Skocz do zawartości

Su-22 M4R "JBG 77" 27.09.1990 r. - 1/72 Mastercraf


Fallstart

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Ponieważ mój u-boot praktycznie jest na ukończeniu, mogę więc na spokojnie zacząć dłubać kolejny konkursowy model - nie martwiąc się, że jak nie zdążę, to nie wezmę udziału w konkursie

 

Tym razem padło na jeden z moich ulubionych samolotów - mianowicie Su-17/22.

 

Model wpadł mi w ręce dosyć przypadkowo - podczas grudniowych zakupów na targowisku poszedłem na stragan z zabawkami, aby kupić coś dla swojej pociechy. Na stoisku leżało kilka modeli, jeden z nich zwrócił moją uwagę ładnym malowaniem. I tak za kwotę 17 zł stałem się posiadaczem modelu firmy Mastercraft pozwalającym wykonać Su-22 M4R w barwach pułku JBG 77 lotnictwa byłej NRD w okolicznościowym malowaniu z dnia 27 września 1990 r. Malowanie to przedstawia maszynę z nr 546 a zostało wykonane z okazji zbliżającego się zjednoczenia Niemiec 1 października 1990 r. i rozformowania JBG 77 wraz z całym lotnictwem NRD. Można powiedzieć, że to jest taki "last flight" Su-22 tylko w lotnictwie NRD.

 

Oryginał wygląda tak (ze strony http://home.snafu.de/veith/jbg-77.htm):

546-O.jpg

 

Model znanej i lubianej przez wszystkich modelarzy firmy Mastercraft Zobaczymy o ile wzbogaciłem swój warsztat klejenia modeli tej firmy od zeszłorocznego konkursu

 

Zgodnie z regulaminowymi wymaganiami in-box:

 

1. Pudełko - z niezłym art-box'em Adama Marciniaka:

 

pudelko.jpg

 

2. Zafoliowane, nienaruszone wypraski:

 

wfolii.jpg

 

3. Dwie główne ramki z częściami:

 

ramka1.jpg

 

ramka2.jpg

 

4. Dodatkowa ramka z zasobnikami KKR i SPS:

 

ramka3.jpg

 

5. Oszklenie:

 

oszklenie.jpg

 

6. Kalki:

 

kalki.jpg

 

Oprócz okolicznościowego malowania są jeszcze kalki na dwa inne malowania: w barwach Bundesluftwaffe po zjednoczeniu Niemiec i w barwach 40 PLMB ze Świdwina.

 

Do zestawu na pewno dołączy kalka z napisami eksploatacyjnymi od Mastercraft. Poza tym nie przewiduję żadnych kupnych blach ani żywic. Wariant pesymistyczny to wykonanie modelu prosto z pudła, ale myślę, że spróbuję się trochę pobawić w waloryzacje. I tutaj prośba: czy ktoś dysponuje i mógłby podesłać mi skany blach do Su-22 wraz z instrukcją - byłoby mi łatwiej coś dłubać samemu.

 

Na dzień dzisiejszy spasowałem na "sucho" oba płaty:

 

budowa2.jpg

 

oraz pokleiłem nieco drobnicy - dyszę wylotową, podkadłubowe zbiorniki paliwa i zasobnik ECM:

 

budowa1.jpg

 

Jak na razie, to spasowanie części jest zadowalające. Odniosłem wrażenie, że z Cobrą w zeszłym roku było gorzej. O dziwo części nigdzie nie mają kołków ustalających - całkiem jak żywiczne

 

Jak zwykle wszelkie uwagi, pomysły, pochwały, nagany mile widziane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model znanej i lubianej przez wszystkich modelarzy firmy Mastercraft

 

Wyczuwam ironię

I myślę, że to kolejny przepak(bo jak ich wiele w tej firmie). Ale przynajmniej tania jest.

 

Zobaczymy o ile wzbogaciłem swój warsztat klejenia modeli tej firmy od zeszłorocznego konkursu

 

Dużo go szpachlowałem i piłowałem, bo tego bardzo wymaga. Linie też przydałoby się pogłębić...

 

Ja teraz się bawie z Su22 M4/R Mastercrafta "Desert Shield" i też robie go z pudła(tylko pasy wyciąłem).

 

Pozdrawiam i obserwuję!

Hołek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
ta suczka już chyba była robiona na forum http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=955

 

Tą relację czytałem już dosyć dawno. Niestety moje wykonanie na takim poziomie to raczej na pewno nie będzie Postępy prac też u mnie niewielkie - ostatnio miałem takiego tzw. "doła", że nawet modelarstwo nie pomagało (co mi się raczej rzadko zdarza, zazwyczaj na doła najlepsze jest dłubanie w plastiku). No ale po przezwyciężeniu trudności są pewne postępy.

