subgrafik Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 jak jestes niezadowolony z malowania to kret albo cleanlux i mozesz bawic sie raz jeszcze... figurki moje juz 4 razy to przeżyły bez żadnej szkody. a jakimi farbami malujesz/ polecam Gunze C lub H na ichnim thinerze do C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 29 Lipca 2008 Autor Share Napisano 29 Lipca 2008 Hej subgrafik! Dzieki za pomoc. Zanim wezme ktreta w obroty, sprobuje wyszczotkowac habete. Czym malowalem? Na poczatku Valejo, ale mialem problemy z mieszaniem i na modelu wyszedl efekt marmuru. Wiec pare dni potem sprobowalem Humbrolem i efekt wyszedl jeszcze gorszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Gdzie Ci z klaczy zejdzie pędzlem super, w tych mniej dostępnych spróbuj może jakąś ekstrakcyjną na H napsikać(dość sporo) i zostawić, być może siądzie na gładko. Co do V i marmurku, pierwszy raz się z tym spotykam..hm.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 30 Lipca 2008 Autor Share Napisano 30 Lipca 2008 Dzieki Rafal, tak zrobilem. W zwiazku z tym, ze podjalem sie kolejnego projektu trzeba sie sprezyc i szybko konczyc to co zaczalem. Zapadla tez decyzja o tym, ze BMW bedzie wykonane w wersji solo. Kosz ma tyle niedorobek, ze nie wyrobilbym sie z przerobkami. Wczoraj dorobilem gumowy krazek, ktory chronil zadek kierowcy. Wstawilem silnik. Nie wiem jak dokladnie to opisac, ale wyzlobilem czesc laczaca dwa dekle na cylindrach. Pomalowalem i delikatnie zwashowalem silnik (moze jeszcze troche to poprawie). Dzis postaram sie dorobic motylka na kierownicy, moze licznik, wstawie tez akumulator, pomaluje nowe czesci i zabiore sie za okablowanie. Plan ambitny, ale terminy mnie gonia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corsair Napisano 30 Lipca 2008 Share Napisano 30 Lipca 2008 Dzis postaram sie dorobic motylka na kierownicy, moze licznik, wstawie tez akumulator zatankuję do pełna i zacznę docierać silnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 31 Lipca 2008 Autor Share Napisano 31 Lipca 2008 Racja jeszcze pare czesci i bedzie mozna docierac . Wczoraj niewiele... Wkleilem akumulator, licznik i wlacznik swiatel. Liczik to po prostu czarna kropa ze zrobiona z drutu obwodka (drukarka laserowa sie skitrala, a efekt atramentowki jest identyczny jak moja czarna kropka). Zrobilem tez nowego motylka. W kilku miejscach poprawilem malowanie. Ogolnie tak to wyglada: Po powrocie z pracy planuje dodac pare czesci do silnika i okablowac motor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gościu Napisano 31 Lipca 2008 Share Napisano 31 Lipca 2008 Tak nie do końca widać, czy jakoweś nity "poddupnej skórki" z resztą siedziska są? Własnie nie wiem,ale chyba one takowe miewały- w sumie niewiele robótki z tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 4 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 4 Sierpnia 2008 Hej! W warsztacie niewielkie postepy. To dlatego, ze robie dwa kroki do przodu i jeden do tylu. Zrobilem okablowanie z wlosow pomalowanych na czarno i stwierdzilem, ze kable wydaja sie zbyt cienkie. Zerwalem wiec to co powstalo i zaczalem od nowa. Dodalem tez kilka drobiazgow: wlacznik zaplonu i stelaz chroniacy front silnika. Zabralem sie tez za wydech. Forma na rurze jest tak slabo spasowana, ze gdybym chcial ja wyrownac skrobiac ja skalpelem, to w przekroju bylaby owalna. Odcialem wiec ten kawalek i zastapie go drutem. W kolektorze wywiercilem juz niezbedne otwory: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pafica Napisano 4 Sierpnia 2008 Share Napisano 4 Sierpnia 2008 Szaleństwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marudek Napisano 5 Sierpnia 2008 Autor Share Napisano 5 Sierpnia 2008 Witam! Dzieki Pafica, ale ja nie jestem z tego modelu w pelni zadowolony. Rafal, juz domalowalem te brakujace nity na siedzeniach. Dorobilem tez wydech i ciegna na silniku, poprawilem tu i tam, zalozylem kalki i przybrudzilem. Podsumowanie: Ten model to istny poligon doswiadczalny. Wyprobowalem na nim nowa technike nawijania szprych i po raz pierwszy malowalem aero (i pewnie dlatego uwazam go za model nieudany...). Bycmoze za bardzo sie spieszylem pod koniec budowy. Widac to po jakosci nitow na siedzeniach. Jeszcze innym bledem bylo dorabianie tablic rejestracyjnych bez kalek (ktore wczesniej zgubilem). Z wymiarami tylnej tablicy trafilem, ale przednia jest duzo wieksza niz kalka. Wydaje mi sie tez, ze przednia lama wklejona jest za wysoko - do poprawki (ale tylko to...). Na szczescie model z daleka ladnie wyglada, a niewprawione oko laika da sie nim zauroczyc P.S. Dziekuje wszystkim za sledzenie tej relacji i pomoc. Acha, kolejne motory beda lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.