Skocz do zawartości

Revell Airbus A380-800 1/144


marciak90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jakiś czas temu rozpocząłem budowę tego modelu, myślę, że jestem gdzieś w połowie.. mam kilka pytań:

 

- czy lakier tamiya do aerografu nie zrobi szkód na modelu - użyłem kiedyś go w sprayu i zniszczył model

- co najpierw najlepiej posklejać i pomalować lub zaszpachlować

 

dodałem zdjęcia oryginału, pudełka i części, które wykonuję.. dodam ze to dopiero mój trzeci model 😛

British_Airways_Airbus_A380.jpg

rr3922.jpg

IMG_20220322_091612_712.jpg

IMG_20220322_091623_821.jpg

IMG_20220322_091658_127.jpg

IMG_20220322_091714_706.jpg

IMG_20220322_092438_604.jpg

IMG_20220322_093343_785.jpg

Edytowane przez marciak90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @marciak90, chyba coś się źle dodało, bo nie ma żadnego opisu. Fajnie by było napisać o tym co się będzie robić i jaki ma się na niego plan. I super by było, pokazać zdjęcia ramek z częściami. Bardzo jestem ciekawy tego modelu, bo kawał kloca z niego pewnie będzie :D Kibicuję, bo też nie często tutaj mamy pasażery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Vieh_san napisał:

Kolego @marciak90, chyba coś się źle dodało, bo nie ma żadnego opisu. Fajnie by było napisać o tym co się będzie robić i jaki ma się na niego plan. I super by było, pokazać zdjęcia ramek z częściami. Bardzo jestem ciekawy tego modelu, bo kawał kloca z niego pewnie będzie :D Kibicuję, bo też nie często tutaj mamy pasażery.

tak jakby :D.. chciałem inaczej zredagować posta, i dodałem przez przypadek 1 zdjęcie.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się stało dokładnie, że zniszczył model?

Jeśli chodzi o szpachlowanie, to w trakcie montażu części jeszcze nie pomalowanych jak widzisz, że są ewidentne szpary, albo ubytki, bo się źle oczyściło z tych wpustowych nadlewek. Potem po sklejeniu podkład jednokolorowy, może być biały, szary, czarny itd. W Twoim przypadku teraz najlepiej biały. Nie dosyć, że podkład przygotowuje powierzchnię pod farbę, to wyrównuje on powierzchnię kolorystycznie i dzięki niemu uwydatniają się np. nadlewki, szpary, góry i doliny, wtedy to się szlifuje, poprawia znowu podkładem żeby wyrównać kolor. Jak ma się to za sobą to można zacząć malować. Aaa przed tym wszystkim najlepiej byłoby model umyć w wodzie z płynem do naczyń, żeby odtłuścić go, a potem używać, rękawiczek.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najpierw puszkę miałeś w ciepłej wodzie? (Tylko nie gorącej bo to niebezpieczne!!!) Później dobrze wstrząsnąć i delikatną mgiełką kilka razy, za każdym razem jak już trochę poprzednia warstwa przeschła. Te zacieki to mi trochę brzmi jakby była nie wymieszana farba i prawie sam rozpuszczalnik był psiknięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marciak90 napisał:

zniszczył w ten sposób, że zrobił zacieki z farby, którą jakoś dziwnie rozpuścił..

Za grubą warstwę lakieru dałeś. Nie można dopuścić do powstania zacieków, bo brzydko to wygląda i właśnie może uszkodzić warstwę farby. Jak kolega wyżej pisze- nakładamy cienką warstwę, ale żeby była jednolicie mokra. Jest to dosyć trudne, jak nie masz wprawy w operowaniu sprejem. A380 to moim zdaniem zbyt duży model do nauki sprejowania, łatwo zepsuć swoją pracę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Po długim czasie wracam do budowy tego modelu.. malowanie skrzydeł i poprawa detali jest dość ciężka i jeszcze zejdzie pewnie długo.. no i jeszcze gdzie niegdzie szpachlowanie.. jutro postaram się wrzucić lepszej jakości zdjęcia..

IMG_20220516_190411_151.jpg

IMG_20220516_190427_625.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.