 

Zrobiony jest kadłub i wygląda następująca:

kadlub.jpg

Niestety z rozpędu nie zrobiłem fotki kabiny przed sklejeniem, ale nic straconego, gdyż jest zestawowa (czytaj uboga). Z resztą przez oszklenie z zestawu i tak zbyt wiele nie będzie widać

 

Nieco postarałem się zmodyfikować fotel, aby choć trochę upodobnić go do oryginału. Po raz pierwszy spróbowałem też dorobić pasy i klamry do fotela. Pasy powstały z taśmy maskującej Tamiya, a klamry z cieniutkiego drucika miedzianego. Jak na pierwszy raz, to jestem zadowolony, a wygląda to tak:

fotel.jpg

 

Ponadto pomalowane zostały zbiorniki paliwa i zasobnik KKR-1 i SPS. Okazało się, że do znienawidzonego białego koloru do malowania dołączył także żółty. Żółta Pactra też kryje fatalnie. Na zdjęciu zbiorniki pomalowane są czterema warstwami, a zastanawiam się, czy nie położyć jeszcze jednej. Chyba muszę też kupić żółty kolor z Gunze. Biała Gunze kryje jakby lepiej od Pactry.

podwieszenia.jpg

 

Ponieważ chcę zachować możliwość zmiany geometrii płata w modelu, zdecydowałem, że zewnętrzne części skrzydeł zostaną pomalowane przed wklejeniem ich w wewnętrzne części. Sklejone płaty prezentują się następująco:

platy.jpg

 

Jak na razie spasowanie i wykonanie modelu jest powiedziałbym naprawdę niezłe. Nie ma jakichś koszmarnych nadlewek ani przesunięć formy, czy też błędów pasowania. Niestety nie wszystko jest takie piękne. Zawsze znajdzie się w modelach tej firmy jakieś babole. Najgorszy na ten moment jest wlot powietrza, który wygląda tak:

wlot.jpg

 

Taki mały koszmarek, który bezwzględnie wymaga poprawki. Na razie mam pomysł, aby całkowicie usunąć przedni stożek i wykonać go od podstaw. Reszta mogłaby być. Trochę szpachli załatwi spasowanie z resztą kadłuba.

 

Jak zwykle wszelkie pomysły i uwagi mile widziane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Witam po naprawdę dłuuugiej przerwie.

 

Su zyskała nowy stożek wlotowy dorobiony z ... drewna. Po posklejaniu w całość i poszpachlowaniu tu i uwdzie bryła kadłuba prezentowała się następująco:

budowa3.jpg

 

budowa4.jpg

 

Następnie skończyłem kabinę, przykleiłem owiewkę, i po szlifowaniu szpachli zabrałem się za malowanie kamuflażu. W kabinie dorobiłem pasy do fotela (co już pokazywałem wcześniej) oraz dokleiłem wyświetlacz HUD. Generalnie owiewka i tak będzie zamknięta, więc zbyt dużo nie będzie widać na zewnątrz.

O dziwo jak na Mastercraft, to szpachli poszło naprawdę niewiele. Nawet nie musiałem sięgać po tubę, wystarczył Mr Dissolved Putty Gunze - co raz bardziej mi się ten wynalazek podoba, zwłaszcza w połączeniu z firmowym rozcienczalnikiem Gunze.

 

Model z częściowo naniesionym kamuflażem prezentuje się następująco:

budowa5.jpg

 

budowa6.jpg

 

budowa7.jpg

 

budowa8.jpg

 

Jak zwykle wszelkie uwagi mile widziane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten model dostałem onegdaj od Taty i tez chciałem zrobic w tym malowaniu,ale zwyciężył patriotyzm Super wygląda nowy stożek, a i reszta prezentuje się mało mastercraftowsko, czyli nieźle. Jak się chce,to mozna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na patriotyzm mam zachomikowane jeszcze 2 szt. Su-22 Mastercraft i do tego Su-22UM3K Pantery.

