Skocz do zawartości

PZInż. 126 - RPM 1/35 - [1939 r.]


skala72

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny model z firmy RPM e skali 1/35. Jest nim czołg PZInż. 126, który nigdy nie był wyprodukowany, model ten jest kompletnym wymysłem producenta. Czołg jest opart o podwoziu czołgu lekkiego Vickers Mark E, na którego wzorze skonstruowano czołg 7TP (jedno i dwuwieżowy). Po dokupieniu Super-Set'a z wieżami z firmy RPM, można zbudować inne lekkie czołgi oparte na podwoziu Vickersa, np. T-26, również jedno lub dwuwieżowe. Model ten, jak i inne produkty RPM nie są dokładne, jak już wcześniej pisałem, wiele trzeba dorabiać we własnym zakresie, np. dorobić śruby na wieży (jarzmo działka), częściowo w kadłubie - przód i boki, są one częściowo gładkie. Gumowe gąsienice, jakie są dodane do fabrycznego modelu nadają się do wyrzucenia i najlepiej będzie zakupić pojedyncze ogniwa gąsienic do czołgów typu Vickers/T-26 (koszt ok 19 zł.), to samo tyczy się lufy działka, jest ona tylko wizualnie podobna do prawdziwej, najlepiej zastąpić ją, kupując metalową (koszt ok. 8-14 zł.). Jednak warto mieć taki model wymyślonego polskiego czołgu PZInż. 126 (SF), kolejny model dający dużo tzw. radochy, bo przecież Polski. Cena modelu: 20-23 zł.

 

83145aaddbfce436.jpg

 

9fec86d5a9e718fc.jpg

 

aa75e032eda882f2.jpg

 

3486cd3a3fe61bdb.jpg

 

7292f4e70e916d94.jpg

 

4903e629f3a6a1c0.jpg

 

57f6eccb4a4420a4.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleiłem go. Całkiem fajny model. Trochę miałem zagadki przy przyklejeniu stropu kadłuba. Trochę dopasowywania było z płyta nadsilnikową. Żeby się dobrze spasowała musiałem wyciąć niewielkie wnęki na rogach.

Moja galeria:

viewtopic.php?t=7071&highlight=pzin%BF+126

wiem wiem, kaszana, ale to były moje początki w brudzeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postęp widzę w RPM. Żółwie i wózki są już osobno, nareszcie.

Ten model to czyste SF, wygląda fajnie ale ciekaw jestem gdzie w tym kadłubie miała być radiostacja i dlaczego strzelec nkm siedział na plecach kierowcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, strzelec by nie wszedł. Musiałby stać...a tego nie wymagano nawet w FT-17. A radio by weszło. Wystarczy, że za włazem dowódcy byłaby półka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, fajnie to wygląda. Na bazie Vickersa, chcę stworzyć niszczyciela czołgów, taki TKD, tylko Vickers/7TP.

Z jakim uzbrojeniem ?

Z armatą polową wz. 1897 kal. 75mm, bez wieży, wysunięta dalej na czoło czołgu. Czołg bez płyty pod wieżowej.

 

Co do wieży PZInż. 126 z działkiem, to czemu mówisz, że siedziałby na kierowcy, a wersje dwu wieżowe ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z armatą polową wz. 1897 kal. 75mm, bez wieży, wysunięta dalej na czoło czołgu. Czołg bez płyty pod wieżowej.

Co do wieży PZInż. 126 z działkiem, to czemu mówisz, że siedziałby na kierowcy, a wersje dwu wieżowe ??

Jesteś boski skala !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wersjach dw, wieże są bardziej do tyłu.

 

Skala, owszem Ruscy udowodnili, że jest to możliwe w Vickersie, ale... od razu powiedz, że to nie niszczyciel czogłów, tylko działo samobieżne. Niszczyciel czołgów musi spełniać kilka warunków. Po pierwsze mieć działo ppanc - armata wz.97 nie była takim, ale owszem miała granaty ppanc. Więc to ok. Musi być jednak szybki i zwrotny oraz móc sprawnie celować - bez wieży to się nie sprawdza. PZInż 160 nie miał mieć wieży, ale był szybki, zwrotny i niski(!). Gdyby ten Vickers z armatą 75 mm pojawił się na polu bitwy wśród czołgów niemieckich na pewno bym nim nie dowodził - od razu by ze mnie niemieckie czołgi zrobiły wpis na liście ofiar wojny PCK. Rozróżnij amerykański niszcyzciel Wolverine or działa samobieżnego Priest.

 

Poza tym musi mieć on tyle amunicji, aby móc waczyć samodzielnie. PZinż 160 miał mieć 120 pocisków. Ten tutaj mógłby mieć najwyżej kilkanaście. Nie obeszłoby się więc bez przyczepki amunicyjnej. Twój niszczyciel czołgów woziłby więc za sobią bombę na gąsienicach, która ograniczałaby jego ruchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.