T-34/76 - Dragon 7259 1/72

Moja najnowsza praca T34. Skala 1/72, producent Dragon. Zastosowanie: wargaming.

Więcej zdjęć na moim blogu, zapraszam:

http://warhammster.blogspot.com/2013/01/czog-t-3476-ludowe-wojsko-polskie.html

Oznaczenia (numer taktyczny, orzeł) zupełnie nie pasują do T-34-76. Napis na przedniej płycie pancernej - masz na to jakieś kwity?

Model ma oznaczenia z 1944 3. Batalion, 16. Brygady Pancernej 2. Armii Polskiej w Czechosłowacji 1945. Oczywiście na potrzeby wargamingowe, oznaczenia nie muszą być zgodne historycznie (nie są istotne). Nazwa Oka Pieśń jest fikcyjną nazwą, której nie było ale jak widać u mnie się znalazła. Poza tym napisałem w nagłówku tematu "zastosowanie: wargaming" - ten model służy do zabawy, do gier - model nie odzwierciedla faktów. Michale jeśli masz orientacje odnośnie kalkomanii zgodne z rocznikiem tego modelu to podziel się linkiem, z chęcią kupię. Aktualnie posiłkuje się kalkami z Jadara.

Nie jestem modelarzem tym bardziej redukcyjnym.

Kalki które zastosowałeś pasują do wozu z armatą 85 mm. Do twojego podejdą (przynajmniej wstępnie, na pewno mniej kopać po oczach będą) http://www.jadarhobby.pl/armo-72437-t3476-cz2-kalkomania-172-p-16162.html - są do wyboru polskie i radzieckie czołgi. Dopasuj przynajmniej na tyle żeby rodzaj wieży podchodził - masz w modelu wieżę z jednym dużym czworokątnym włazem. Ew. może ktoś z kolegów poratuje kalkami z Kagerowego Topshots'a o T-34-76.

Widocznie słabo szukałem w Jadarze, że tego nie kupiłem. Dzięki Michale za rade, na pewno tą kalkę kupię

A czemu w dziale FIGURKI ?!

Mała pomyłka, przepraszam

Przeniesione z Figurek

Ładnie zrobiony, nawet bardzo. Ale układ jezdny jakby kilka godzin jeździł po starym, mokrym, korcie tenisowym. Chyba, że do wargaming tak trzeba.

Tego to jak mówią rdza pożera aż ją słychać. Poza wcześniej opisanymi błędami w oznakowaniu i w samym modelu T 34/76, który przedstawia wczesną wersję jeżeli się nie mylę z 1940/41. a której to wcale nie wykorzystywały jednostki WP, to model jako taki całkiem do przyjęcia

Ale jak kolega wcześniej wspomniał nie jest modelarzem, tym bardziej redukcyjnym. Tylko ciekawe po co tutaj na tym forum pokazał, a nie na forum worgamingu czy jak to się piszę. Ja myślę, że nawet do tych gier bitewnych bo chyba oto chodzi to dobrze było by, żeby model był zrobiony z sensem. A tak ten teciak z tymi oznaczeniami jest tylko do wyrzucenia.