Skocz do zawartości

Bf-109 E-4 Academy 1/72


Banny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Model zrobilem dosc dawno temu (tak z 10 lat haha), ale widze, ze Emil Academy nadal jest przez niektorych kolegow wykonywany. I to mimo faktu, ze sa obecnie dostepne znacznie lepsze zestawy Tamyia czy tez ICMu...

 

Mialem dodatkowe kalki Techmodu, ale wybralem dostepne malowanie z zestawu. Jest dobrze udokumentowane zdjeciowo, charakterystyczne dla okresu BoB i wiaze sie z tym egzemplarzem ciekawa historia.

 

To zdjecia oryginalu przedstawiajace Bf 109 E-4, z 9./JG 26, lotnisko Chaffirs, Francja, 18 sierpnia 1940:

 

bf109e-oryg1.jpg

 

bf109e-oryg2.jpg

 

Maszynę pilotował d-ca Staffel Oblt. Gerhardt Schoepfel. Własnie 18 sierpnia Schoepfel błysnął swoimi umiejętnościami. Podczas nieobecności Gallanda, który został wezwany przez Goeringa na naradę, Schoepfel przejął dowodzenie III./JG 26. Około godz 13:00, w pobliżu Conterbury Niemcy napotkali formacje Hurricane'ów z 501-ego Squadronu RAF. Ponieważ Niemcy mieli przewagę wysokości, byli "w słońcu", Schoepfel polecił innym pilotom swojej formacji, aby go osłonili i samotnie zaatakował Hurricane'y. W ciągu dwóch minut posłał w płomieniach 4 wraże maszyny! Znalazło to także potwierdzenie ze strony brytyjskiej: zginął P/O Bland, a P/O Lee, P/O Kozłowski (Polak) i Sgt. McKay byli ranni. Scenka powyżej ukazuje własnie domalowywanie 4ch pasków z brytyjska kokardą...

 

Bf 109 E, zestaw Nr kat. 2133, w skali 1/72 to jeden z wczesniejszych zestawów Academy, która wyraźnie zawsze miała aspiracje aby dorównać Hasegawie (ostatnimi czasy całkiem zresztą to już dobrze wychodzi koreanczykom, np Bf-109 G jest klasowym modelem).

 

Na oko Emil wygląda całkiem ładnie, wypraski "czyste", linie podziałowe wgłębne, sporo detali. Niestety, po przyłożeniu do planów (np opublikowanych w monografii z AJ-PRESSu) wyraźnie widać, że kadłub jest zbyt zwężony w części ogonowej w rzucie z boku, co jest praktycznie nie do poprawienia! Jest także parę innych błędów wymiarowych.

 

Ciekawe, że stary model 109E Airfixa, którego też miałem miałem w swoich zapasach, pod względem wymiarowym leży w planach wprost idealnie! Przez chwilę myślałem nawet o użyciu do budowy kadłuba/skrzydeł Airfixa, pozostałych cześci z Academy... Niestety, wiązałoby się to ze znacznym nakładem pracy (zeszlifowanie nitów, wytrasowanie nowych linii podziałowych, ewentualne problemy z dopasowaniem detali) i w efekcie zrobiłem "czystego" Academy z pudełka. Do plusów tego zestawu należą 2 osłony kabiny, tzw wczesna do wersji E-1 i E-3, oraz późniejsza. Mamy też "pełny" stożek śmigła umożliwiający wykonanie wersji E-7, tropikalny filter powietrza oraz pylon z dodatkowym zbiornikiem paliwa (należy pamietać, że ta instalacja nie była stosowania w BoB).

 

bf109e-academy-1.jpg

 

bf109e-academy-2.jpg

 

bf109e-academy-3.jpg

 

bf109e-academy-4.jpg

 

bf109e-academy-5.jpg

 

Malowanie wykonane Humbrolami, pedzelkiem oczywiscie!

 

Modelik prezentuje sie IMHO calkiem przyjemnie, mimo uchybien zestawu Academy i fatalnych kalkomanii, ktore szpeca gorna powierzchnie skrzydel. Ciekawe, ze w innych miejscach Humbrolowy Matt Varnish podplynal pod folie kalek i "stopily" sie z wygladem modelu... Chetnie poznam wasze uwagi.

 

Aha, uprzedzajac zarzuty, moze bede oryginalny, ale sladow uzytkowania nie wykonuje juz od dluzszego czasu, ograniczajac sie do prawidlowego wykonania zestawu i odtworzenia schematu malowania/oznakowania. Ot, taka fanaberia!

 

Co do Emilow to czuje jeszcze pewien niedosyt i zamierzam wziac na warsztat ktorys z modeli ICMu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Co do Emilow to czuje jeszcze pewien niedosyt i zamierzam wziac na warsztat ktorys z modeli ICMu...

 

Witam. Jakbyś potrzebował jakiejś dokumentacji wal śmiało. Jest w tym modelu - oprócz błędów Academy - kilka odnośnie kolorystyki.

