Paws Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 no właśnie jak rozwiązać najlepiej ten problem od strony technicznej..? Mam zgryza z kabinką A6M3 w 1/72-dużo (czyt. zastraszająco dużo) cieniutkich linii..jak to zrobic co by nie zepsuć..,jak używać taśmy maskującej? Czy może jakieś farbki maskujące (zmywalne) jest podobno cosik takiego Jak Wy to robicie . Poradźcie początkującemu w plastikach.. bo ja nie wiem jak się zabrać za to :( Pozdrawiam! P.S. Bardzo proszę o jak najdokładniejszy opis techniki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 Za dużego wyboru nie masz. Osobiście próbowałem kilku metod, ale w sumie sprawdziły się dwie: pierwsza to posiadanie gotowych masek do oszklenia danego samolotu - nie zawsze są dostępne i nie zawsze jest akceptowalna cena. Druga metoda - nakładasz na jakąś równą, twardą płytę taśmę klejącą (na przykład na szklaną taflę), w łapę ostry skalpel, linijka i wycinasz kilkanaście cieniutkich pasków różnej długości z taśmy klejącej. Długość musisz sam dopasować do oszklenia które chcesz maskować. Paski muszą być cienki (nawet poniżej jednego milimetra) jeżeli chcesz maskować powierzchnie obłe, żeby w miarę dokładnie się poprzyklejały. Takimi paseczkami maskujesz okolice ram oszklenia, do zamaskowania pozostałych powierzchni możesz użyć czegokolwiek. Przyklejając paseczki, musisz dbać, żeby na prawdę były dobrze przyklejone, żeby farba nie podsiąkała pod taśmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OldMan Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 Kup sobie to: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=111922447 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 Widziałem gdzieś w sieci dwie czy trzy relacje z zastosowania tego i jednak, osobiście, pozostałbym przy taśmie klejącej. Tę folię, jak przyjdzie dopasowywać do większych krzywizn, też trzeba przycinać. Też trzeba odcinać nadmiarowe kawałki. Może, jeśli ktoś w domu nie ma żadnej taśmy klejącej, to można kupić folię, ale jak jest taśma, to znajdzie ona więcej zastosowań niż folia. Ale to wszystko, to tylko moje prywatne zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OldMan Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 Instrukcja obsługi Parafilmu M: http://www.solomaquetas.com/cal/new/cal/taller_parafilm.asp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 A ja tak z ciekawosci kupie to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deco Napisano 25 Czerwca 2006 Share Napisano 25 Czerwca 2006 A propo masek na ww-model jest ich kilka .O to link http://www.ww-model.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paws Napisano 26 Czerwca 2006 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2006 Dzięki Wam wielkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_C Napisano 26 Czerwca 2006 Share Napisano 26 Czerwca 2006 Poradźcie początkującemu w plastikach.. bo ja nie wiem jak się zabrać za to :(Pozdrawiam! Początkujący w plastikach był wziął pędzelek w jedną łapkę a wykałaczkę w drugą łapkę, zmywacz wamodu w zasięgu rączki i malujesz Owiewka w He 111 w 1:72 też ma sporo cienkich linii a można. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 26 Czerwca 2006 Share Napisano 26 Czerwca 2006 UV77 - a jeśli początkujący zaczyna od razu od aerografu (co przy okazji polecam)? Poza tym, nawet jeśli zaczyna od pędzelka to i tak warto posługiwać się maskowaniem a nie malowaniem od ręki. W sumie jednak daje to lepsze efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paws Napisano 27 Czerwca 2006 Autor Share Napisano 27 Czerwca 2006 UV77 - a jeśli początkujący zaczyna od razu od aerografu (co przy okazji polecam)?Poza tym, nawet jeśli zaczyna od pędzelka to i tak warto posługiwać się maskowaniem a nie malowaniem od ręki. W sumie jednak daje to lepsze efekty. Tę kabinę jeszcze pędzelkiem...użyję taśmy maskujacej, mam trochę wprawy w wycinaniu i dopasowywaniu (kleiłem kiedyś "kartony" w ilości kilkunastu- niestety plastik a w szególności malowanie to dla mnie jeszcze "terra ignota") dlatego zrobię maskę własnej roboty...ale dla kolejnego modelu zakupiłem gotowy zestaw... P.S. Bardzo dziękuję za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grane Napisano 27 Czerwca 2006 Share Napisano 27 Czerwca 2006 Ja kiedyś próbowałem robić to ręcznie przy pomocy pędzelka i wtedy byłem z tego zadowolony, dzisiaj używam taśmy maskującej tamiy, docinam ją na pudełku od CD a czasem poprawiam już na samym modelu. wychodzi to mniej wiecej tak: Me-110 z airfixa http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/74b70a2239f8fc3b.html SeaHurricane z revella http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d7f794028923c33.html a tu Mustang (szyba malowana pędzlem ręcznie) i Corsair po obklejeniu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f98eb0db61ef30e1.html pomijając już jakość samych modeli, i tony kurzu na nich, uważam że szyby malowane przy pomocy tasmy wyszły mi naprawde nieżle i nie sądze że zmienie kiedyś tą technike. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grane Napisano 27 Czerwca 2006 Share Napisano 27 Czerwca 2006 chyba źle dodałem zdjęcia małe sprostowanie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/92a927bfb3559d68.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c14a26777aa814d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/404967d16bea7985.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Domański Napisano 30 Czerwca 2006 Share Napisano 30 Czerwca 2006 Panowie Można pięknie skleić model a s........ć kabinke i efekt do bani Można przecietnie skleić model i przecietnie pomalować kabinke i jaki efekt - oczywiście przecietny Można słabo skleić model a pieknie pomalować kabinke i ta malutka niepozorna kabinka podniesie efekt końcowy. Czyli jaki wniosek z tego płynie - warto posiedzieć nad kabinka nawet cały dzień maskując by efekt finalny był taki na jaki modelarz czeka. JA najdłużej maskowałem kabinke do Ju-188 - cała sobote, ale naprawde warto było. Osobiście używam wyłącznie taśmy Tamiyi i czasami masek Montexu. Odradzam maski Eduarda ze starej folii, natomiast nowe maski sa wykonywane na taśmie Tamiyi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paws Napisano 30 Czerwca 2006 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2006 Używam właśnie taśmy Tamiyi-jest doskonała. Dziękuję za porady! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crustian Napisano 10 Grudnia 2009 Share Napisano 10 Grudnia 2009 używam maskola z humbrola, zwykłej igły,brusha i skalpela.i to dokładnie w tej kokolejności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slimas Napisano 27 Grudnia 2009 Share Napisano 27 Grudnia 2009 Ja sam używam tamiyi i i dotychczas oszklenie wychodziło ładnie ja najbardziej napracowałem się nad kabinka z łosia w 1/72 a teraz pracuję nad kabinką z karasia w 1/48 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.