musiałem wiercić 2,5mm wyżej żeby wyjść na poziom. Może ktoś ma pomysł o co może chodzić, bo to i tak rozbiorę(znowu) tylko wolałbym to robić ostatni raz.

 

ncIFC0Wh.jpg

C3p8g1th.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Update na 25.09.21.

 

Znajomy obserwujący warsztat poprosił mnie o bardziej szczegółowe opisanie tej metody.

 

1.Wycinamy ze sklejki, w tym przypadku 1mm pasuje najlepiej, prostokąt o długości ławy i trochę powyżej linii jufersów.

Jest też druga wersja gdzie sklejkę wycina się na wysokość platformy razem z rozrysowanymi wantami i wyblinkami.

2.Rysujemy linię, na której będą jufersy oraz po dwa otwory, które będą zabezpieczać skrajne dolne jufersy drutem.

3.Tak zrobioną deskę mocujemy na ławie i zaznaczmy miejsca gdzie mają być jufersy.

4.Trzeba wywiercić otwory i osadzić jufersy w deseczce. Te ostatnie trzy uwzględniają spadek- może przy większych modelach nie ma takiego problemu.

uIAyAGTh.jpg

 

5.Wieszamy liny wantowe, w tym przypadku 0,50mm napięte na klipsach. U słupa są wiązane Ariadną Talia 120 odpowiednik 0,1mm

tcUwG0Xh.jpg

 

6.Żeby napiąć linę wantową na jej końcówce przywiązałem drugą nitkę, z której zrobiłem sobie windę do napinania

OkK7oEfh.jpg

 

5FvVpnvh.jpg

To by było na tyle. Może przed rozpoczęciem roku akademickiego chociaż rozpocznę robienie sztagów

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update na 02.10.21

 

W ramach odpoczynku od robienia want zabrałem się za sztagi.

J8oTvJFh.jpg

Mam problem z farbą, która znika. Nie łuszczy się, bo wtedy zostały by jakieś grudki, a tu nic. Czy wystawienie całodzienne na słońce może to sprawić? Farba to humbrol olejny

Malowałem 3 warstwy z przerwą 12godzinną

Stersztag(7mm)

FQJ1rixh.jpg

Grotsztag(7mm), grotsztag pomocniczy(5mm), foksztag(7mm), foksztag pomocniczy(5mm) oraz watersztagi(5mm).

Nici do sztagów to 5mm i 7mm.

Nie było jufersów sercowych w odpowiednich rozmiarach z drewna , a kartonowe nie do końca mi odpowiadały, więc rozwierciłem  jufers trójkątny 5mm i zwykły 3mm. Nie jest to do końca idealne rozwiązanie, ponieważ mniejszy powinien mieć 2,5mm a większy 3,5mm. Jak porównuje się ze zdjęciami z muzeum to jako tako pasuje i jest w granicach wizji artystycznej. Boomstengę zamieniłem na pręt mosiężny 2mm.

l6E5qEjh.jpg

PSTa5a0h.jpg

Nie wiem też jak nazywa się lina, która idzie do bukszprytu od burty. To też watersztag?

Nazewnictwa na tą drugą parę(na jufersach 2,5mm) też nie znam

qZoIjC6h.jpg

 

Edytowane przez CH123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Update na 25.10.21

 

 

Wszystkie sztagi zrobione. Miałem wstawiać zdjęcia jak już skończę baksztagi i paduny, ale przeszkadzają w robieniu wyblinek więc nie byłoby to za szybko. Niektóre sztagi są jeszcze luźne,ale to się napnie po zrobieniu baksztagów i padunów.

9L58ArDh.jpg

Dźwigi

LHMKUmSh.jpg

 

Foksensztag(nić 0,5mm na bloczkach) i kliwierstensztag(nić 0,25mm na jufersach 2mm) - Tego nazewnictwa nie jestem pewien, ponieważ w przykładzie opisującym podstawy olinowania są troszeczkę inaczej ustawione, ale może mądrzejsi potwierdzą lub zaprzeczą.

NylMIAHh.jpg

 

Fokbramsztag(górny) i bomkliwierstensztag(dolny)  - nić 0,25mm idą przez bloczek podwójny/3mm na końcu boomstengi do bloczka 2na1 umiejscowionego na drewienku, które ma robić za głowę rycerza. Przynajmniej tak ten element się nazywa w angielskiej terminologii. Trochę źle go zrobiłem, powinien być o połowę chudszy i łuki powinny być bardziej wyprofilowane. Według instrukcji mamoli liny powinny być przymocowane do serc na grotsztagu i grotsztagu pomocniczym, ale na zdjęciach modelu muzealnego były te bloczki i nie do końca wiedziałem gdzie mają początek. To są oczywiście tylko moje domysły, ale nie potrafiłem dopasować innych lin.

veuDPSQh.jpg

 

 

1aJ0h5oh.jpg

 

Tych nie będę opisywał ponieważ przykład opisujący nazewnictwo sztagów kompletnie nie zgrywa się z tym co mam, więc zostawiam tylko obrazki.