 

Serdecznie pozdrawiam i czekam na następnego Emila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Jest w tym modelu - oprócz błędów Academy - kilka odnośnie kolorystyki.
Ciekawe! Mozesz rozwinac?

 

W zasadzie jedyny powazny blad, ktory zauwazam to za waskie pasy zoltego na skrzydlach i statecznikach.

 

Schemat malowania przyjalem za typowy dla tamtego okresu czyli RLM 71/02 gora i RLM 65 dol. O ile pamietam prawdopodobnie uzylem przyblizonych Humbroli M30/M27 i M65. Byc moze humbrolowski M27 jest ciutke przyciemny w stosunku do RLM 02, ale nie mialem akurat nic blizszego na podoredziu... Teraz bym pewnie uzyl bardziej odpowiedniej farby!

 

Poza tym dzieki za uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w tym modelu - oprócz błędów Academy - kilka odnośnie kolorystyki.
Ciekawe! Mozesz rozwinac?

 

 

Po za tym że wygląda to na RLM 74/75 to nic więcej dodać nie chcę ;)

 

hpim1729ek8zo3.jpg

 

To jest mój Emil, na którym są zastosowane autentyki model mastera RLM 71/02. Chyba to troszkę inne odcienie, nie prawda?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okropnie "mdly" ten Twoj Emil... To jakis dziwny efekt "postarzania"?

 

Messera ogladalem w naturze w Londynie, w muzeum Hendon i zapewniam Cie, ze kolory byly zdecydowanie bardziej ostre, kontrastowe niz na Twojej sztuce. Zerknij zreszta na ten egzemplarz, przykladowe fotki:

 

detail_bf109e_07.jpg

 

detail_bf109e_03.jpg

 

A tu inny egzemplarz, bez flesza:

 

14.jpg

 

Nie upieram sie, ze dobralem barwy idealnie (uzylem akurat farb bedacych pod reka), byc moze nawet teraz tez skorzystalbym z "autentykow" Model Mastera, ale smiem twierdzic, ze moj stary model jest kolorystycznie blizszy oryginalowi niz Twoj!

 

A za uwagi dziekuje, choc skoro sie cos krytykuje, to wypadoloby nieco rozwinac temat, umotywowac, podzielic sie takze jakas wiedza, zamiast dwuznacznych polslowkow i sugestii typu "reszte pomine milczeniem". Albo co gorsza masz tu se obejrzyj moj idealny model i sam se wywnioskuj haha. Jestem doroslym facetem i sie nie poplacze, jesli spotkam sie z uzasadniona i konstruktywna krytyka. Wszyscy sie uczymy. Mysle, ze w kolejnych modelach bede uzywal lepiej dobranych farb.

 

Nie zamierzam dalej polemizowac w tym temacie, kolorystyka ogolnie rzecz biorac to grzaski grunt i niech kazdy sam sobie wyrobi zdanie! W koncu "jaki kon jest kazdy widzi"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam dalej polemizowac w tym temacie, kolorystyka ogolnie rzecz biorac to grzaski grunt i niech kazdy sam sobie wyrobi zdanie! W koncu "jaki kon jest kazdy widzi"...

 

 

Prawda. Egzemplarz muzealny każdy widzi kto może się do muzeum dostać. Ile w muzeum jest prawdy?

 

Co do mojej mdłości, mdły jak mdły, model robiłem ok 3 lat temu i zdjęcia były mi dalekie do jakiejś poprawności.

 

Zdjęcie z epoki:

 

bf109e5_002-farbfoto.jpg

 

prawda że mdły?

 

cfm_bf109e_04.jpg

 

muzeum? i prawda że mdły i jasny?

 

clipboard01sed.jpg

 

Prawda, kolory zrobi każdy taki jakie widzi ;)

 

Co do milczenia, po prostu czekałem czy będzie zainteresowanie....

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do milczenia, po prostu czekałem czy będzie zainteresowanie....
Ja lubie dyskutowac, dzieki temu mozna sie zawsze dowiedziec czegos nowego, zweryfikowac wlasna wiedze. Przeciez wlasnie po to jest forum dyskusyjne! Nie bede wracal do tego konkretnego egzemplarza i jego malowania, ale kilka uwag natury ogolnej co do analizy barw w oparciu o zdjecia.

 

Prawda. Egzemplarz muzealny każdy widzi kto może się do muzeum dostać. Ile w muzeum jest prawdy?
No niestety, Emila w Polsce chyba juz nie znajdziemy... Choc kto wie? Skoro sie trafil niezle zachowany Gustaw ukryty w odmetach naszych jezior, to moze i gdzies czeka jeszcze na odkrycie wczesniejsze wersje...

 

Co do meritum... Muzea zawyczaj dbaja o wlasciwe odtworzenie barw przy okazji renowacji. Maja ku temu powody i mozliwosci. To cenny eksponat, o ktory warto dbac, przyciaga zwiedzajacych i jesli zostanie odtworzony nieprawidlowo, spotyka sie to z krytyka pasjonatow i podwaza autorytet wystawcy. Muzeum ma takze mozliwosc ogladu oryginalnej barwy, choc poddanej przeciez dzialaniu czynnika czasu, procesom blakniecia itp. Renowacje zazwyczaj nadzoruja historycy i znawcy tematu. Takze uwazam, ze egzemplarze muzealne moga byc jakims odnosnikiem, choc nalezy to traktowac z odpowiednim dystansem.

