Ostwind - Maco 1/72

Witam,

poniżej zdjęcia Ostwinda w scenerii inspirowanej latem we Francji. Pojazd to Maco a figurki to TQD oraz DDay.

Malowanie Vallejo a brudzenia to wszystko, co jest dostępne w warsztacie. Roślinność to samoróbki wspomagane Polakem.

Niestety model słabo "siedzi" w terenie po stronie kierowcy. Może kiedyś to naprawię.

Zapraszam do oglądania:

Całość mi się podoba, szczególnie że to 1/72. Popraw jak mówiłeś osadzenie modelu w terenie i będzie miodzio.

Witam

Najpierw przejrzałem zdjęcia, a potem przeczytałem post bazylms'a oraz twój opis. I pierwsze co mi się rzuciło to faktycznie to, co masz w opisie, czyli model wiszący w powietrzu. A powiedz mi co z gąsienicami? Powinny być takie "naciągnięte" czy raczej luźniejsze i delikatnie się układać na kołach podtrzymujących? Wiem, że to skala 1:72 i może być problem z ułożeniem w odróżnieniu od np 1:35.

Nie jestem fanem skali 1:72 jeśli chodzi o pojazdy. Ale czasem trafiają się takie wykonania, które do mnie trafiają. I ocena okiem osoby średnio-zaawansowanej w skali "podoba się", "nie podoba się" podoba się i to bardzo ;)

Dla mnie skala 1:72 wydaje się trudną skalą przez to, że pojazdy są stosunkowo niewielkie i ciężko jest nie zrobić modelu "zbyt topornym" "If ju noł łot aj min" ;P A twój model prezentuje się bardzo ładnie i na pierwszy rzut oka ciężko określić skalę modelu ;)

Pozdrawiam

Mel

Nie będę sie rozpisywał jak kolega wyżej. Trafiają nie trafiają - 1:72 ciężka skala , model Zajefajnie się prezentuje że tak powiem. Figurki miodzio. Całość francja alegancja.

Bardzo atrakcyjna scenka. Gratuluję udanego projektu. Super praca.

 

A powiedz mi co z gąsienicami? Powinny być takie "naciągnięte" czy raczej luźniejsze i delikatnie się układać na kołach podtrzymujących? Wiem, że to skala 1:72 i może być problem z ułożeniem w odróżnieniu od np 1:35.

 

Raczej, jak pojazd stoi, powinny mieć zwis. Ale nie od razu Kraków zbudowano i może na kolejnym projekcie uda się zrobić coś bardziej naturalnego.