Skocz do zawartości

15cm s.F.H. 18 - Ace/Revell 1/72


Panzer4

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ buduję Hummela w wersji transportera amunicji (relacja z projektu "Hummel" w moim wykonaniu na innym forum) została mi się piękna haubica, a na dodatek mam do niej lufę z RB Model. Cóż było robić - model Ace aż do mnie krzyczał Tak więc piekę dwie pieczenie na jednym ogniu

 

Oto bohaterka zmagań:

sFH4.jpg

 

Malowanie niekoniecznie to ze zdjęcia, bo się jeszcze nie zdecydowałem ale jakie by nie było nie będzie z nim problemów, bo każdy wariant jest dopuszczalny: od panzergrau, aż po kamo trójkolorowe.

 

W kolejnym poście in-box modelu Ace oraz pierwsze prace nad samą haubicą z Revella.

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Tyle po pierwszych zmaganiach. Model znośny. Strasznie dużo pracy z obróbką elementów, ale ostatecznie nadają sie one po niej do użytku. W kilku miejscach Ace zaszalało z detalami, w innych olało je całkowicie.

 

Kilka słów o pracy:

- bieżniki kół wykonane od podstaw z pasków polistyrenu,

- zawieszenie w zasadzie od podstaw - została tylko przednia belka z oryginału - reszty nie było,

- obejma lufy z blaszki po puszce,

- mechanizm blokady złożonych podpór od podstaw - nie było go,

- wykonałem pseudo zęby na listwie zębatej i na kółku nastawnym haubicy.

 

Zdjęcia (haubica złożona na sucho blue-tack'iem):

 

IMG_2805.jpg

 

IMG_2806.jpg

 

IMG_2804.jpg

 

IMG_2810.jpg

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Rafał!

 

Obejrzałem sobie Twoje Feldkannone (a u mnie Feldhaubitze ) i muszę powiedzieć, że mnie zainspirowało bardzo. Waham się jeszcze czy Panzergrau, czy Dunkelgelb, ale na pewno jednoklorowa będzie i mocno sponiewierana. Na pewno również pożyczę sobie od Ciebie pomysł na te wszystkie smary i oleje z układu nastawczego

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wózek holowniczy. Mam kasę to się pochwalę nie...

 

Wózek w wykonaniu Ace to bida z nędzą. Przeróbki od podstaw:

- elementy ramy,

- resory piórowe i elementy zawieszenia,

- poprawka trzpienia mocującego łapy działa,

- dodane elementy mocujące trzpień,

- uchwyty na dyszlu, mocowanie dyszla, uchwyt do holowania ręcznego wózka.

 

IMG_2829.jpg

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Koledzy

 

Teraz czeka mnie ostatni etap, ale wcale nie najłatwiejszy wiec go odwlekałem jak mogłem. A co do wózka jeszcze to na dobrą sprawę trzeba by go zrobić od podstaw bo był zrobiony z ceowników, a nie z belek. Ale poległem już - nie jestem hardkorem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż skończony.

 

Zrobiło się:

- generalne poprawki lemieszy - oryginalne były toporne i bez żadnych detali,

- od podstaw uchwyty lemieszy na łapach - oryginalne to były kostki plastiku,

- uchwyty na narzędzia,

- od podstaw sprzęg do łączenia łap i mocowanie do sworznia wózka holowniczego.

 

Z końcowego efektu jestem bardzo zadowolony. Niemniej jestem świadom byków i uproszczeń spowodowanych zarówno moimi błędami w budowie jaki i błędami w modelu, których w porę nie dostrzegłem, a na poprawki było za późno. Mówi się trudno i żyje się dalej. Teraz chwila prawy - co nam farba podkładowa powie i jaką ocenę wystawi z tego etapu...

 

Do zdjęć oczywiście wszystkie trzy "moduły" złożone na sucho blue-tack'iem.

 

IMG_2976.jpg

 

IMG_2973.jpg

 

IMG_2981.jpg

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawał fajnej roboty.

Nie przejmuj się tym że nie do końca się zgadza gdzieniegdzie - i tak robi bardzo dobre wrażenie. Co chwila zmieniony detal, a to z arkusika, a to z drucika - będą miały po czym oczy chodzić.

 

A jak oceniasz proporcje działa i mechanizmu do podstawy jezdnej? Na pierwszy rzut oka wydało mi się że działo jest mogłoby być większe.

 

Masz już jakieś malowanie na oku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za opinie. Teraz tylko, żebym tego nie schrzanił malując. Malowanie jednolite, ciemnożółte. W planach mam zamiar haubice mocno "zużyć", szczególnie w temacie obić i otarć (wiadomo, transport, potem rozstawianie działa, strzelanie - o wbijanych w grunt lemieszach to nawet nie wspominam). Poza tym dużo smaru i wycieków z układu nastawczego i innych mechanizmów.

 

A jak oceniasz proporcje działa i mechanizmu do podstawy jezdnej? Na pierwszy rzut oka wydało mi się że działo jest mogłoby być większe.

 

Z założenia nie weryfikuje modeli wymiarowo. Armata wydaje się być OK, bo dragonowska jest w zasadzie identyczna. Laweta i wózek... hmmm... nie wiem, ale jest to laweta standardowa wykorzystywana również z 10,5 cm s.K. 18, które ma jeszcze dłuższą lufę, więc masywność mogła być uzasadniona w tym wypadku. Fakt, że jak się ją postawi obok czołgu to średnica kół robi wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zaczynami malowanie. Baza: humbrol 83, rozjaśnianie/przyciemnianie: oleje artystyczne Van Dyck i Renesans. 100% pędzla. Aparat jakoś zjadł mi te ciemniejsze tony :(

 

Od razu pytanie: czy jak oleje potraktuję suszarą to szybciej wyschną?

 

IMG_2993.jpg

 

IMG_2997.jpg

 

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu pytanie: czy jak oleje potraktuję suszarą to szybciej wyschną?

Tak, aczkolwiek jest to ryzykowna zabawa. Będąc pod wrażeniem szybkości schnięcia łatwo przesadzić i cienkie elementy mogą miejscami się zniekształcić. Ja raz przytopiłem sobie model Wg mnie nie warto ryzykować, bo model zacny, lepiej w tym czasie porobić coś przy innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, aczkolwiek jest to ryzykowna zabawa. Będąc pod wrażeniem szybkości schnięcia łatwo przesadzić i cienkie elementy mogą miejscami się zniekształcić.

 

Zaryzykowałem, ale z umiarem. Połowa mocy i z przerwami. Jest gites

 

Pytanko, olejami pracowałeś przez „wcieranie” czy przez płukanki?

 

Wcieranki. Płukanki jakoś tak mnie nie przekonują - brak całkowitej kontroli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcieranki. Płukanki jakoś tak mnie nie przekonują - brak całkowitej kontroli.

 

no i trzeba jeszcze dodać, że pędzlowane humbrolki idealnie reagują na wcieranki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.