 

Zdjęcie z epoki:

 

bf109e5_002-farbfoto.jpg

 

prawda że mdły?

 

Prawda! Kolorowe zdjecia z epoki sa dosc rzadkie, ale bardzo cenne i rozstrzygaja wiele watpliowosc co do uzytych barw, ale fotografia kolorowa byla wtedy w powijakach. Barwne zdjecia z okresu II WS sa dalekie od doskonalosci i nie moga sluzyc jako wzornik barwy. Tym bardziej, ze nie wiadomo jakiej obrobce byly poddane po drodze.

 

Biorac pod uwage akurat powyzsze zdjecie, ktore jest dobrej jakosci, ale latwo zauwazyc ze jest malo skontrastowane i bardzo stonowane, wystarczy popatrzec np jak mdly jest kolor zolty albo na ziemiste twarze.

 

Patrzac na kolejne zdjecie z kolei latwo zauwazyc, jakie znaczenie ma oswietlenie. Kamuflarz na skrzydlach wydaje sie zupelnie inny niz na statecznikach! Prawda?

 

Oczywiscie spora pomoca dla modelarzy sa "autentyki" oferowane przez wytworcow farb. Zdejmuje to odium decyzji z modelarza, ale przeciez producent farb boryka sie podobnymi problemami w analizie kolorystyki, a jego proces produkcyjny nie zawsze gwarantuje tez odtworzenie wlasciwej barwy.

 

Biorac to wszystko pod uwage, warto troche wyluzowac w poszukiwaniu wiernosci i potraktowac sprawe uzytych barw z pewna doza dystansu. Do siebie i do innych.

 

Ludzki wzrok nie jest doskonaly, o czym wyraznie swiadczy fakt, ze na prezentowanych modelach mi sie nigdzie nie udalo zauwazyc fioletu, ale np nie mial z tym problemu kolega Tukidyndas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

***

Biorac pod uwage akurat powyzsze zdjecie, ktore jest dobrej jakosci, ale latwo zauwazyc ze jest malo skontrastowane i bardzo stonowane, wystarczy popatrzec np jak mdly jest kolor zolty albo na ziemiste twarze.

***

 

Jeśli już o tym mowa, to trzeba zauważyć że niemiecki żółty to nie był typowy Insygnia Yellow - czyli wyrazisty idealnie żółty, on był po prostu taki wypłowiały a nazywał się RLM 04.

 

Ze wszystkim można się zgodzić ale nie że twój RLM 02 jest podobny do tego co widzimy na zdjęciach. RLM 71 wygląda okej, ale 02 zupełnie inaczej. I nie jest tu kwestia czepialstwa się, a nawet nie ustawień monitora. Jest to po prostu dla mnie bliskie RLM'owi 75 Grunviolet.

 

Zerknij w mój podpis, masz tam małą galeryjkę. Bf 109 K-4 jest pomalowany autentykami MM farbami RLM 75/83.

 

Pozdrawiam

p.s

może po prostu lepiej robić następny ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkim można się zgodzić ale nie że twój RLM 02 jest podobny do tego co widzimy na zdjęciach. RLM 71 wygląda okej, ale 02 zupełnie inaczej. I nie jest tu kwestia czepialstwa się, a nawet nie ustawień monitora. Jest to po prostu dla mnie bliskie RLM'owi 75 Grunviolet.
Chodzilo ci raczej o Grauviolet?

 

Absolutnie zgoda, ze kolor jest ciemniejszy niz powinien, co zreszta sam wyzej napisalem. Czy humbrolowski Sea Grey ma odcien fioletowy? Moim zdaniem nie, moze to kwestia zdjec.

 

Ostatnio kupilem spora porcje autentycznych Model Masterow z wiekszoscia podstawowych barw, ale wykonujac maszyny z roznych panstw, frontow, okresow raczaj trudno zapewnic kazdy mozliwy odcien, bo trzeba by bylo zgromadzic ogromna palete barw. Takze od czasu do czasu bede uzywal zamiennikow, mam nadzieje ze z lepszym skutkiem.

 

może po prostu lepiej robić następny ??
Swieta prawda. My tu gadu gadu, a mozna by poswiecic ten czas na modelowanie haha.

 

A na Twojego K-4 na pewno zerkne, tym bardziej ze zamierzam wkrotce rozdlubac revellowskiego G-10 (tyle, ze w 1/72). A moze bys przedstawil swoje modele w galerii, z jakims wiekszym opisem zestawu, waloryzacji itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie wypędzelkowany, chociaż tez bym się przyczepił do kolorystyki szczególnie spod - wygląda jak sky type S, ale fotki mogą przekłamywać. Na pewno nie wyglądają za dobrze kalkomanie - szczególnie krzyże na górze skrzydeł.

Też lubię czyste modele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.