Thalgonis Napisano 4 Września Share Napisano 4 Września Ciałko, oto kolejny z dziwolągów niemieckiej drugowojennej Heer - karaluch (jednoosobowy) z dużą siłą ognia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipstein Napisano 4 Września Share Napisano 4 Września Słyszałem jedynie o jeżdżącej bombie produkcji tej fabryki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 9 Września Autor Share Napisano 9 Września 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 9 Września Share Napisano 9 Września Cześć! Ładny kamuflaż! Przy okazji - Wanze to po niemiecku pluskwa. Ta jeżdżąca bomba (Ladungstraeger) to prawie ten sam pojazd: A Borgward był inżynierem i przedsiębiorcą z branży motoryzacyjnej, który w 1939 zaczął pod własna marką produkować samochody osobowe, w czasie wojny ciężarówki i pojazdy gąsienicowe a po wojnie była to znana marka niemieckich samochodów osobowych, która zbankrutowała w 1961. Życze powodzenia w dalszej budowie i pozdrawiam Paweł 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 10 Września Autor Share Napisano 10 Września 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.