Skocz do zawartości

Harushio Class,Oyashio Class,Russian SSK Class - 1:700


Robert822

Rekomendowane odpowiedzi

No takiej wariacji nie widziałem a sam skleiłem te maleństwa Tylko mi trochę brak odwagi pokazywać moje pierdółki.

 

Tak, krowie Kilo rządzi swoją drogą, to bardzo dobry kamuflaż wód arktycznych lub w czasie ostrej zimy. Mamy wzór na polskie kamo do Orła - bo w sumie to najważniejszy okręt wojenny w naszej marynarce i to kamo leży gustownie

 

Pozostałe zebrze i tygrysie również gustowne. Ciekaw jestem jakie byś dał na amerykański załóżmy klasy Los Angeles lub Sea Wolf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem jakie byś dał na amerykański załóżmy klasy Los Angeles lub Sea Wolf.

 

Gustowny róż?

 

uss_balao-web.jpg

 

Haha, o tak!

 

Niemniej pomysł z modelami przedni, doceniam inwencję twórczą Roberta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Serdecznie za mile komentarze.Pomysl narodzil sie z tego aby zalozyc maly zwierzyniec i oto tego efekty, Zebra zostanie jeszcze troche poprawiona ale ogulnie ,,zwierzaki,, wyladuja na podstawce kolo innych plywadel. Jeszcze raz dzieki za mile slowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...he he ale miałes wene az sie boje zapytac po jakim ziole !?

no coz musze cie rozczarowac nie przypalam , skladam modele bo to mi sprawia przyjemnosc ,ale kazdy opiera sie na wlasnych doznaniach

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak nie potrafię się odnaleźć. Mimo szczerych chęci, Kilo robiące za Krasulę do mnie nie przemawia Poza tym mam wrażenie, że farba nieco grubo leży - ale może to wina zdjęć.

...

Niemniej jednak brawo za "odwagę"

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie świetny pomysł - a chyba mam jeszce jakieś trąpki na stanie, więc pozwolisz, że podkradnę patent

Milo ze Ci sie podoba ten pomysl.Wiele osob napewno pomyslalo ze to beznadzejne i nie oddaje nic a nic z rzeczywistosci modeli ,ale coz zaryzykowalem by je tak wykonac i tu pokazac wiec licze sie tez z krytyka .Jak widze, to u wiekszosci fotki te wywoluja usmiech albo (smiech)i to jest fajne.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak nie potrafię się odnaleźć. Mimo szczerych chęci, Kilo robiące za Krasulę do mnie nie przemawia Poza tym mam wrażenie, że farba nieco grubo leży - ale może to wina zdjęć.

Malowanie pedzlem,skala 1:700 faktycznie sprawia wrazenie ze farba grubo lezy ale jakos nie umialem nalozyc jej cieniej, ale dziekuje za uwage nastepnym razem postaram sie moze cos wymyslic by to uleprzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oyashio nie jest też wdzięcznym modelem HobbyBossa, ponieważ na łączeniu obu połówek kadłuba jest jakaś forma powłoki anechoicznej, poza tym obie połówki w odróżnieniu do całej serii HobbyBossa w tej skali, to jest najgorzej spasowany orkęt, reszta jest wręcz wzorowo (a mam wszystkie jakie wyprodukował, nawet sklejone). Łatwym z tej serii, a też posiadającym obłożenie kostkami wyciszającymi jest Typhoon, na łączeniu kadłuba z części nie pozostaje po lekkim szlifie nawet gram śladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowanie pedzlem,skala 1:700 faktycznie sprawia wrazenie ze farba grubo lezy ale jakos nie umialem nalozyc jej cieniej, ale dziekuje za uwage nastepnym razem postaram sie moze cos wymyslic by to uleprzyc.
Wiesz, przy tej wielkości modelu to na prawdę cieżko: złotej rady nie ma, zasada jest tylko jedna - lepiej kilka cienkich warstw, niż jedna gruba...

...

Ps - nie myślałeś o aerografie ? Jeżeli planujesz na dłużej zadomowić się w 1/700 to taki zakup byłby bardzo wskazany...

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps - nie myślałeś o aerografie ? Jeżeli planujesz na dłużej zadomowić się w 1/700 to taki zakup byłby bardzo wskazany...

Oczywiscie ze sie zastanawialem a nawet wiecej przegladalem fora na tem temat i doszedlem do wniosku ze wiem po przeczytaniu tego wszystkiego jeszcze mniej niz na poczatku. Ostatnio znalazlem komplet areograf kompresor 2,5 bar podstawki i masa innych rzeczy (farbki ,szablony do tatu ,farbki do skory itp.) kosztowalo to 149 euro jedyna rzecza ktora nie umialem znalezc na opakowaniu byla informacja jaka tam jest dysza. Wiec dalem sobie spokoj i go nie kupilem potem czytajac niemieckie fora okazalo sie ze to nienajleprza zabawka. Podobalo mi sie to ze kompresor byl maly (mniejszy niz kiogramowa paczka cukru)ale nie bylo napisane jak glosno pracuje,nie chcial bym w bloku pod czas pracy uzyskiwac 90 decybeli albo cos kolo tego.

Na ebay czy allegro jest cala masa tych zabawek ale nie majac z nimi doswiadczenia nie wiem nawet od czego zaczac poszukiwanie.Dopuki mam warsztat jaki mam nadal nawet po zakupie aerografu bede musil urzywac farb akrylowych ze wzgledu na zapach farb olejnych i rozcienczalnikow.Wpadlem teraz na pomysl ze moze sie popytam osob ktorym modele wchodza super jakie maja sprzety do malowania mam tu na mysli Ciebie,Marcina Rozoge,Okonek,Jedrek,ryszardb, moze tez zaczerpne informacji od kolegow robiacych pojazdy cywilne.Jesli zainwestuje juz jakies pieniadze chcialbym zeby sprzet troche pochodzil i w razie czego byla mozliwosc wymiany poszczegulnych czesci lub zmiana dyszy jej grubosci czy jej regulacja . Co Ty Wallace o tym uwazasz.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert822, chłopie, moje modele są daleko w tyle za resztą - rzuć sobie okiem na galerie, ja sam się uczę poza tym kleję, by odetchnąć od codzienności i się zrelaksować - kompletnie mi nie zależy na wiernym odwzorowaniu. Dlatego do kolegów "zawodowców" daleko mi, oj daleko...

...

Do modelarstwa wróciłem po jakiś 15 latach przerwy. Pierwszy model (Kursk) zrobiłem pędzelkiem i ... wywaliłem do śmieci. A potem zacząłem robić aerografem. To na prawdę nic trudnego - kwestia małych regulacji i malujesz. Tak na prawdę ważne, by pamiętać o 2 rzeczach:

- malować "mgiełką" jedna warstwa po drugiej jakieś 10-15 min (w zależności od warunków schnięcia);

- czyścić aerograf po każdym malowaniu (ja każdorazowo rozkręcam i myję każdy element);

...

Ja jestem amatorem i modelarstwem się bawię. Dlatego nie potrzebuję sprzętu profi, od 3 lat używam następującego zestawu:

- kompresor Atlantis Mini PT350 http://62.15.226.148/tc/2010/05/27/19584248.jpg

- aerograf AB1004 http://www.masterhobby.pl/images/1004.jpg

...

Cały zestaw kosztował mnie w sumie ok. 300 PLN i jak do tej pory nie zawodzi.

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.