Pz.kpfw IV ausf. C "Prag" - Dragon 1:35

[komix]

Fajnie wyglądają wizjery,psiknięte transparentnym niebieskim?

[Boozy]

Aphar, adam .B - dzięki

 

Wygląda spoczko. Przyciemnij (jak dasz radę) tylko ten klocek. Powinien być brunatny. I nie ośrup go za mocno...

Przyciemnie. Nie ośrup? W sensie, nie obijać za mocno?

 

Fajnie wyglądają wizjery,psiknięte transparentnym niebieskim?

Wizjery to tamiya clear blue.

[Boozy]

Witam.

Model czeka na dalsze zabiegi. Teraz przyszedł czas na figurki. Mam już dwie obrobione, trzecia w trakcie. Podstawka już też się klaruje (zdjęcia jutro). W trakcie malowania prosiłbym was o podpowiedzi, bo to właściwie dopiero początek mojej zabawy.

PS. Ma ktoś z was do sprzedania green stuff, albo taki zestaw z Plus Model ze szczurami?

 

Mam nadzieję, że tym razem nie są prześwietlone?

[Boozy]

Coś takiego, dojdzie jeszcze motor i jak się uda mały bonus.

[Mariusz 72]

Spoczko.

Muszę jednak uswiadomić Tobie pewne kwestie (zboczenie zawodowe).

 

Posadzka jest bardzo przyjemna. Kojarzy się z placem.

Sądząc po wielkości płyt. Łweczka na placu... no może być...

Aby z tego wybrnąć proponuję dorobić linię z krawężników.

Byłby to trawnik. Równolegle do płyt lub w układzie "karo".

Wystarczy około 1 cm pasmo trawy na Twojej makiecie.

 

Wówczas ławeczka będzie ładnie pasować przy trawniku.

Wpust też może być obok krawężnika. Musi być równo z posadzką.

[Boozy]

Hej Mario.

Jest pewien problem bo na rybnickim rynku nie było ani trawników ani ławeczek. Ławeczka to taki dodatek (zapełniacz) ustawiony, powiedzmy, na czas przejazdu wojsk niemieckich. O ile ławkę można było dostawić to trawnik raczej odpada.

[Mariusz 72]

Skoro tak, to ok.

Tymniemniej wokół wpustu powinna być opaska z mniejszych kamyków.

[Boozy]

Skoro tak, to ok.

Tymniemniej wokół wpustu powinna być opaska z mniejszych kamyków.

To ławka wolnostojąca. Nie jest przytwierdzona.

[Boozy]

Witam.

Wstępnie zwashowany. Popracowałem troszke na tłumikiem. Działam także z figurkami i z motorem.

Jutro postarm się to pokazać z figurkami. ;o)

[Mariusz 72]

No fajnie.

Tłumik chyba za bardzo oszczędziłeś. Wygląda prawie na nowy.

Są znane fotki kolorowe z września gdzie widać całkiem przepalone tłumiki.

Radziłbym mu troszkę bardziej "dowalić".

Tak czy owak bdb! Metoda na lakier?

 

P.S. Wylot wydaje się za gruby. Za gruba blacha. Warto by lekko zebrać.

[Stojkovic]

Przecież nie każdy egzamplarz Panzera we wrześniu miał przepalony tłumik. Moim osobistym zdaniem, nie zawsze trzeba iść za trendem brudzenia i tyrania pojazdów, szczególnie, że we wrześniu podczas wjazdu w Polskę większość pojazdów i czołgów była doskonale przygotowana, nasmarowana i zadbana. Nie ma możliwości zardzewienia i poobijania w takim stopniu jak choćby we Francji czy Belgii.

 

Ale oczywiście to moja osobista opinia.

[Mariusz 72]

No spoko.

Chodziło mi tylko o to, że taki tłumik wymusza na autorze

prawie zerowe uszkodzenia pancerza.

To kwestia świadomej decyzji i konsekwencji.

Zrobić obity na maxa model to żadna sztuka. Prawie każdy to umie.

[skala72]

Co do tłumika, to te modele czołgów były dość nowe jeżeli chodzi o stan w Panzerwaffe, więc nie powinien on być zbytnio wyeksploatowany. Trzeba pamiętać, że podstawowymi czołgami były Pz. I i Pz. II oraz zdobyczne Škody LT-35/38. Pz. III/IV nie było zbyt wiele na stanie w okresie 1938-40.

Proszę zauważyć, że Panzerwaffe tak naprawdę dysponowała siłą uderzeniową dop. od 1936-37 r. W Polsce poszło im gładko, ale gdyby nie "rajdy" pancerne we Francji (Guderian), to obawiam się, że Niemcy dostali by w tyłek we Francji.

Edytowane 10 Marca 2011 przez Gość

[Boozy]

Witam.

Już wcześniej w tym temacie pisałem, że obicia będą minimalne, dlatego celowo tłumik jest taki jaki jest. Nie wiadomo nawet, czy ten czołg coś powalczył, bo defilada w Rybniku była już w pierwszych daniach wojny.

