Skocz do zawartości

B-25j solid nose - has 1/72


micha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Na forum jestem od niedawna i postępując zgodnie ze wskazówkami tu zamieszczonymi postanowiłem zrobić swój model.

 

W związku z tym, iz jest to mój drugi model postanowiłem założyć warsztat, który ma mi służyć przede wszystkim w celach szkoleniowych. Jestem otwarty na wszelkie uwagi, a w szczególności na konstruktywną krytykę.

 

Wybór padł nieprzypadkowo na B-25j Mitchell solid nose. Przestudiowałem dokładnie monografie i przystąpiłem do pracy.

 

 

Zdj%C4%99cie0060.jpg

 

Zdj%C4%99cie0061.jpg

 

Oto co do tej pory udało mi się zrobić:

PICT0807.JPG

PICT0810.JPG

PICT0803.JPG

PICT0813.JPG

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bardzo fajny i wysmienicie zdetalowany model. Nawet prosto z pudla wyglada imponujaco, takze nie wiem, czy dodatki eduarda sa niezbedne?

 

Tak na marginesie, to nie tak dawno mozna go bylo kupic w edycji Revella za okolo polowe ceny oryginalu Hasegawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Bardzo się cieszę, że zdecydowałeś się na Mitchella, chociaż zaznaczam, że nie będzie łatwo, zwłaszcza, że zafundowałeś mu sporą ilość blach.

 

Na początek mała uwaga odnośnie malowania wnętrza. Przejrzyj wątek kolegi HubertaK. Dyskutowaliśmy tam o kolorach wnętrza i detalach Mitchelli.

 

viewtopic.php?t=14002

 

W razie pytań, wal jak w dym.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wskazówkę

 

Muszę przyznać że budując wnętrze swojego b25 czerpałem z relacji kolegii. Co do koloru wnętrza również miałem poważne wątpliwości. Znalazłem jednak coś takiego:

http://ipmsstockholm.org/magazine/2004/02/stuff_eng_interior_colours_us_part2.htm

 

Tam jest napisane że: "The final and the most numerous J model standardised on Interior Green for the cockpit and the rest of the interior."

 

Tak więc zdecydowałem się na ten kolor w całym wnętrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok, ale w wielu B-25 J nawet ostatnich wersji produkcyjnych, komory bombowe pomimo jednolitego koloru reszty kadłuba, pozostawiano jednak w naturalnej barwie metalu. Jak zwykle w podobnych przypadkach najlepiej jest odwoływać się do zdjęć konkretnych egzemplarzy. Będziesz robił pudełkowego "Smoka" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Przydałoby się również posiąść wiedzę tajemną dotyczącą wstawiania zdjęć. Linki, które wstawiłeś nie dość, że są linkami, a nie miniaturkami to jeszcze wstawionymi nieprawidłowo

 

Poczytaj trochę o wstawianiu zdjęć. Jest o tym odpowiedni wątek.

 

Co do samego modelu to szkoda, że nie pokusiłeś się o większe zdetalowanie wnętrza. Tak wiem wiem, że mało co widać, ale to zawsze trening i rozwijanie umiejętności, no i ... satysfakcja.

 

Widzę za to, że dość poważnie podszedłeś do maskowania oszklenia przed malowaniem. To bardzo ważne.

 

Powodzenia przy malowaniu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wreszcie sobie poradziłem z tymi fotami:)

 

może i mogłem bardziej zdetalować wnętrze, ale i tak się z tym co jest nieźle napociłem...zdecydowanie brak wprawy i trzęsące się ręce

 

z czasem napewno będzie lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli km-y na zdjęciu są srebrne, to zreflektuj się i przemaluj je na czarno, a potem przetrzyj krawędzie odcieniami szarości. To da Ci efekt oksydy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są prawie czarne..taki ciemny gunmetal (nie wiem jak inaczej nazwać ten kolor - mieszanka mojej roboty) ... przez lampe błyskową wyszło jak wyszło.....

 

przy nastepnym modelu skorzystam z twoich rad rozumiem że mówiąc przetrzeć masz na myśli cos w stylu suchego pędzla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemalowanie km-ów to nie jest taka trudna i pracochłonna sprawa. Suchy pędzel również trwa chwilę, a efekt jest o wiele lepszy niż zwykły gunmetal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

dziś dodaje kolejne zdjęcia z postepów prac. brak najaktualniejszych (baterie w aparacie padły:/) tzn. dół samolotu jest juz pomalowany neutral greyem

 

silniki na których postanowilem zobaczyc jak wyjdzie wash

PICT0038.JPG

 

PICT0039.JPG

 

chyba mój preshading nie wyszedł najgorzej jak na pierwszy raz

PICT0043.JPG

dzis powinien być już cały pomalowany kolorami bazowymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam;) jak na razie model pierwsza klasa. Podobają mi sie silniki, na prawdę całkiem ładnie wyszły. Tez sklejalem Mitchella, tyle ze od Italeri. Uważaj na przednia golen podwozia, łatwo może sie złamać, a z klejeniem tego jest na prawdę nieciekawie... Pozdrawiam i życzę powodzenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silniki na których postanowilem zobaczyc jak wyjdzie wash

 

Silniki jak na tę skalę wygląją całkiem nieźle

 

Cieszy mnie to, że preshading nie jest przesadnie regularnie. Przy odpowiednim nanoszeniu kolorów bazowych może Ci wyjść fajny efekt. Trzeba tylko być ostrożnym.

