Skocz do zawartości

Wodoodporne farby i szpachlówki


Rekomendowane odpowiedzi

Jakie farby i szpachlówki będą odpowiednie do malowania modeli łodzi zdalnie sterowanych, które mają kontakt z wodą? Czy np. emalie Tamiya i szpachlówka poliestrowa tej firmy dadzą radę? Czy można kłaść surfacer 1200 do wygładzenia powierzchni czy lepiej w tym przypadku kłaść emalie bezpośrednio na plastik? 

 

Edit: Mam też kilka miedzianych/mosiężnych elementów, z których emalia odchodzi, czy tu wystarczy primer do elementów PE? 

Edytowane przez BB84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, BB84 napisał:

Jakie farby i szpachlówki będą odpowiednie do malowania modeli łodzi zdalnie sterowanych, które mają kontakt z wodą? Czy np. emalie Tamiya i szpachlówka poliestrowa tej firmy dadzą radę? Czy można kłaść surfacer 1200 do wygładzenia powierzchni czy lepiej w tym przypadku kłaść emalie bezpośrednio na plastik? 

 

Edit: Mam też kilka miedzianych/mosiężnych elementów, z których emalia odchodzi, czy tu wystarczy primer do elementów PE? 

Farby i podkłady modelarskie o któych wspominasz, są przeznaczone do głównie do modeli plastikowych i "na półkę".  Owszem, są wodoodporne, w sensie nie degradują i nie rozpuszczają się pod wpływem wody ale ich odporność na ścieranie i warunki zewnętrzne jest słaba.  Grubo położona modelarska farba ftalowa/olejna (niesłusznie zwana emalią) będzie miała lepszą odporność na ścieranie d akrylowej, ale też bez rewelacji. 

Farby jakich potrzebujesz to raczej poliuretanowe lub epoksydowe. Poliuretanowe mogą być agresywne wobec niektórych tworzyw. Epoksydowe zwykle nie, ale podczas sieciowania/zastygania wydzielają ciepło co może odkształcać cienkie elementy z tworzyw. Lepiej zawsze zrobić próbę.

 

Primer do elementów PE nie zastąpi podkładu lub farby przeznaczonej do metalu. Jego działanie, to pewne "oszustwo" - ten podkład to przeźroczysty lakier akrylowy któy daje lepką i elastyczną powierzchnię. Dzięki temu, wierzchnie warstwy farby "kleją się" do podłoża i nie odpryskują ani nie ścierają się tak łatwo pod wpływem dotyku. Ale z prawdziwą odpornością nie ma to nic wspólnego. Znowu, farby PE (poliuretanowe) lub epoksydowe będa optymalnym wyborem.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, HKK napisał:

Farby i podkłady modelarskie o któych wspominasz, są przeznaczone do głównie do modeli plastikowych i "na półkę".  Owszem, są wodoodporne, w sensie nie degradują i nie rozpuszczają się pod wpływem wody ale ich odporność na ścieranie i warunki zewnętrzne jest słaba.  Grubo położona modelarska farba ftalowa/olejna (niesłusznie zwana emalią) będzie miała lepszą odporność na ścieranie d akrylowej, ale też bez rewelacji. 

Farby jakich potrzebujesz to raczej poliuretanowe lub epoksydowe. Poliuretanowe mogą być agresywne wobec niektórych tworzyw. Epoksydowe zwykle nie, ale podczas sieciowania/zastygania wydzielają ciepło co może odkształcać cienkie elementy z tworzyw. Lepiej zawsze zrobić próbę.

Jakieś konkretne polecisz? Materiał to polistyren, nakładanie aerografem. Pytanie, czy te ftalowe/olejne nie będą wystarczające, wszak w wodzie efekt ścierania raczej nie występuje. Jak wygląda sprawa z szpachlówkami typu tamiya putty i surfacer 1200? Nie chłoną wody? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, BB84 napisał:

Jakieś konkretne polecisz? Materiał to polistyren, nakładanie aerografem. Pytanie, czy te ftalowe/olejne nie będą wystarczające, wszak w wodzie efekt ścierania raczej nie występuje. Jak wygląda sprawa z szpachlówkami typu tamiya putty i surfacer 1200? Nie chłoną wody? 

Nie polecę niczego, czego sam nie spróbowałem  😉 A modelarzem RC nie jestem. Nie mam również świeżego doświadczenia z modelarskimi farbami ftalowymi. Dawne Humbrol-e, szczególnie błyszczące były (40 lat temu) dość odporne na częste dotykanie. Jak jest dzisiaj, nie wiem a receptury i skład farb zmieniły się od tego czasu diametralnie. 

Ale mogę sensownie założyć, że kadłub łodzi RC ma kontakt nie tylko z wodą. Jest przenoszony, dotykany, rozbierany, czyszczony z farfocli itp. Jeśli już stosować farby do modeli gablotkowych, to  zabezpieczyłbym potem powierzchnię przezroczystym lakierem PE w sprayu lub dwuskładnikowym epoksydowym. Z aerografem bym uważał, bo czyszczenie z takiej farby musi być natychmiastowe i dogłębne. Ja bym użył najtańszego chinola jako jednorazówki.

Edytowane przez HKK
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie tam luźne wyniki poszukiwań w zadanym temacie.

 

https://www.koga.net.pl/forum/521/46809.html

Szczególnie przeczytaj post użytkownika "futaba".

 

Ale są też takie farby Tamiya:

https://agtom.eu/449-spraye-ps-100ml#/page-3

 

Można się skontaktować z tym sklepem i poprosić o poradę:

https://www.rctrax.pl/sklep-modelarski/4/35/

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.