 

W planie mam Su-17 w malowaniu radzieckim z Afganistanu, a z polonusów to marzy mi się, aby Mastercraft wpadł na pomysł i zrobił kalki do takich malowań:

 

DSC_3153p.jpg

 

8P1010002.jpg

 

elite2.jpg

(wszystkie fotki z portalu eskadra.net - polecam)

 

Mam zamiar zresztą napisać osobiście do P. Waldemara Maleszki w tej sprawie. Myślę, że w polskim lotnictwie było wiele naprawdę ciekawych malowań Su-22 i MiG-21, a nie trzeba dużego nakładu finansowego, aby do istniejących wyprasek dodać nowe ładne kalki i schemat malowania. IMHO skoro kombinują "wynalazki" typu Łoś, czy P-7 z krzyżami Luftwaffe, to chyba lepiej zrobić fajne tygrysie kalki i malowania do Su-22, czy MiGa. Wypraski wcale nie są takie najgorsze. Owszem trochę pracy wymagają, ale tym większą mam frajdę z efektu. Poza tym mój staż i umiejętności modelarskie wcale nie są na wysokim poziomie. Po dołożeniu blach osoba z lepszym niż mój warsztatem byłaby w stanie wykrzesać z Mastercrafta naprawdę arcydzieło. Poza tym czego można oczekiwać od modelu, za niecałe 20 zł (a Su-17 trafiłem na wyprzedaży za całe 13 zł)

 

Coby zbytnio nie odbiegać od tematu, to na ten moment model ma już położony kamuflaż. Przymierzam się też do eksperymentu - chcę spróbować zapuścić linie podziału blach za pomocą kredki ołówkowej. Próbowałem ołówkiem i efekt wygląda zachęcająco, tylko grafit się błyszczy i wygląda to jakby malowanie kamuflażu było zdarte do gołej blachy. Dlatego chcę spróbować z ciemną kredką ołówkową. Patent z ołówkiem natomiast spróbuję wykorzystać jak będę robił model w kolorze naturalnego metalu - wtedy będzie pasowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny update...

 

Położony kamuflaż, zostały ewentualnie małe poprawki. Dodatkowo zaopatrzywszy się dziś w komplet kredek (mina pani w papierniczym poproszonej o czarną kredkę sztuk jedna = ) spróbowałem zapuścić linie podziału czarną kredką. Generalnie robota dla cierpliwych. Kredka musi być naprawdę dobrze naostrzona - tylko wtedy pigment zostaje w zagłębieniu a nie dookoła. Prawie non stop (co kilka cm linii) trzeba kredkę (rysik) dokładnie ostrzyć na arkusiku papieru ściernego. Musi być idealnie ostra, bo lubi się ześlizgnąć na bok i wtedy kiszka. Zmazać z matowej Pactry nie jest łatwo.

Po pracowicie spędzonym wieczorze (udało mi się dzisiaj wykraść trochę czasu na modelowanie) efekty przedstawiają się następująco:

 

budowa9.jpg

 

budowa12.jpg

 

budowa11.jpg

 

budowa10.jpg

 

Wszelkie pomysły, uwagi, jak zwykle mile widziane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie idzie jak na pędzel, z aero zrobiłbyś płynne przejscia kolorów. Patent z ołówkiem jest chyba dość uciążliwy proponuję opanować olejny wash na błydszczącym lakierze bezbarwnym. Ogólnie idzie ku dobremu.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam ponownie.

 

W międzyczasie udało mi się przez kilka wieczorów położyć kalki. Zacząłem od tych drobniejszych, na koniec zostawiając sobie te najgorsze (płomienie z tyłu kadłuba i trójkolorowe pasy). Niestety jedyny specyfik jakim się wspomagałem, to DecalFix Humbrola. Do małych kalek jest niezły, ale do tych dużych na drugi raz będę musiał się zaopatrzyć w coś lepszego. Zastanawiałem się, czy tych pasów na kadłubie nie namalować, ale stwierdziłem, że najpierw spróbuję położyć kalki - jak nie wyjdzie, to zawsze zdążę pomalować. Ponadto powalczyłem trochę i zrobiłem wszelaką drobnicę - podwozie, podwieszenia, itp. Na kalki model dostał dwie warstwy bezbarwnego matu Gunze.

 

Myślałem, że model znowu powędruje na dłuższy czas w odstawkę, ale długi weekend zrobił mi miłą niespodziankę i udało mi się dzisiaj mocno podciągnąć prace. Skończyłem podwozie i podwieszenia oraz zmontowałem wszystko w całość. Jak zwykle mocno dało w kość malowanie białym kolorem. Ponadto martwię się, że podwozie może nie wytrzymać na dłuższą metę ciężaru maszyny z podwieszeniami - będę musiał coś wymyślić w tej sprawie.

 

Aktualnie Su-22 przedstawia się następująco:

 

budowa13.jpg

budowa14.jpg

budowa15.jpg

 

Oraz dwie fotki na własnych kołach (z drżeniem ręki, czy podwozie wytrzyma).

