Skocz do zawartości

P-47X 1:72 Revell, scratch, złom


jachud3

Rekomendowane odpowiedzi

Całość się bardzo fajnie prezentuje, za wyjątkiem ogona - jest tak jakby z innej bajki, może jakieś skosy na przednich krawędziach poziomych stateczników?

Co do stateczników pionowych to jakby były jakieś krzywizny zamiast trójkątów...

No i statecznik nie ma żadnego profilu... taka deska... Nawet "dwudziestypierwszy" takich płaskich stateczników nie miał.

 

Poza statecznikiem zaś jest ekstra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam! Wróciłem wcześniej, więc mam więcej czasu dla P-47X.

Całość się bardzo fajnie prezentuje, za wyjątkiem ogona - jest tak jakby z innej bajki, może jakieś skosy na przednich krawędziach poziomych stateczników?

Co do stateczników pionowych to jakby były jakieś krzywizny zamiast trójkątów...

No i statecznik nie ma żadnego profilu... taka deska... Nawet "dwudziestypierwszy" takich płaskich stateczników nie miał.

 

Poza statecznikiem zaś jest ekstra

Dzięki za dobre słowo jednakże nie za bardzo rozumiem, o co Ci chodzi ze statecznikami poziomymi - są żywcem zerżnięte z He 162, nawet linie podziału i nity skopiowałem

Sądzisz, że trójkąty są źle dobrane?

Co do profilu, to już się tłumaczę - nie miałem odpowiedniego papieru ściernego, ale już go zakupiłem i dopiero zaczynam szlifować ogon, musi być jakaś krawędź natarcia i spływu...

 

Chętnie posłucham wszelkich sugestii

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie ale sądzę że wyglądałoby to dużo lepiej gdybyś przeszczepił cały ogon Łosia albo zrobił od podstaw taki sam jak w tym bombowcu. Statecznik pionowy bez krzywizny kraw. natarcia średnio pasuje a te trójkąty jako stat.pionowe też jakieś takie zbyt "fiuczer" Ale to twój model...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no, nie ma tekstów typu "to twój model" itp. bo jakbym robił tak jak ja chcę to silnik byłby już od d..y strony więc mówić co i jak

Gdybym spiłował dolne połowy stateczników, naturalnie trochę zostawiając , to byłoby to do zaakceptowania?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym spiłował dolne połowy stateczników, naturalnie trochę zostawiając , to byłoby to do zaakceptowania?

 

Pod warunkiem że powiększysz górne połowy Żarty żartami ale serio wygląda to dziwnie.Nie odbieraj tych komentów na zasadzie że "się czepiam" bo w moich pracach to większość jest absurdalna...Po prostu takie stateczniki pionowe byłyby raczej dość nieskuteczne (oczywiście aerodynamika u mnie kuleje (tzn nie wiem o niej praktycznie nic)) ale to takie moje prywatne spostrzeżenie.Popatrz na stateczniki np u HE-162 lub u tego wspomnianego wielokrotnie Łosia.Były dość duże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odbieraj tych komentów na zasadzie że "się czepiam"

Nawet mi się to nie śniło Wręcz przeciwnie, chciałbym usłyszeć jak najwięcej komentów

No u Łosia to te stateczniki wcale nie były takie duże w porównaniu do całego bombowca... kurcze, trochę mi szkoda tego ogona, bo siedziałem jakieś 4 godziny nad tym a potem kolejne 2 nad siłownikami

O! A gdyby dać takie stateczniki jak w Manchesterze/Lancasterze? (mniejsze/większe owale?)

 

pzdr.

 

 

P.S.: Mała ilustracja ostatniego zdania...

 

ogon-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Góra już lepsza ale jakby był skos większy troszkę i krawędź spływu prosta to byłoby idealnie A co do stateczników to nawet nie chodzi mi o wielkość tylko o kształt i stosunek powierzchni część stała-część ruchoma. U Łosia jest tak:

http://warandgame.files.wordpress.com/2007/11/losssssss1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Góra już lepsza ale jakby był skos większy troszkę i krawędź spływu prosta to byłoby idealnie A co do stateczników to nawet nie chodzi mi o wielkość tylko o kształt i stosunek powierzchni część stała-część ruchoma.

Ahaaaaa No to teraz wiem, na czym stoję Zaraz machnę nowy rysuneczek w "Pejncie" to zatwierdzisz

 

pzdr.

