SPAD 13C1 - 1/72 - Eduard

Model prosto z pudełka robiony + szachownice Techmodu.

PZDR

Ładny modelik, jak się ogólnie składa ten zestaw? Mam taki w pudle i szykuję się powoli do budowy.

Mam wrażenie, że model jest wykończony na "wysoki połysk". Tak miał być? Nie znam się na tym :(

Ja bym poprosił o kilka zbliżeń. Jednak już mogę stwierdzić, że model wygląda świetnie.

Zio jak zwykle pokazujesz klasę. Jak rozumiem te SPAD-y były tak lakierowane podobnie jak Fokkery, tak? Z jakiej epoki to malowanie? 1920, czy jeszcze później?

Blachy do mojego Fokkera w drodze już są - będę Cię wkrótce męczył

Bardzo mi się podoba

Dziękuję Kolegom za dobre słowo

A teraz po kolei:

1. Składalność - przyjemna, nie tak fajna jak Eduardowski Alb. D.V, ale jest o wiele lepiej niż w szmaciakach Rodena.

2. Połysk - no cóż, olejny półmat MM okazał się całkiem błyszczący - pierwszy raz się zawiodłem ichiejszymi lakierami.

3. Kolor - na zdjęciu z epoki widać maszynę po remoncie pomalowaną bardzo ciemnym kolorem - swój model pomalowałem H75 - uważam ten kolor za odpowiedni dla maszyn kupowanych we Francji po 1924 r.

Czy właściwy dla E.V - raczej nie. Fokkerowska zieleń myła jaśniejsza, bardziej oliwkowa.

PZDR

Cóż mogę powiedzieć. Kolejny miły dla oka Polonik, który wyszedł spod Twojej ręki.

2. Połysk - no cóż, olejny półmat MM okazał się całkiem błyszczący - pierwszy raz się zawiodłem ichiejszymi lakierami.

Nakładałeś go z pędzla ? Ja maluję tymże półmatem od dłuższego czasu i jestem z niego bardzo zadowolony. Solidnie rozmieszany daje bardzo ładną satynową powierzchnię.

Pozdrawiam

Kornik

Psikałem aero z zastosowaniem firmowego rozpuszczalnika, zawartość butelki lakieru też była uczciwie wymieszana.

Zazwyczaj używam olejnego matu i akrylowego półmtu (oba MM) i byłem bardzo zadowolony, a tu taki klops ...

PZDR

Bardzo fajnie zrobiony jak na model bez dodatków, jedynie płoza ogonowa mnie razi i pewnie jej bym nie odpuścił, na pewno bym zmienił.

Napisz, czym robisz te delikatne przybrudzenia, które praktycznie w każdym Twoim modelu występują? Mam na myśli ten jakby kurz na kołach, w tym akurat modelu.

Pozdro Jarek

Psikałem aero z zastosowaniem firmowego rozpuszczalnika

a nie czasem rozcienczalnika? ogolem model sie prezentuje bardzo ladnie jak na 1/72

Jarku, ale płoza jest jak najbardziej ok - oryginał też posiadał taką toporną

Natomiast wszelkie okopcenia i kurz na moich modelach wykonuję za pomocą taniego zamiennika pigmentów, czyli startych na pył suchych pasteli.

PZDR

Jarku, ale płoza jest jak najbardziej ok - oryginał też posiadał taką toporną

Dzięki za wyjaśnienie, nie jestem wszechwiedzący, ale jak oni mogli latać z taką kłodą

Twoje modele mają fajny klimacik, na pewno też dzięki pastelom, muszę spróbować, dzięki.

Pozdro Jarek

Czy właściwy dla E.V - raczej nie. Fokkerowska zieleń myła jaśniejsza, bardziej oliwkowa.

Mnie chodziło bardziej o sam połysk. Czy Fokkery miały lakierowane płótno na połysk/półmat?

Na jaki kolor zazwyczaj malujesz wewnętrzną kratownicę? Czy ona była zostawiana w kolorze gołego metalu, czy przed naciąganiem płótna, czy obkładaniem sklejką była w jakiś sposób konserwowana/malowana?

Czy właściwy dla E.V - raczej nie. Fokkerowska zieleń myła jaśniejsza, bardziej oliwkowa.

 

Mnie chodziło bardziej o sam połysk. Czy Fokkery miały lakierowane płótno na połysk/półmat?

 

Na jaki kolor zazwyczaj malujesz wewnętrzną kratownicę? Czy ona była zostawiana w kolorze gołego metalu, czy przed naciąganiem płótna, czy obkładaniem sklejką była w jakiś sposób konserwowana/malowana?

Półmat, oczywiście im dalej od wyprodukowania/remontu płatowiec matowiał.

Kratownica w E.V była malowana na szaro (chyba - piszę z pamięci).

Panele ze sklejki pozostawiono w barwie materiału, pokrycie płócienne - lozenge.

PZDR

mam pytanie cały czas cię śledze i twoje osiągi ale niewiem ile ty już masz tych modeli

Szmatopłatów 35 sztuk - ogólnie coś około 150 ...

PZDR

ZIO BY NAITT z jakiego okresu jest ten konkretny egzemplarz SPAD-a? Rozumiem, że kolor zielony to już polskie malowanie robione u nas.

Ładnie wyszedł