GreGG24 Napisano 12 Grudnia 2022 Share Napisano 12 Grudnia 2022 Podczas wakacji, jak co roku, bawię się w sklejanie modeli pojazdów, które później maluję i kończę w domu. W tym roku zabrałem ze sobą kilka modeli żywicznych, które już dość długo przeleżały w składziku. Wśród nich był ten oto żywiczny Nagmachon, nabyty przeze mnie wiele lat temu, nie pamiętam już nawet w jakich okolicznościach. Po obrobieniu klocków żywicy wyszedł z niego całkiem fajny model tego nad wyraz kuriozalnego pojazdu. Malowany własną mieszanką farb Tamiya, pomaziany szuwaksami Ammo i MiG. Kalkomanie Bison Models. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klapouch Napisano 12 Grudnia 2022 Share Napisano 12 Grudnia 2022 Ja to bym może trochę go przycieniował, ale to moje zboczenie. Podoba mi się czysta robota, precyzyjne klejenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreGG24 Napisano 12 Grudnia 2022 Autor Share Napisano 12 Grudnia 2022 3 minuty temu, Klapouch napisał: Ja to bym może trochę go przycieniował, ale to moje zboczenie. Podoba mi się czysta robota, precyzyjne klejenie. Dzięki. W rzeczywistości (i w innym oświetleniu) lepiej widać to cieniowanie - mocno pracowałem filtrami olejowymi i łoszami oraz pigmentami. Podobnie jest z kalkomaniami na tych uniesionych osłonach - tam przebija się błysk spod warstwy (dość grubej) matowego lakieru. Mam nadzieję, że na wystawach bardziej się spodoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GreGG24 Napisano 14 Grudnia 2022 Autor Share Napisano 14 Grudnia 2022 W dniu 12.12.2022 o 13:47, bulik58 napisał: Jeden z moich ulubionych pojazdow IDF , jest tak brzydki ze nawet jego zalogi nazywaja go potworem .מפלצת miflecet. Bardzo fajny model ci wyszedl , nie wiem jednak czy to wina zdjec ale kolor wydaje sie byc zbyt zielonkawy. Na wiekszosci zdjec sa one bardzo ubrudzone gdyz w Israelu jest zakaz mycia poj. wojskowych ze wzgledow oszczednosciowych , chyba ze przed wiekszymi naprawami w warsztatach. Ale pomimo tego bardzo mi sie podoba , P.S. Fotki potwora w modelu i oryginale ,czesc w pierwszej wersji czesc juz tzw. psia buda. Jeśli porównasz zdjęcia, które załączyłeś, to zobaczysz, że mój kolor jest praktycznie tożsamy z bazowym, który ostatnio dla AK przygotowywał i recenzował M. Mass. Mam te AK, choć wolę pracować z Tamiyą i dlatego opracowałem swoje własne miksy na bazie tych farb. Nie nakładałem na niego tony pigmentów, bo niestety w skali 1:72 nawet pigment ma czasem zbyt grube ziarno i wygląda sztucznie. Zresztą odcienie izraelskiej pancerki to temat na osobną dyskusję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.