 

P.S.: Wersja numer dwa:

 

ogon2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to też jest niezłe... tylko ten dół taki ścięty? Dobra, zobaczę, jak to będzie wyglądać, zaraz coś wystrugam, o ile mi jakieś karty telefoniczne zostały

Może nawet nie będę "podnosił" ogona, zostawię go takiego płaskiego... Jak coś zrobię to zaraz fotki zapodam

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, to też jest niezłe... tylko ten dół taki ścięty?

 

pzdr.

 

A tak jakoś mi się narysowało,oczywiście możesz to pozaokrąglać,to tylko poglądowe w każdym razie przyklejasz statecznik w 1/3 wysokości mierząc od dołu i powinno być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powiedziałeś o tym żę silnik mógłby być z tyłu to aż mi się przypomniał projekt który kiedyś chodził mi po głowie:

 

http://xbox360media.gamespy.com/xbox360/image/article/101/1010002/is-a-new-crimson-skies-on-the-cards-20090803041257045.jpg

 

chyba kupie ze dwa corsairy z Intechu i sobie strugnę w wolnej chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hellhound? Eeeee Bloodhound to było coś...to co się kradło z hangaru...Miał kopa strasznego.Jeszcze potem z boostem to już wogóle.A Curtiss Wright J2 Fury to już był potwór...podczas wyścigu się nim latało po raz pierwszy.Z najlepszym możliwym silnikiem i uzbrojeniem był nie do przebicia.Mam tę grę i przechodzę co jakiś czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co się kradło z hangaru

Bloodhawk :P A Hellhound z nitro był dobry, tak samo Brigand, bo mieli tylnego strzelca Fury'm latałem tylko na wyścigu, potem mi się znudził... jeszcze Minx Hoplite był fajny

 

Gadka o grze sie rozkręciła, a ja tymczasem zmontowałem nowy ogon Jeszcze dziś wstawię fotki. Teraz mam dylemat - wykrzywiać ogon do góry czy nie... bo teraz taki płaski trochę dziwny się wydaje. Moja mama jest za wykrzywianiem

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt , Bloodhawk Hoplite'a nie cierpiałem...uzbrojenie miał marne...a Hellhound był zwrotny jak moja wanna Wstawiaj foty bo tak na sucho ( ) to się nie będziemy zastanawiać Zobaczymy co się da pogiąć...mam pewien pomysł co do gięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz-masz:

 

DSC05992.jpg

 

DSC05993.jpg

 

Teraz ogon na modelu (na sucho rzecz jasna):

 

DSC05997.jpg

 

DSC05998.jpg

 

DSC05999.jpg

 

DSC06000.jpg

 

DSC06001.jpg

 

I jak?(tylko błagam, nie mówcie, że do bani, bo już nie mam kart telefonicznych )

 

pzdr.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest bosko Dwie sugestie od razu bo zaraz idę po zimne mokre do sklepu

 

Sugestia nr 1:skorzystam z Twojego zdjęcia,utnij oba stateczniki tak jak zaznaczyłem na fotce i będzie otyast :

DSC06001.jpg

 

A druga,jeśli chodzi o gięcie,widok od przodu,styl a la Subaru Impreza ze spoilerem :

 

ogon.jpg

 

Jak odczucia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... chyba rzeczywiście trzeba będzie uciąć stateczniki, zaraz idę po nożyczki i papier ścierny... natomiast nie jestem przekonany do ich gięcia Poza tym, zaznaczyłeś "bazę" stateczników poziomych jako 'wciśniętą' w kadłub. Zgięta do góry - ok, w całości się zgadzam, natomiast wciskać ją w cielsko to może być baaardzo trudno... wolałbym zrobić tak:

 

ogon3.jpg

Oczywiście nie będą aż tak podniesione do góry ;P

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem na myśli wciskania...jakoś tak odruchowo mi się pociągnęła ta elipsa ...poza tym popieram

 

PS:

 

Jak tak patrzę na tego P-47X to nasuwa mi się pomysł wydłużenia nosa o jakieś 15 mm i zrobienia mu kółka przedniego ale to już zbyt poważne modyfikacje...aczkolwiek nie gwarantuję że kiedyś nie pokombinuję czegoś w tym guście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, no to super, że się zgadzamy Biegnę korygować stateczniki

 

Jak tak patrzę na tego P-47X to nasuwa mi się pomysł wydłużenia nosa o jakieś 15 mm i zrobienia mu kółka przedniego ale to już zbyt poważne modyfikacje...aczkolwiek nie gwarantuję że kiedyś nie pokombinuję czegoś w tym guście

To chyba nie na moje siły... gdyby silnik i reszta nie były wklejone to może, może... teraz to jeszcze bym coś zepsuł i koniec

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.