 

Uważaj na przednia golen podwozia, łatwo może sie złamać, a z klejeniem tego jest na prawdę nieciekawie...

 

Kolega Soradek zwrócił uwagę na niezwyklę ważną kwestię. Przednia goleń Mitchella rzeczywiście jest podatna na złamania. Trzeba na nią bardzo uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj na przednia golen podwozia, łatwo może sie złamać, a z klejeniem tego jest na prawdę nieciekawie...

 

 

Kolega Soradek zwrócił uwagę na niezwyklę ważną kwestię. Przednia goleń Mitchella rzeczywiście jest podatna na złamania. Trzeba na nią bardzo uważać.

 

póki co uważam i jak do tej pory przedni goleń ma się całkiem dobrze

 

poniżej kolejne zdjęcie, tym razem już pomalowanego bazowymi kolorami modelu. Uważam że wyszło calkiem dobrze. Presheiding jest minimalnie widoczny co powoduje delikatne przebarwienia powierzchni modelu. Jeszcze kilka drobnych poprawek lakierniczych i działam dalej...

 

PICT0048.JPG

 

A teraz seria pytań:

1. Klapy pomalować jasnijszym odcieniem bazowej olivki? (oliwka + zółty - bedzie dobrze?)

2.na bazę a przed kalkami mam polożyć jakis błyszczący lakier?(zgodnie z tym co wyczytałem tu na forum)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Niestety mało co widać tych przebarwień. Trochę za grubo położyłeś kolor bazowy Może pokusisz się o przebarwienia postshadingowe ?

 

O którą część klap Ci chodzi ? O wewnętrzne powierzchnie czy zewnętrze ?

 

Przed kalkami połóż lakier bezbarwny błyszczący, ale najpierw sprawdź czy malowanie wyszło gładko. Jeśli znajdziesz jakieś chropowatości, to przeszlifuj je delikatnie kawałkiem filcu. Dopiero na gładką powierzchnię nałóż lakier bezbarwny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o zewnętrzne klapy - tak mysle. Zaznaczyłem na szybkiego taśmą na modelu i zrobiłem zdjęcie żeby była całkowita jasność

 

PICT0051.JPG

 

przebarwień nie widać na zdjęciu, dopiero przy dziennym świetle. Jednakże następnym razem postaram się troszkę cieńszą warstwę farby położyć...zobaczę jak wyjdzie

 

P.s. na czym polega postshaiding?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz albo spojrzeć albo w dokumentację albo w instrukcję. Nie jestem pewien jak było w tym egzemplarzu. Jeśli była cecha charakterystyczna samolotu (czyli coś namalowanego) to kolor mógł być różny. Jeśli natomiast chcesz tylko rozjaśnić klapy dla zróżnicowania odcieni (wypłowień) to możesz to zrobić rozjaśniając bielą lub żółcią.

 

Postshading to metoda przygotowywania przebarwień powłoki lakierniczej lub też zróżnicowania kolorystyki powierzchni poprzez nanoszenie plam/śladów rozjaśnionych kolorów bazowych (właśnie przy użyciu bieli, żółci lub koloru jaśniejszego od bazowego), w miejscach w których chcemy uzyskać efekt przebarwień. Tak naprawdę jest to metoda odwrotna od preshadingu. Preshading to nakładanie ciemnych farb na liniach podziału, zagłębieniach, miejscach zacienionych i jednoczesnym odsłanianiu tych "wypłowiałych". Postshading natomiast to nie "mazanie po liniach", a rozjaśnianie środków paneli, miejsc wystających i narażonych na działanie warunków atmosferycznych.

 

Sam nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem, ale w wielkim skrócie chodzi właśnie o to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda przygotowywania przebarwień powłoki lakierniczej lub też zróżnicowania kolorystyki powierzchni poprzez nanoszenie plam/śladów rozjaśnionych kolorów bazowych (właśnie przy użyciu bieli, żółci lub koloru jaśniejszego od bazowego), w miejscach w których chcemy uzyskać efekt przebarwień. Tak naprawdę jest to metoda odwrotna od preshadingu.

 

Słaby jestem w definicjach, ale według mnie postshading to może być także przyciemnianie (nawet angielska nazwa wydaje się bardziej na to wskazywać). Jeśli Ci mało wyziera ciemnego spod farby po preshadingu to możesz dorzucić ile chcesz stosując mieszankę lakieru bezbarwnego z mixem czarnego i koloru bazowego lub brązu. Metodę akcentowania linii podziałowych przez nanoszenie bardzo "cienkiego" roztworu flat black i red brown propaguje B. Green (nazywając ją chyba właśnie postshadingiem) w swoich tutorialach (znajdziesz na YouTube). Preshading to moim skromnym zdaniem przeżytek prowadzący do powstawania całej masy podobnych i przez to nudnawych modeli. Ani to specjalnie realistyczne, ani szczególnie łatwe do zrobienia. No ale takie czasy, że bez masy obcych słów to już nie modelarstwo. Postshading (jeśli rozumieć go szeroko) przynosi ciekawsze efekty. I nie trzeba bać się eksperymentów. Aero pozwala wszystko poprawić (dopóki kalki nie leżą).

To co zaznaczyłeś nazywa się w samolocie lotkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za rozjasneinie zagadnienia. Poszukam filmikow na youtube i zobacze jak to wyglada na modelu...może spróbuje cos takiego na swoim modelu, a może nie...zobaczymy czy bedzie to trudne do wykonania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.