andrzejon26 Napisano 10 Listopada 2013 Share Napisano 10 Listopada 2013 Po długich bojach w końcu ukończyłem tytułowego Panzera III. Co do szczegółów budowy odsyłam do warsztatu gdzie można prześledzić budowę modelu prawie krok po kroku: viewtopic.php?f=87&t=39662 Poniżej prezentuję finalny wygląd mojej trójeczki. I jak Wam się podoba moja pierwsza zabawa w błocenie modelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioba Napisano 10 Listopada 2013 Share Napisano 10 Listopada 2013 Witam! Zasadniczo to model podoba mi się. Ładnie polepiony, ładnie pomalowany, tylko te błoto... Błoto psuje całość. Miejscami jest go za dużo, a miejscami za mało. Poza tym: co to jest na tych kołach zapasowych? Pojazd leżał na boku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzejon26 Napisano 12 Listopada 2013 Autor Share Napisano 12 Listopada 2013 Co do kół zapasowych to wystają delikatnie poza obrys błotników więc doszedłem do wniosku, że też musiały się pochlapać (przynajmniej na części wystającej). Ilość błota spora ale tak to już jest jak się czołgiem jeździ przez rzeki z błotnistymi brzegami "w pław" a nie po moście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fenek Napisano 12 Listopada 2013 Share Napisano 12 Listopada 2013 jeśli już to lepiej by było te koła obdzyzgać błotem np z pędzla bo tak wygląda jak by się czołg przewrócił na bok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 12 Listopada 2013 Share Napisano 12 Listopada 2013 Też nie podoba mi się to błoto na zapasowych kołach. Sam układ na zawieszeniu tez nie jest najlepszy, za ostry kontrast pomiędzy ciemnym a jasnym oraz za dużo na samych wahaczach. Ale trenować trzeba, wiec ruszaj z kolejnym modelem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinez Napisano 14 Listopada 2013 Share Napisano 14 Listopada 2013 Andrzej. Żeby nie było że się wymądrzam Jestem noobkiem i dużo nie umiem, trochę już się nauczyłem jednak to i postaram się pomóc Pomalowany fajnie, zacieki momentami nierealistyczne to znaczy wyszły plamy zamiast nich. Ja też je robiłem pierwszy raz na swojej trójce i mam wrażenie, że wyszły lepiej. Jak je robiłem - farbki olejne renesansu i terpentyna i szeroki pędzel. Kolorki mam takie - Ivory Black, Burnt Sienna, Raw Umber (w dwóch odcieniach bo renesans sprzedał mi zielony co się właśnie do zacieków przydaje, ich raw umber zamiast być brązem jest ciemną zielenią, drugi Raw Umber z van gogha jest o prawidłowym, brązowym odcieniu), brunat van dycka, cadmium yellow middle, cobalt blue, zinc white, burnt umber, vermilion light (to jest czerwony cynober jasny). Robisz na płycie kropki wszystkich tych kolorów przy czym najciemniejsze u góry, a najjaśniejsze na dole - moczysz pędzel w terpentynie i lekko go wycierasz by był nasączony a nie mokry, a następnie ruchem z góry na dół rozmazujesz nałożone kropki farby. Tylko trzeba pamiętać, aby zabezpieczyć powierzchnię przed zabiegiem (tam gdzie będą zacieki) sidoluxem. Wychodzi nieźle, wpierw trenowałem na luźnym plastiku Oleje otwierają widzę nowe możliwości, już mam kilka pomysłów jak porobić np. rdzawe zacieki w następnych modelach Co do błotka - wydaje mi się że spodniej części nie musiałeś błocić bo jak model stoi i tak tego nie widać! Ja sobie to odpuściłem spodnią płytę i nie dałem tam ani odrobiny pigmentu. Faktura trochę Ci nie wyszła, ale co do faktury - to dobrze wychodzi jak już ktoś Ci wspominał strzepywanie pigmentów z pędzla i wcale do tego nie potrzebujesz wypełniaczy - efekt jest całkiem niezły. Sprawdziłem. Zyskujesz na tym przede wszystkim nieregularną, grudkową fakturkę która wygląda dość realistycznie. Potem można to pomoczyć farbą olejną AK w płynie w celu osiągnięcia złudzenia mokrego błota - ja używam AK Fuel Stains do robienia plam po paliwie, smarze a także do błotka. Panzer wyszedł Ci fajnie, ale nad weatheringiem musisz popracować... ja także bo jeszcze do doskonałości mi sporo brakuje Pozdrawiam. Marcin. PS. Osmaliłbym trochę bardziej lufę czarnym pigmentem - sadzą. W końcu to zionie ogniem i sadza się zbiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twitch Napisano 15 Listopada 2013 Share Napisano 15 Listopada 2013 Ogólnie jak na początki to fajnie wyszedł... tak jak koledzy pisali wyżej jest kilka niedociągnięć. Mi osobiście nie podobają się obicia są toporne jakby ktoś młotkiem bił po wybranych częściach (no ale ja po chwilę obecną nie jestem rewelacyjny w obiciach) zaś co do błota to ja odbieram to w ten sposób że ten czołg sporo już stoi w miejscu... chodzi mi o błoto na górze bandaży jeżeli pojazd się przemieszcza to wierzchnia część się czyści tym bardziej zęby kuł napędowych. No to tyle... teraz pozostaje czekać na następny warsztat bogatszy w doświadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elextronoid Napisano 30 Listopada 2013 Share Napisano 30 Listopada 2013 NO pięknota ale pod kołami brudziłeś po nałożeniu gąsienic czy przed??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.