 

budowa16.jpg

budowa17.jpg

 

Generalnie jestem z efektu zadowolony, ale niektóre rzeczy mógłbym zrobić lepiej. Przede wszystkim po raz pierwszy kładłem duże kalkomanie i to niestety widać. Poza tym po malowaniu bezbarwnym matem zostały mi nieznaczne smugi. Zastanawiam się, czy nie użyć następnym razem odrobiny retardera, bo miałem wrażenie, jakby lakier momentalnie mi gęstniał pod pędzlem. No i nie jestem zadowolony z podwieszeń pomalowanych na biało i żółto - z bliska widać, że farba jest grubo położona i momentami zatarła szczegóły. Podoba mi się za to kamuflaż położony pędzlem z ręki, bez szablonów. Bałem się, że granice plam będą zbyt ostre, ale na szczęście przy malowaniu z ręki delikatnie się rozmyły. Przy następnej okazji spróbuję rozmyć przejścia kolorów nieco mocniej suchym pędzlem. W aero na razie nie inwestuję, z resztą przy tej skali modelu duże rozmycia kolorów wyglądałyby nienaturalnie. Porównywałem moje malowanie z fotkami Su-22 z sieci (głownie eskadra.net) i uważam, że wygląda dobrze.

 

Jak zwykle czekam na Wasze głosy krytyki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, kolorowy akcent pośród modeli.

Trochę małe fotki, nie widać dokładnie detali.

Nie wszędzie widać Twoje eksperymenty z czarną kredką. Albo niektóre linie omijałeś, albo się wytarła kredka, albo fotografia tego nie pokazała.

 

Ja z utęsknieniem czekam na nowe opracowanie tego samolotu w 1/48 albo w 1/32.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny, kolorowy akcent pośród modeli.

Lubię ciekawe, różnobarwne malowania. Jak już pisałem wcześniej jest tutaj duże pole do popisu dla producentów modeli/kalek. Wysłałem maila do p. Maleszki (właściciela firmy Mastercraft) ale jak na razie brak odzewu. W ogóle dziwna sprawa, bo nie działa też ich strona www.mastercraft.com.pl

Trochę małe fotki, nie widać dokładnie detali.

Nie wszędzie widać Twoje eksperymenty z czarną kredką. Albo niektóre linie omijałeś, albo się wytarła kredka, albo fotografia tego nie pokazała.

Fakt, te fotki to tak na roboczo. Muszę jeszcze pokombinować trochę z miejscem do fotografowania i jak skończę Su-22 to postaram się wstawić lepszą galerię. Generalnie to nie widać detali, bo ... zbyt wiele ich nie ma Model robiony prosto z pudła, bez szaleństw (jeszcze chyba jestem na to za słaby)

Ja z utęsknieniem czekam na nowe opracowanie tego samolotu w 1/48 albo w 1/32.

Ja mam Su-22 w 1/32, tyle, że w ... kartonie Ale od pewnego czasu chodzi za mną pomysł, aby przeskalować sobie model kartonowy do skali 1/16 i wykonać części z polistyrenu - byłoby to modelarstwo plastikowe, ale jak kartonowe Najprawdopodobniej spróbuję na MiG-21 bo mam wycinankę GPMu i jest dosyć prosta. BTW fantastyczny model Su-20 z kartonu można zobaczyć TUTAJ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Bryzą trzeba być ostrożnym, przynajmniej jeśli masz na myśli opracowanie w Małym Modelarzu (a innego chyba nie ma) - na forum Konradusa były niezbyt pochlebne opinie co do jakości (spasowanie części, itp.). Niemniej jednak kilku osobom udało się ją skleić (wiadomo dobry modelarz sklei każde opracowanie ).

 

Z dziką rozkoszą sam jestem ciekaw jak mi to wyjdzie Z drugiej strony jednak, skoro widziałem w necie model zrobiony z Małego Modelarza, ale nie z kartonu tylko z depronu, na dodatek latający RC, to myślę, że da się to zrobić A może spróbujemy razem powalczyć z tym tematem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może spróbujemy razem powalczyć z tym tematem?

Niestety, ale nie. Mam tyle modeli niesklejonych, że do śmierci z tego nie wyjdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, zawsze to byłby jakiś wzajemny doping

 

Su-22 praktycznie skończona, pozostało wygospodarować chwilę na zrobienie galerii. Spodobało mi się to kolorowe malowanie, tak więc następne na warsztat trafi także coś kolorowego

 

Dodałem 8 maja 2009 r.

galeria7.jpg

Zapraszam do GALERII

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mały kubeł zimnej wody na głowę.

Jeżeli jest KKR to nie wiesza się SPS-a.

Jeżeli SPS to po drugiej stronie musi być UB-32 lub B-8. (dla przeciwwagi)

I dodatkowo: SPS jest zawsze wieszany na belce nr. 5 , czyli z lewej strony.

Poza tym może być. Podoba mi się, szkoda tylko że akurat wybrałeś to malowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.