Metoda brudzenia tłumika to nie na lakier, a na pigment. Najpierw nakładam rdzawe kolory farb na tłumik, następnie pigmenty rdzawe, a na to kolor kamuflażu. jak wyschnie to ścieram pigment. Lepiej pokazane zostało to na npwm.

[skala72]

Z tego co wyczytałem, to raczej nie powalczył, w obrębie Rybnika i okolic (prom. 150 km) nie było zbyt dużych walk. Trzeba pamiętać, że często nasze wojsko poddawało się widząc niemieckie związki pancerne lub wycofywało się. No tak to było, smutne, ale prawdziwe.

[adam .B]

witam, model że tak powiem epicki co do rdzy na tłumiku to mi pasuje. więcej o walkach na terenie Rybnika i okolic można wyczytać tu --> http://zapomniany.rybnik.pl/content/blogsection/10/48/

 

P.S. o ile się nie mylę na terenie Rybnika zostało zniszczonych kilka niemieckich czołgów/ pojazdów pancernych, a kilka uszkodzonych, więc nie zawsze się wycofywaliśmy

[Boozy]

Witam.

Malowanie figurek wyszło mi tak sobie, ale i tak najlepiej jak do tej pory. W każdym razie musze próbować.

Motorek już też pomalowany. Zostały jeszcze zabiegi brudząco - niszczące.

Ławeczka jest na etapie malowania. Chiałem położyć na nią lakier do włosów i następnie kolor zielony. Później troszke ją podrapać. Co wy na to?

Dojdzie jeszcze jedna figurka. Oczywiście także całe podłoże wymaga jeszcze pracy.

Figurki na czołgu poustawiane na sucho więc są krzywo.

[Mariusz 72]

Mnie się podoba. Z przyjemnością się to ogląda.

 

Figurki za słabo wycieniowane. To się tak robi, że jasną farbą psikasz od góry i wychodzi bardzo ładne.

Paluchy mają okropnie grubaśne. Popracuj też nad facjatami.

Ławeczka elegancka. Chociaż troszkę Ci się "wyjechało" na drewno.

Łby pomaluj jeszcze bo z drewna nie były raczej

 

Co do motoru to się nie wypowiadam ale okiem laika to za mało niklu chyba.

[Boozy]

Mnie się podoba. Z przyjemnością się to ogląda.

 

Figurki za słabo wycieniowane. To się tak robi, że jasną farbą psikasz od góry i wychodzi bardzo ładne.

Paluchy mają okropnie grubaśne. Popracuj też nad facjatami.

Ławeczka elegancka. Chociaż troszkę Ci się "wyjechało" na drewno.

Łby pomaluj jeszcze bo z drewna nie były raczej

 

Co do motoru to się nie wypowiadam ale okiem laika to za mało niklu chyba.

Hej.

Co do figurek, to ciężko cieniuje się czarne mundury. Rady oczywiście wykorzystam przy następnych.

Przy ławeczce to wiem, że wyjechałem, jeszcze ją będę malował.

Łby pomaluję. Niklu dodam na motor.

Dzięki za komentarz.

[Boozy]

Witam.

Jedno zdjęcie. Popracowałem troszke nad płytkami - to półprodukt także wymaga jeszcze pracy, bo tak średnio to teraz wygląda. Wiadomo przyjdą jeszcze pigmenty między kostki i filtry.

Nie wiem także, czy ten wzór nie jest jakiś z bajki tzn. te czerwone kostki między tymi szarymi.

[Tomek_gnr]

niezle niezle, kibicuje.

 

co do motorka zvezdy to brakuje jednego elementu ukladu napedowego.

 

tutaj szczegóły

 

http://www.perthmilitarymodelling.com/reviews/vehicles/zvezda/zvezda3607d01.html

[Boozy]

niezle niezle, kibicuje.

 

co do motorka zvezdy to brakuje jednego elementu ukladu napedowego.

 

tutaj szczegóły

 

http://www.perthmilitarymodelling.com/reviews/vehicles/zvezda/zvezda3607d01.html

Teraz już za późno, aby to tam wpychać, ale dzięki za info.

[Mariusz 72]

Wydaje mi się, że te czerwone płyty to przesada.

Nie jest to całkiem niemożliwe ale raczej małoprawdopodobne.

Chodzi o wielkośc płyt. Tak na oko mają wymiar 60x60 cm.

Osobiście nie widziałem tak dużych płyt z czerwonego granitu.

Były by bardzo drogie.

Na Starym Rynku w Poznaniu są kostki granitowe w różnych kolorach wielkości około 20x35 cm.

 

Radziłbym podzielić każdą płytę na 4 cześci (na krzyż).

[Boozy]

Przeliczając i mierząc wychodzi około 45x45cm. Patrząc na zdjęcie z tamtego czasu to miała ona gdzieś dwie długości ludzkiej stopy. Być może u mnie nie wychodzi to tak czy siak te 45cm, ale na pewno nie ma 60cm.

Mariusz, a dokładnie to chodziło Ci tylko o wielkość, czy także o rozmieszczenie znaków?

[Mariusz 72]

Tylko o wielkość.

Układ graficzny jest ok.