Kupiłem nici woskowane 0,6mm(zielona) i 0,4mm(żółta). Nazywają się COMBI. Między 0,7mm amati a 0,6mm nie ma różnicy w grubości. Amati ma widoczne skręcone włókna za to combi jest łatwiej ustawiać wysokość bloczków  ponieważ ślizga się od wosku.  Tak samo między 0,5mm amati i 0,4mm COMBI.

 

0,6mm(zielona) idzie do bloczku 3mm pod platformą i kończy się  2otworowym bloczkiem/3mm

0,4mm(żółta) idzie do bloczku 2mm nad platformą i kończy się  2otworowym bloczkiem/3mm

DhmaVmrh.jpg

xkStvoFh.jpg

W przypadku mizzena zakończenie jest takie tak same. Fioletowa 0,25mm. Niebieska 0,4mm

IrKOrj5h.jpg

 

 

Pomarańczowa i czerwona 0,25mm do bloczków 2mm kończy się oczkiem

MAJep62h.jpg

oebmvL7h.jpg

 

To by było na tyle.

Link do galerii https://imgur.com/gallery/wXGKXPF

Link do poradnika https://www.statkihistoryczne.pl/z-czego-sklada-sie-zaglowiec-budowa-i-historia/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo skomplikowanych słów tu się pojawia😅a zdjęcia tylko potęgują efekt. Przy budowie modeli żaglowców często pojawia się problem ze na jednym opracowaniu jest tak, a na innym tak i tak dalej. Warto jest zwrócić uwagę na wymiar praktyczny działania poszczególnych elementów i będzie prościej 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może jest takie wrażenie, nikt inny się nie skarżył🤔. Sam tych nazw nie wymyślam podałem link do źródła. Jeśli czegoś tam nie znalazłem to sugerowałem się warsztatem Victory Zoltana.Staram się być dokładny, póki mogę a opisy typu patyczek zaznaczony na pomarańczowo zostawiam jako ostateczność. Co do wymiaru praktycznego póki co są tylko sztagi, które mają tylko jedną funkcję trzymania wszystkiego do kupy. Ciężko stwierdzić czy coś się podoba lub nie jak prawie nikt nie zgłasza żadnych uwag.

 

https://www.statkihistoryczne.pl/z-czego-sklada-sie-zaglowiec-budowa-i-historia/

http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?t=317

http://santisimatrinidad.jun.pl/printview.php?t=2321&start=0&sid=a87e71b2ad4eac7cafc6feb3206fb3b5

http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?t=355

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unicaunica ma jednak sporo racji, jeśli spojrzeć na temat przez pryzmat osób nie znających się na żaglowcach. Choćy nawet lubiacych je ogladać i podziwiać ale nie znających terminologii, nazewnictwa i sposobu działania poszczególnych linek. Jestem jedną z takich osób i np informacja, że będę robić sztagi, czy dziś się zajmę bukszprytem czy bomstengą nie mówi mi za wiele. Muszę wertować wujka googla by znaleźć co zacz, ewentualnie wracać do poprzednich zapisów w warsztacie i szukać różnic

Nie namawiam do kolorowych patyczków ale jestem pewien, że dla ogromnej większości byłyby one zbawienną wskazówką. Widzę jak trudną i skomplikowaną działką jest modelarstwo w zakresie żaglowców i ta "ostateczność" jak piszesz byłaby wspaniałą rzeczą. Jednak nie namawiam, bo wiem, że to dodatkowa praca zajmująca dużo czasu

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się też nie skarże na nazewnictwo, twoje opisy co do tego co robisz są czytelne. Jedynie chciałem podpowiedzieć żeby przyjrzeć się poszczególnym elementom pod kątem działania. Przykład twoje oba grotsztagi są na sercowkach naciągane, pewnie było trudno je zawiązać, a odwrotnie było by i prościej i poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, unicaunica napisał:

oba grotsztagi są na sercowkach naciągane, pewnie było trudno je zawiązać, a odwrotnie było by i prościej i poprawnie.

Mógłbyś wytłumaczyć bo nie rozumiem. Najpierw związać ze sobą serca a potem dopiero zawiązać wokół nich nici ?

 

5 godzin temu, Superbe napisał:

informacja, że będę robić sztagi, czy dziś się zajmę bukszprytem

To jest podstawa podstaw.

 

6 godzin temu, Superbe napisał:

bomstengą

Tego faktycznie nie wytłumaczyłem, ale w poście z 3 września pozmieniałem kilka rzeczy i opisałem co i gdzie idzie. Nazwy sztagów faktycznie mogą wystraszyć, ale nie miałem innej opcji bo jeśli bym tylko użył kolorów to przeszedłby ktoś inny i powiedział,że nie używam żadnej terminologii, która jest na wyciągnięcie ręki. Póki co nie ma za bardzo różnych funkcji do opisywania, jak będą późniejsze etapy to postaram się opisywać co do czego służy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.