temir 2 Napisano 9 Stycznia 2009 Share Napisano 9 Stycznia 2009 Witam! Pozwolę sobie na dopisanie paru słów jako że widać wymiana uwag zbacza w nieporządanym kierunku . robiłem model na szybko już się nie bawiłem w dokumentacje. Jak to mawiają "pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł"- w dziedzinie modelarstwa bywa przyczyną nieodwracalnych błedów. Zdarza się i zdarzać będzie i nie jest to tragedia. Myślę że absolutnie każdy z modelarzy zaliczył nie jeden tego rodzaju "wypadek przy pracy" (nie wyłączając mojej osoby) - takie wpadki powinny być inspiracją do wyciągania wniosków z własnych błędów by unikać ich w przyszłości. Uczymy się na błędach - czyż nie? Odnoście tej części , była ona źle wykonana , należało ją przyciąć , gdyż nie dało jej się inaczej wpasować między wanne a nadwozie, według instrukcji jest dobrze wklejona To przykład na to że do instrucji montażu dołączonych do modelu (nawet renomowanych producentów) obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. W wypadku wątpliwości lub niejasności jak w.w. modelu dobrze jest zadać sobie minimalny trud zdobycia choćby najskromniejszej dokumentacji (najlepiej zdjęciowej) albo popytać na forum : życzliwi (w dosłownym znaczeniu) napewno posłużą radą lub podpowiedzią (sam z tego często korzystam zamieszczając relacje z postępu prac w dziale warsztatowym). Pozwala to na korekty jeszcze na etapie budowy - potem bywa to często już niemożliwe. Pozdrawiam! P.S.: UM ma w swoich zapowiedziach pod nr. kat. 376 Shermana Calliope. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dood Napisano 9 Stycznia 2009 Share Napisano 9 Stycznia 2009 Jakąś kocnepcje posiadasz odnośnie jego? Podoba mi się , że poprowadziłeś druciki z wyrzutni , sam chciałem to zrobić lecz gęściej , ale później pomysł zaprzepadł . Koncepcję cały czas zmieniam ale krąży gdzieś wokół syfu i zacieków. Ten projekt od pewnego czasu traktuję raczej ćwiczebnie - chcę potrenować brudzenie. Co do drucików to przymierzałem się do większej ich ilości ale w pewnym momencie zaczęło to wyglądać nieszczególnie wiec zostałem przy tym co jest. A co do instrukcji to faktycznie tę część przedstawiono jakby miała być zamontowana odwrotnie. Zresztą cała wydaje mi się zrobiona trochę na "odwal się" i wymaga sporej czujności przy analizowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artez Napisano 9 Stycznia 2009 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2009 Masz na myśli Tygrysy, czy Shermany (w sensie, że musieli nimi walczyć)? Przedewszytskim Shermany , Cromwelle, Churchile którymi dysponowali alianci. Przekleństwem była niewątpliwie walka z Tygrysami . Jakże spadały morale żołnierzy alianckich kiedy to jeden Tygrys mógł zniszczyć np.8 czołgów alianckich , ponosząc znikome straty i się sprawnie jeszcze wycofać. rollingstones nie oceniam Visa po jego dokonaniach bądź wiedzy , poprostu mnie to nie interesuje , kazdy ma prawo do krytyki zarówno nowicjusz jak i zaawansowany i bardzo dobrze , ale trzeba umieć odróżnić kiedy krytyka odnosi się samego modelu , a kiedy uwagi zaczynają być kierowane w wypadku forum w stronę user'a. Przytaczanie dziwnych sarkazmów nie tłumaczy tego czy jest jak napisałeś specjalistą od shermanów czy nie , poprostu pewnych rzeczy nie wypada. bigmodel owszem wiem że jest , przyznałem się do błędu . Nauczka przy Shermanie za x czasu. temir 2 Otóż racja , w modelarstwie podstawą jest cierpliwość , oczywiście raz robimy modele szybciej , raz wolniej i skupiamy na nich więcej uwagi . Człowiek ciągle się uczy , nie ważne ile ma lat i w jakim stadium zaawansowania jest , najlepszą nauką jest zdecydowania nauka na błędach , popieram . Co do samych instrukcji owszem zdarzają się pewne błędy , mówiąc szczerze , robiąc modele często gromadze dokumentacje zdjęciową, prawie wręcz zawsze , tu zaś postanowiłem zrobić prosto z pudła , szybko i w interesującym mnie malowaniu , nie wnikając w szczegóły ( mniej poważnie podchodze do 1/72 niż 1/35 ) , co jak widać przyczyniło się do tego błędu. Co się stało się nie odstanie , następnym razem za X czasu robiąc shermana będe pamiętał o tym elemencie . Co do modeli UM nie miałem z nimi styczności , różne są opinie odnośnie ich. Dood niestety w tej skali wykonanie liczby drucików zbliżonej do liczby oryginału może nie jest nie możliwie , ale po prostu nie atrakcyjne , w 1/35 ten efekt o wiele lepiej się prezentuje. W 1/72 według mnie wystarczy mniejsza ilość. Pomyśl nad tym aby swój model urozmaicić jakimiś bambeltami , bądź szmatami jak na moim , dodają uroku takie rzeczy tej malutkiej skali . Pozdrawiam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek14147 Napisano 10 Stycznia 2009 Share Napisano 10 Stycznia 2009 Pomyśl nad tym aby swój model urozmaicić jakimiś bambeltami , bądź szmatami jak na moim , dodają uroku takie rzeczy tej malutkiej skali . Oj prawda. Szczególnie Shermany fajnie wyglądają takie obładowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dood Napisano 10 Stycznia 2009 Share Napisano 10 Stycznia 2009 Oj prawda. Szczególnie Shermany fajnie wyglądają takie obładowane. Dzięki za poradę W sumie sam o czymś takim myślałem i przeglądałem zdjęcia żeby zaczerpnąć inspiarcji. Zobaczę co uda mi sie wykombinować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.